Taki zabieg miał już miejsce w ubiegłym roku. Wówczas tylko w grudniu na konta przedsiębiorców wróciło 6,2 mld zł z podatku od towarów i usług. Normalnie termin tych zwrotów przypadał na styczeń i luty. Tempo było na tyle ekspresowe, że część firm otrzymywała VAT w ciągu trzech dni.
– W tym roku zamierzamy również przyspieszyć zwrot VAT. Zaczęliśmy to robić już w listopadzie, a na większą skalę będzie to miało miejsce w grudniu. Założyliśmy, że teraz wartość zwrotów, które w standardowym trybie trafiłyby do firm dopiero na początku 2018 r., wyniesie ok. 5 mld zł – twierdzi nasz informator zbliżony do Ministerstwa Finansów.