Sąd wyjaśnił, że przy kwalifikowaniu usług na potrzeby podatku u źródła kluczowe znaczenie ma ich rzeczywisty charakter, a nie nazwa nadana w umowie.

Co z podatkiem u źródła?

Sprawa dotyczyła spółki, która produkuje surowce wykorzystywane do wytwarzania pojemników i opakowań. W celu zwiększenia sprzedaży nawiązała ona współpracę z zagranicznymi podmiotami, które zajmują się pośrednictwem sprzedaży oraz koordynacją scentralizowanych zakupów. Z własnej inicjatywy podejmują oni takie działania jak koordynacja procesu zamówień, przedstawianie produktów potencjalnym klientom, rekomendowanie ich używania.

Spółka uważała, że płacąc za te świadczenia, nie musi pobierać podatku u źródła ani odprowadzać go do polskiego urzędu skarbowego. Tłumaczyła, że usług świadczonych przez jej kontrahentów nie wymieniono w art. 21 ust. 1 pkt 2a ustawy o CIT. Nie są one też podobne do usług wskazanych w tym przepisie – przekonywała.

Usługi o podobnym charakterze

Innego zdania był dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Uznał, że usługi pośrednictwa i koordynacji zakupów świadczone przez kontrahentów spółki mają charakter zbliżony do usług doradczych, reklamowych, zarządzania i kontroli oraz badania rynku, wymienionych w art. 21 ust. 1 pkt 2a ustawy o CIT.

Kontrahenci spółki rekomendują jej produkty, gromadzą informacje o rynku, wspierają działania promocyjne, a także doradzają w zakresie realizacji strategii – zauważył organ. Stwierdził, że są to czynności bezsprzecznie podobne do wymienionych we wspomnianym przepisie. Uznał więc, że spółka musi pobierać i odprowadzać 20-proc. podatek u źródła od wynagrodzeń wypłacanych kontrahentom.

Wynagrodzenie za usługi jest opodatkowane u źródła

Stanowisko fiskusa podzieliły sądy. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy (sygn. akt I SA/Bd 307/22) nie miał wątpliwości, że usługi pośrednictwa oraz koordynacji scentralizowanych zakupów, które spółka nabywa od zagranicznych kontrahentów, mają charakter podobny do usług doradczych, reklamowych, badania rynku oraz zarządzania i kontroli. Sąd podkreślił, że przy kwalifikowaniu usług dla celów podatku u źródła należy kierować się ich rzeczywistym charakterem, a nie nazwą nadaną w umowie.

Katalog usług podlegających podatkowi u źródła jest otwarty

Tak samo orzekł sąd kasacyjny. Jak podkreśliła sędzia Beata Cieloch, katalog usług wymienionych w art. 21 ust. 1 pkt 2a ustawy o CIT ma charakter otwarty, a zatem obejmuje również świadczenia o podobnym charakterze.

Według NSA rzeczywisty charakter czynności wykonywanych przez kontrahentów (rekomendowanie produktów spółki, zapoznawanie klientów z ofertą, gromadzenie informacji o rynku, planowanie dostaw czy tworzenie strategii sprzedażowych) wskazuje na ich podobieństwo do usług doradczych, reklamowych, badania rynku i zarządzania. W konsekwencji świadczenia te są opodatkowane u źródła, czyli w Polsce.

Wyrok NSA z 9 października 2025 r., sygn. akt II FSK 112/23