Oddział zagranicznej firmy nie uniknie podatku, nawet jeśli tylko wydzierżawi zaplecze techniczne i podnajmie kadrę – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.
Sprawa dotyczyła spółki z Wielkiej Brytanii zajmującej się obrotem paliwami. Zamierzała ona otworzyć w Polsce oddział, który po uzyskaniu koncesji miał sprzedawać gaz polskim hurtownikom.
Spółka planowała, że wszystkie kontrakty z hurtownikami będą negocjowane w Wielkiej Brytanii, a gaz będzie przechowywany w Polsce w wydzierżawionych magazynach. Biuro oddziału również miało być wynajęte i to wyłącznie po to, żeby na jego adres przychodziła korespondencja. Również usługi transportowe miały być kupione od polskich firm, bo brytyjska spółka nie miała zamiaru zatrudniać żadnych pracowników w Polsce.
Spółka uważała, że ze względu na brak w Polsce zasobów kadrowych i technicznych nie posiada w naszym kraju stałego miejsca wykonywania działalności, a tym samym nie musi rejestrować się jako podatnik VAT. Sądziła, że podatek rozliczą sami nabywcy.
Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie był innego zdania. Uznał, że mimo braku własnego zaplecza technicznego i kadrowego spółka ma stałe miejsce wykonywania działalności w Polsce. Nie prowadzi przecież usług w sposób doraźny, tylko wynajmie tu biuro, magazyn i będzie zamawiać usługi transportowe.
Organ zwrócił uwagę na fakt, że koncesja w zakresie handlu gazem ziemnym jest udzielana zasadniczo na co najmniej 10 lat. Korzystając z niej, spółka będzie zatem, za pośrednictwem oddziału, stale obecna na polskim rynku – stwierdził. Podkreślił, że gdy zagraniczny przedsiębiorca wykonuje na terytorium naszego kraju czynności podlegające opodatkowaniu VAT, to w tym zakresie staje się on podatnikiem tego podatku w Polsce.
Tego samego zdania był Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Stwierdził, że skoro ustawa o VAT nie definiuje stałego miejsca prowadzenia działalności, to trzeba się odwołać do rozporządzenia wykonawczego Rady UE nr 282/2011 i orzecznictwa unijnego Trybunału Sprawiedliwości. Te kładą nacisk na stałość zaplecza personalnego i technicznego, ale nie mówią o tym, iż nie może ono być podnajmowane czy dzierżawione.
Tak samo orzekł Naczelny Sąd Administracyjny. Uznał, że o trwałości działalności firmy w Polsce świadczy już samo uzyskanie koncesji, bo ta przyznawana jest co najmniej na 10 lat. Poza tym jej przyznanie wymaga spełnienia takich elementów jak posiadanie biura, magazynu do przechowywania gazu oraz kadry posiadającej odpowiednie kwalifikacje. Z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE nie wynika wcale, że te zasoby kadrowe i techniczne muszą należeć do spółki – powiedział sędzia Roman Wiatrowski.
TSUE o stałym miejscu prowadzenia działalności
W sprawie stałego miejsca prowadzenia działalności Trybunał Sprawiedliwości UE wypowiedział się m.in. w wyroku z 16 października 2014 r., sygn. akt C-605/12. Dotyczył on polskiej spółki Welmory, która współpracowała z cypryjską firmą powiązaną. Cypryjski podmiot wydzierżawił jej portal aukcyjny i niezbędne do tego serwery, a także zobowiązał się do wystawiania produktów na aukcjach. Welmory miała głównie sprzedawać towary za pośrednictwem tej strony, a także świadczyć na rzecz cypryjskiej spółki usługi reklamy, obsługi portalu, dostarczania informacji i przetwarzania danych. Welmory twierdziła, że cała infrastruktura potrzebna do prowadzenia portalu znajduje się poza terytorium Polski, więc i tam powinien być płacony VAT.
TSUE nie rozstrzygnął jednoznacznie, czy w tej sprawie podatek powstanie w Polsce. Orzekł, że cypryjska spółka posiada stałe miejsce prowadzenia działalności w naszym kraju, jeśli ma tu placówkę dla własnych potrzeb, która pozwoli jej na odbiór usług świadczonych przez Welmory.
To jednak musi zbadać polski sąd. W tym celu – zdaniem TSUE – powinien on ustalić, czy wyposażenie informatyczne, oprogramowanie i serwery można uznać za stałe zaplecze cypryjskiej firmy. Jeśli okazałoby się, że zagraniczna firma korzysta z infrastruktury informatycznej umiejscowionej w naszym kraju i z naszych pracowników, to podatek od kupowanych przez nią usług powinien być rozliczony w Polsce.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 16 lutego 2015 r., sygn. akt I FSK 2004/13. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia