Do końca kwietnia 2017 r. urzędy skarbowe przeprowadziły ponad 7,5 tys. czynności sprawdzających z wykorzystaniem jednolitego pliku kontrolnego.
Do końca kwietnia 2017 r. urzędy skarbowe przeprowadziły ponad 7,5 tys. czynności sprawdzających z wykorzystaniem jednolitego pliku kontrolnego.
Fiskus ciągle jednak nie jest zadowolony z wyników. Poinformował o nich wiceminister finansów Paweł Gruza w odpowiedzi z 9 czerwca 2017 r. na poselską interpelację (nr 12445).
Aktywność fiskusa w wykorzystywaniu JPK potwierdzają także eksperci podatkowi. Zwracają uwagę na to, że zwiększy się ona w przyszłym roku, gdy obowiązek przesyłania JPK obejmie też mikroprzedsiębiorców (od 1 stycznia 2018 r. będą oni musieli przesyłać obowiązkowo JPK_VAT, a od 1 lipca 2018 r. pozostałe pliki na żądanie urzędu).
Tylko na żądanie
Odpowiedź wiceministra Gruzy dotyczy zarówno danych z JPK_VAT, jak i z sześciu pozostałych struktur (obejmujących m.in. dane z magazynów, wyciągów bankowych, faktur).
Najwięksi, średni i mali przedsiębiorcy przesyłają już co miesiąc JPK_VAT (duzi od lipca 2016 r., a pozostali, z wyjątkiem mikrofirm – od stycznia 2017 r.). Pozostałe struktury przekazują obecnie tylko największe firmy i tylko na wyraźne żądanie fiskusa. Do końca kwietnia br. urzędy zażądały tego 310 razy.
Pozostali przedsiębiorcy będą do tego zobowiązani dopiero od lipca 2018 r.
Wszyscy mogą przekazać struktury JPK dobrowolnie (z wyjątkiem JPK_VAT, który obowiązkowo należy przesyłać co miesiąc). Do końca kwietnia 2017 r. przedsiębiorcy dobrowolnie przekazali 105 plików.
Porównując te dane z informacjami na koniec października 2016 r. (przekazanymi przez wiceministra Gruzę w grudniu 2016 r. w odpowiedzi na poselską interpelację nr 7504), łatwo dostrzec wyraźną tendencję wzrostową. Wtedy urzędnicy zażądali elektronicznych plików od największych firm zaledwie trzynastokrotnie (dobrowolnych przekazań było tylko pięć). Były to początki JPK i urzędy otrzymały wtedy odpowiedź w całkiem innym formacie, niż oczekiwały.
Sprawdzają i korzystają
Z danych na koniec kwietnia br. wynika, że urzędy skarbowe przeprowadziły i zakończyły ponad 7,5 tys. czynności sprawdzających z wykorzystaniem JPK. 3445 takich czynności było ciągle w toku.
Do tego trzeba dodać czynności prowadzone przez zlikwidowane już urzędy kontroli skarbowej (obecnie urzędy celno-skarbowe). Skorzystały one z JPK w 26 zakończonych i 13 ciągle prowadzonych czynnościach sprawdzających.
Fiskus nie ogranicza się tylko do samych czynności sprawdzających. Wykorzystuje pliki także potem, przy wymiarze podatku. Do końca kwietnia br. urzędy skarbowe zakończyły dwa postępowania podatkowe przy wykorzystaniu JPK (cztery kolejne są w toku).
Niezależnie od tego UKS rozpoczęły 13 postępowań kontrolnych (cztery zostały zakończone), a działające obecnie UCS kolejne siedem (wszystkie są w toku).
Czekają na narzędzia
Zdaniem wiceministra Gruzy wyniki te ciągle nie są imponujące i w przyszłym roku powinny się zmienić.
Podobnie sytuację ocenia Marcin Sidelnik, dyrektor w dziale prawno-podatkowym w PwC. Jego zdaniem, biorąc pod uwagę niewielką liczbę największych firm zobowiązanych do przesyłania JPK_VAT oraz na żądanie pozostałych struktur (takich podmiotów jest około 7 tys.), ciągle można mówić o początkowej fazie wykorzystywania informatyki w kontrolach.
Przyczyną może być opóźnienie w przygotowaniu narzędzi analitycznych przez spółkę celową Aplikacje Krytyczne. Jak poinformował wiceminister Gruza, analizatory miały być dostarczone do 8 lutego 2017 r., ale w trakcie prac resort finansów rozszerzył zakres zlecenia. To w naturalny sposób wydłużyło czas na jego zakończenie – wyjaśnił wiceminister.
Dodał, że narzędzie zostało wdrożone częściowo 24 kwietnia 2017 r., a ostateczne prace mają się zakończyć do końca sierpnia br.
Wiceminister poinformował, że łączny koszt przygotowania analizatora JPK to 720 tys. zł brutto.
To jeszcze nie koniec
Zakończenie prac nad analizatorem to nie koniec zleceń dla spółki Aplikacje Krytyczne. Do 26 września 2017 r. ma ona przygotować tzw. fundament danych (wersja 1), który pozwoli na gromadzenie i udostępnianie urzędnikom danych z kilkudziesięciu systemów informatycznych należących do MF i innych instytucji. Koszt tego zlecenia wyniesie ponad 983 tys. zł brutto.
Centrum we Wrocławiu
Oceną narzędzi przygotowanych przez Aplikacje Krytyczne zajmuje się specjalna jednostka odpowiedzialna za kwestie związane z JPK. Jest nią Centrum Analiz i Planowania Administracji Skarbowej we Wrocławiu.
Centrum tworzy też własne raporty dotyczące JPK oraz szkoli innych pracowników fiskusa w tym zakresie. Tylko w okresie luty–kwiecień br. z takich szkoleń skorzystało około 1200 osób – poinformował wiceminister. Dodał, że niezależnie od prac nad analizatorem JPK wrocławskie centrum przygotowało własne narzędzie, tzw. WRO-System, które udostępnia dane z JPK_VAT pracownikom organów podatkowych i celno-skarbowych.
720 tys. zł koszty narzędzia informatycznego do automatycznej analizy i weryfikacji danych z JPK
983 262 zł koszty opracowania tzw. fundamentu danych (wersja 1), który pozwoli gromadzić i udostępniać dane zawarte w kilkudziesięciu bazach informatycznych należących do fiskusa i innych organów państwowych
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama