Spory marynarzy z fiskusem nie schodzą z wokandy NSA. Ostatnio sąd kasacyjny wydał w poszerzonym składzie wyrok dotyczący ulgi abolicyjnej (sygn. akt II FSK 785/22). Orzekł, że polski marynarz zatrudniony przez norweską firmę, ale pływający na statku pod obcą banderą, ma prawo do ulgi.

Co więcej, w postanowieniu sygnalizacyjnym, które NSA skierował do ministra finansów, wskazał na nieprawidłowe odczytywanie przez polskiego fiskusa międzynarodowych umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. Wskutek tego – jak zauważył – skarbówka domaga się podatku nawet wtedy, gdy nie ma ku temu podstaw. Pisaliśmy o tym w artykule „NSA pokazał fiskusowi żółtą kartkę. W tle umowy międzynarodowe i marynarze” (DGP nr 243/25).

Teraz NSA rozpoznał sprawy innego marynarza, który spierał się z fiskusem o to, czy świadczenia wypłacone mu w związku z obowiązkiem zapewnienia wyżywienia oraz zwrotem kosztów przejazdu na i ze statku stanowią przychód, który podlega opodatkowaniu.

Kwoty na wyżywienie i dojazd marynarza do pracy

Marynarz był zatrudniony na statku ratowniczym. Uważał, że pracodawca bezpodstawnie pobierał podatek dochodowy od świadczeń związanych z wyżywieniem oraz zwrotem kosztów przejazdu. Przekonywał, że świadczenia te nie były realizowane w jego interesie, lecz w interesie pracodawcy, dlatego nie mogą zostać uznane za przychód z tytułu nieodpłatnych świadczeń. Domagał się więc zwrotu nadpłaconego podatku.

Spór o PIT marynarza

Organy podatkowe obu instancji jednak odmówiły. Stwierdziły, że wypłacone marynarzowi kwoty na wyżywienie i przejazdy są dla niego przychodem ze stosunku pracy.

Powołały się przy tym na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 lipca 2014 r. (sygn. akt K 7/13), zgodnie z którym nieodpłatne świadczenie jest przychodem pracownika, jeżeli spełnione są łącznie następujące warunki:

  • pracownik korzysta z niego dobrowolnie,
  • korzyść powstaje w jego interesie,
  • wartość dopłat jest możliwa do przypisania indywidualnie każdemu pracownikowi.

Ustawowy obowiązek wyklucza PIT

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku nie do końca zgodził się z fiskusem (sygn. akt I SA/Gd 1059/22, I SA/Gd 1060/22, I SA/Gd 1061/22, I SA/Gd 1062/22, I SA/Gd 1063/22 i I SA/Gd 1064/22).

Stwierdził, że świadczenia realizujące obowiązek pracodawcy w zakresie zapewnienia marynarzowi wyżywienia nie są dla niego przychodem ze stosunku pracy. Pracodawca, bez względu na to, czy zapewnia wyżywienie bezpośrednio na statku ratowniczym, czy wypłaca z tego tytułu świadczenie pieniężne (według stawki dziennej), realizuje ustawowy obowiązek zapewnienia bezpłatnego wyżywienia pracownikowi, będącego członkiem załogi jednostki ratowniczej – zauważył WSA.

Wprawdzie – jak dodał sąd - korzysta z nich pracownik, ale tylko w ścisłym związku z wykonywaną pracą. Zatem spełnienie tych świadczeń na rzecz pracowników jest w interesie pracodawcy, jest realizacją jego ustawowego obowiązku w tym zakresie – orzekł gdański WSA.

Inaczej – stwierdził – rzecz wygląda w odniesieniu do kwot pokrywających koszty wyżywienia za okresy, w których marynarz nie świadczy pracy, czyli nie wykonuje obowiązków służbowych (np. za czas urlopu). W tym zakresie nieodpłatne świadczenie jest dla pracownika wymierną korzyścią - stwierdził sąd I instancji.

Zwrot kosztów wyżywienia leży w interesie pracodawcy

Zgodził się z nim Naczelny Sąd Administracyjny. Sędzia Jerzy Płusa wyjaśnił, że jeżeli wyżywienie stanowi obowiązek pracodawcy wynikający z ustawy, to jego zagwarantowanie nie leży w interesie pracownika, lecz pracodawcy – umożliwia prawidłową organizację pracy i realizację obowiązków służbowych.

- W ten sposób pracodawca wypełnia ustawowy obowiązek zapewnienia wyżywienia na statku – podkreślił sędzia Płusa.

Zwrot kosztów przejazdu to przychód marynarza

Sądy podzieliły natomiast stanowisko organów podatkowych w odniesieniu do zwrotu kosztów przejazdu na i ze statku. Uznały, że skoro pracownik dobrowolnie korzysta ze zwrotu kosztów przejazdu zapewnionego przez pracodawcę, to takie świadczenia są realizowane za jego zgodą, w jego interesie i przynoszą mu wymierną korzyść majątkową. Spełniają zatem kryteria opodatkowania PIT.

Tego samego zdania był NSA. Wyjaśnił, że zwrot wydatków z tego tytułu stanowi przysporzenie jedynie dla pracownika. Pracodawca nie ma z tego korzyści.

Wyroki NSA z 17 grudnia 2025 r., sygn. akt II FSK 529/23, II FSK 530/23, II FSK 621/23, II FSK 622/23, II FSK 654/23 i II FSK 655/23