Zakup przez podatnika towarów w Polsce i ich sprzedaż za granicą jest wewnątrz- unijną dostawą, której nie wliczamy do limitu zwolnienia z podatku od towarów i usług – uznał NSA.
Sprawa dotyczyła podatnika, który sprzedaje artykuły spożywcze i rolne m.in. w Niemczech. Codziennie rano wyjeżdża z towarem do przygranicznych miejscowości i tam nimi handluje. Wieczorem wraca do Polski po nowe, świeże produkty. W kraju jest podatnikiem VAT, ale korzysta ze zwolnienia podmiotowego, czyli do określonego limitu sprzedaży w ciągu roku nie rozlicza podatku. W myśl przepisów obowiązujących w 2015 r. (tego roku sprawa dotyczy) limit zwolnienia wynosił 150 tys. zł rocznie (obecnie jest to 200 tys. zł). Jednocześnie mężczyzna jest podatnikiem niemieckiego podatku obrotowego. Spór sprowadzał się do rozstrzygnięcia, czy sprzedaż na terenie Niemiec trzeba wliczać do polskiego limitu. Zdaniem mężczyzny nie. Dopóki sprzedaż krajowa nie przekracza limitu 150 tys. zł (obecnie 200 tys. zł), może on korzystać ze zwolnienia z VAT.
Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy uważał natomiast, że w limicie zwolnienia należy uwzględniać wartość towarów, które mężczyzna przewozi z Polski do Niemiec i tam sprzedaje. Taki handel – zdaniem fiskusa – należy traktować jak sprzedaż krajową.
Z taką argumentacją zgodził się WSA w Szczecinie. Wyjaśnił, że zastosowanie ma tu art. 22 ust. 1 pkt 1 ustawy o VAT, zgodnie z którym w sytuacji skarżącego miejscem dostawy towarów jest miejsce, w którym towary znajdują się w momencie rozpoczęcia wysyłki lub transportu do nabywcy. Skoro więc podatnik wywozi towar z Polski do Niemiec, to taką dostawę trzeba traktować jak sprzedaż w kraju. Wartość produktów należy więc wliczać do limitu zwolnienia z VAT. Mężczyzna nie będzie musiał rozliczać podatku, o ile sprzedaż na terenie Polski i Niemiec nie przekroczy 150 tys. zł. Jeśli obrót będzie większy, straci status podatnika zwolnionego z podatku od towarów i usług.
Innego zdania był jednak NSA. Sędzia Małgorzata Niezgódka-Medek zwróciła uwagę, że z art. 113 ust. 2 ustawy o VAT wynika, że na potrzeby limitu zwolnienia do wartości sprzedaży nie wlicza się m.in. wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów. A zakup przez podatnika towarów w Polsce i ich sprzedaż w Niemczech jest taką właśnie dostawą. Takie stanowisko jest też zgodne z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C-97/09, który wyjaśnił, że dla celów zwolnienia podmiotowego z VAT nie należy sumować obrotów ze swojego kraju i innych państw.

ORZECZNICTWO Wyrok NSA z 21 lutego 2018 r., sygn. akt I FSK 739/16.