Wspólnik spółki jawnej może odliczyć od przychodu odszkodowanie wypłacone za niezgodne z prawem rozwiązanie stosunku pracy. Tak orzekł WSA w Białymstoku.
Chodziło o spółkę osobową, która zwolniła pracownika w trybie dyscyplinarnym. Sprawa trafiła jednak do sądu rejonowego, bo zwolniony domagał się odszkodowania za rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia. Ostatecznie na mocy ugody sądowej otrzymał od firmy kwotę 3 tys. zł, od której ta potrąciła zaliczkę na PIT.
Wypłaconą kwotę wspólnicy spółki chcieli zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu – proporcjonalnie do swojego udziału w zysku.
Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy uznał jednak, że wypłacone odszkodowanie nie ma żadnego związku z przychodami spółki. – Zapłata nie przyniesie jej zysku, tylko zwolni ją ze zobowiązania wobec niezatrudnionego już pracownika – wyjaśnił. Podkreślił też, że nie można obciążać budżetu skutkami niezgodnego z prawem działania pracodawcy.
Podatnik wygrał jednak przed WSA w Białymstoku. Sąd uznał, że odszkodowanie wypłacone przez spółkę ma bezpośredni związek ze stosunkiem pracy i na tej podstawie pozwolił, by wspólnicy ujęli je w kosztach – proporcjonalnie do swojego udziału w zysku.
Podobne stanowisko w takich sprawach zajmuje Naczelny Sąd Administracyjny. Przykładowo w wyrokach o sygn. akt II FSK 1122/12 i II FSK 882/10 NSA orzekł, że odszkodowanie zapłacone na mocy ugody sądowej ma swoją podstawę prawną w przepisach prawa pracy i stanowi ekwiwalent należności przysługujących pracownikowi od pracodawcy z tytułu rozwiązania umowy o pracę. Powinno więc być ono traktowane podobnie jak wypłata wynagrodzenia i innych należności z tytułu pracy, których celem jest osiągnięcie przychodów lub zachowanie albo zabezpieczenie ich źródła. Wyrok jest nieprawomocny.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA w Białymstoku z 26 sierpnia 2015 r., sygn. akt I SA/Bk 259/15.