Wyrok, jeśli stanie się prawomocny, może stać się podstawą dla starania się przez wiele firm o uzyskanie dużych oszczędności podatkowych.

Ulga na ekspansję

Na takie oszczędności pozwala tzw. ulga na ekspansję, o której mowa w art. 18eb ustawy o CIT. W jej ramach przedsiębiorcy mogą dodatkowo odliczyć koszty związane z poszerzaniem rynków zbytu (krajowych i zagranicznych). Odliczenie jest limitowane do wysokości dochodu osiągniętego przez przedsiębiorcę i nie może przewyższyć 1 mln zł rocznie. Problemem, który rozstrzygał gliwicki WSA, jest wykładnia art. 18eb ust. 4 ustawy o CIT.

Zgodnie z tym przepisem podatnik ma prawo do ulgi na ekspansję, o ile w okresie dwóch kolejno następujących po sobie lat podatkowych, licząc od roku podatkowego, w którym poniósł wydatki, osiągnął np. przychody ze sprzedaży produktów dotychczas nieoferowanych.

Co to w praktyce oznacza? Fiskus uważa, że chodzi o zupełnie nowe produkty, które nie były dotąd sprzedawane przez danego przedsiębiorcę. Powołuje się na treść projektu objaśnień podatkowych Ministra Finansów w sprawie ulgi na ekspansję z 25 września 2023 r., w którym zastrzeżono, że „Produktem dotychczas nieoferowanym nie będą kolejne modele laptopów lub sprzętu komputerowego różniące się zastosowanymi zespołami. Tytułem do zastosowania ulgi będzie jednak rozpoczęcie przez przedsiębiorcę produkcji konsol do gier, w sytuacji gdy do tej pory zajmował się on produkcją laptopów lub jednostek stacjonarnych komputerów”. Przedsiębiorcy są innego zdania i uważają, że ulga dotyczy również wydatków związanych ze sprzedażą produktów, które zostały znacząco przez nich zmodyfikowane.

Zmodyfikowana woda

Takiego zdania była też spółka, której sprawę rozstrzygał gliwicki WSA, czyli jeden z wiodących producentów i dystrybutorów wód butelkowanych w Polsce. Co roku uzyskuje ona m.in. przychody ze sprzedaży nieoferowanych wcześniej wód. Ponosiła też wydatki promocyjne i reklamowe, żeby uzyskać wzrost przychodów z tego tytułu.

We wniosku o interpretację spółka uważała, że będzie mogła je dodatkowo odliczyć w ramach ulgi na ekspansję. Argumentowała, że wody butelkowane, produkowane na podstawie zupełnie nowych, opracowanych przez nią procedur, są produktami dotychczas nieoferowanymi w rozumieniu art. 18eb ust. 4 ustawy o CIT. Zdaniem spółki nie ma w tym kontekście znaczenia fakt, że sprzedaje ona już inne wody butelkowane.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał inaczej. Stwierdził, że dodatkowe odliczenie w ramach ulgi na ekspansję dotyczy wyłącznie wydatków poniesionych na zupełnie nowe produkty wprowadzane na rynek. Jeśli więc spółka sprzedaje wody butelkowane i oferuje klientom kolejną wodę, różniącą się pewnymi cechami od dotychczasowych, to nie skorzysta z preferencji.

„Wszelkie zmiany: ilość składników, sposób ich łączenia, sposób ich obróbki, temperaturę przygotowywania lub rozlewania produktu nie skutkują powstaniem nowego rodzaju produktu, który różniłby się od dotychczasowej oferty” – podkreślił dyrektor KIS. Na poparcie swojego stanowiska przywołał wspomniany projekt objaśnień Ministerstwa Finansów.

Wyrok WSA daje szansę

Ze spółką zgodził się za to Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach. Sąd zauważył, że pojęcie „produktów dotychczas nieoferowanych” nie zostało zdefiniowane w ustawie o CIT. Uznał w związku z tym, że chodzi zarówno o zupełnie nowe produkty, które dopiero wchodzą na rynek, jak i o modyfikacje istniejących produktów (np. wody butelkowanej), które wprowadzono z myślą o rozszerzeniu oferty i zaspokojeniu nowych potrzeb klientów.

W tym drugim przypadku jest to produkt zmieniony na tyle, że można uzasadnić, iż jest nowy. WSA nie zgodził się więc z dyrektorem KIS, że skoro spółka produkuje wody butelkowane, to ulga na ekspansję dotyczyłaby wyłącznie wydatków ponoszonych na nowy, nieoferowany wcześniej produkt. Wyrok jest nieprawomocny.

Wyrok WSA w Gliwicach z 3 września 2025 r. (sygn. I SA/Gl 1356/24)