Mieszkaniec Bytomia, którego nieruchomości zostały uszkodzone w związku z budową obwodnicy, będzie musiał uiścić fiskusowi daninę od odszkodowania wypłaconego mu przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.
Sprawa rozpatrywana przez NSA dotyczyła uszkodzenia zabudowań podczas budowy obwodnicy Bytomia. Właściciel nieruchomości zawarł z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) pozasądową ugodę, na podstawie której zwrócono mu koszty odtworzenia budynków. Odszkodowanie zostało ustalone na podstawie operatu szacunkowego i wypłacone w pieniądzu. Spór z fiskusem toczył się o to, czy otrzymana kwota będzie zwolniona z podatku dochodowego.
Mężczyzna uważał, że nie powinien go płacić, bo art. 21 ust. 1 pkt 47c ustawy o PIT zwalnia z daniny kwoty otrzymane od agencji rządowych lub wykonawczych, jeżeli otrzymały one środki na ten cel z budżetu państwa.
Podatnik uważał, że GDDKiA jest właśnie tego rodzaju agencją rządową. Argumentował, że dyrekcja dysponuje majątkiem państwowym i jest podporządkowana odpowiedniemu ministrowi.
Innego zdania był dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach. Stwierdził, że GDDKiA nie jest agencją rządową, bo cechą takich instytucji jest to, że nie stanowią one organów centralnych państwa. Tymczasem generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad jest centralnym organem administracji rządowej, wykonującym swoje zadania przy pomocy GDDKiA (co wynika z art. 18 ustawy o drogach publicznych, t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 460 ze zm). Fiskus dodał, że agencją rządową była Agencja Budowy i Eksploatacji Autostrad, ale ta została zlikwidowana i zastąpiona przez GDDKiA. W związku z tym art. 21 ust. 1 pkt 47c ustawy o PIT, na który powołuje się podatnik, nie ma w jego sprawie zastosowania.
Podatnik się z tym nie zgadzał. Argumentował, że jeśli otrzymane przez niego odszkodowanie zostanie opodatkowane, to nie otrzyma on całej należnej mu kwoty od Skarbu Państwa za uszkodzenie budynków, które wybudował z już raz opodatkowanych pieniędzy. Uważał, że celem zwolnienia z art. 21 ust. 1 pkt 47c ustawy o PIT było wykluczenie sytuacji, gdy środki pochodzące z budżetu państwa będą z powrotem do niego wracały jako podatek. To naruszy konstytucyjną zasadę słusznego odszkodowania i zaufania do organów państwa – podkreślał.
Argumentacja podatnika nie przekonała jednak WSA w Gliwicach, który przypomniał, że ulgi podatkowe stanowią odstępstwo od zasady powszechności opodatkowania i trzeba je interpretować ściśle. Sąd powołał się na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygn. akt II FSK 707/11), z którego wynika, że GDDKiA nie jest agencją rządową ani wykonawczą. Przypomniał też, że analogiczne zwolnienie funkcjonuje na gruncie ustawy o CIT (art. 17 ust. 1 pkt 48 tej ustawy). Zwolnienia te nie obejmują jednak odszkodowań wypłacanych przez GDDKiA – stwierdził WSA.
Z wyrokiem tym zgodził się Naczelny Sąd Administracyjny. Sędzia Stefan Babiarz potwierdził, że GDDKiA nie ma statusu państwowej osoby prawnej i nie jest agencją rządową ani wykonawczą. Powołał się też na inny wyrok NSA w podobnej sprawie (sygn. akt II FSK 920/11).
Odszkodowania wypłacane przez GDDKiA na podstawie ugód pozasądowych nie są zwolnione z PIT. Dyrekcja powinna wystawiać osobom je otrzymującym informacje PIT-8C, a podatnicy kwalifikować je jako przychody z innych źródeł
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 19 sierpnia 2016 r., sygn. akt II FSK 1897/14.