Od 1 lipca przedsiębiorcy, którzy użytkują samochód osobowy do celów służbowych i prywatnych, będą mogli odliczyć 50 proc. VAT zapłaconego w cenie paliwa. Na zmianach podatkowych zyskają także leasingodawcy.
– Wydarzenie to jest o tyle istotne, że przedsiębiorcy zyskali taką możliwość po raz pierwszy od początku obowiązywania w Polsce przepisów o podatku od towarów i usług, czyli od 1993 r. – zauważa Mariusz Włodarczyk, dyrektor zarządzający BZ WBK Leasing.
Branża leasingowa nie ukrywa nadziei, że zmiana skusi firmy do kupowania nowych aut, a tym samym uda się utrzymać wysokie tempo wzrostu leasingu. Szacunki na ten rok zakładały zwyżkę o ponad 11 proc. Tymczasem po I kwartale było to zaledwie nieco ponad 9 proc.
Jak leasingodawcy będą przekonywać do zakupu aut? – W przypadku popularnych w polskich flotach samochodów klasy kompakt z silnikiem diesla, pokonujących w firmach rocznie średnio ok. 30 tys. km, koszt paliwa po odliczeniu VAT będzie w skali roku w przypadku jednego samochodu niższy o 650 zł. Tymczasem na polskim rynku funkcjonują firmy, które użytkują floty złożone nawet z kilkuset pojazdów – wyjaśnia Marek Małachowski, prezes zarządu Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów i dyrektor zarządzający ALD Automotive Polska.
Branża leasingowa liczy na to, że oszczędności związane z zakupem paliwa będą istotnym argumentem. Ale na tym nie poprzestaje.
– Pojawiła się szansa na utrzymanie dotychczasowej dynamiki – podkreśla Andrzej Krzemiński, prezes Raiffeisen Leasing Polska. – My zdecydowaliśmy się na promocję pod hasłem „Raty lekkie jak piórko”. Zakładaliśmy sprzedaż 6 tys. samochodów. Uzyskaliśmy wynik 7 tys. Dzięki temu po pięciu miesiącach roku wartość wyleasingowanych pojazdów wyniosła 825 mln zł, co zapewniło już ponad pięcioprocentowy wzrost względem ubiegłego roku i skok o jedną pozycję – informuje Krzemiński.
Liderem w kategorii pojazdów wciąż pozostaje Getin Leasing z kwotą 919 mln zł, a trzecie miejsce zajmuje Europejski Fundusz Leasingowy – 703 mln zł.
Zmiany w przepisach VAT pozytywnie ocenia też branża długoterminowego wynajmu aut. – W przeszłości zawsze gdy zmniejszane były obciążenia fiskalne dla przedsiębiorców, związane z samochodami służbowymi, sprzedaż samochodów do firm natychmiast rosła – przypomina Marek Małachowski. – Jeśli podobnie będzie i tym razem, branża wynajmu długoterminowego, która od wielu lat rośnie w tempie średnio 10–12 proc. rocznie, może zacząć rozwijać się jeszcze szybciej – uważa.
Jak oceniają firmy, zmiana przepisów VAT na paliwo może wpłynąć na nieznaczne przesunięcie preferencji konsumentów w stronę aut wyższej klasy, niż było to rozważane przed zmianami przepisów. – Oszczędności można będzie przeznaczyć na zwiększenie raty dzierżawczej, co pozwoli wybrać większe auto lub lepiej doposażone w tej samej klasie – komentuje Jakub Kizielewicz, dyrektor finansowy i członek zarządu Masterlease.
