W Unii Europejskiej ponad 1,2 mln osób pracuje poza granicą swojego kraju ojczystego. W 2010 r. płace brutto pracowników transgranicznych i sezonowych wyniosły 46,9 mld euro. Te dane mogłyby być jednak bardziej imponujące – tak uważa Komisja Europejska.
Z najnowszych badań wynika, że podatnicy nie podejmują pracy w innym kraju UE, ponieważ obawiają się kłopotów z rozliczeniem podatkowym swoich dochodów. Dlatego Komisja Europejska zamierza przeprowadzić wnikliwą ocenę krajowych systemów podatków bezpośrednich, by ustalić, czy stawiają one w niekorzystnej sytuacji pracowników, którzy mają miejsce pobytu i miejsce zatrudnienia w dwóch różnych państwach UE.

W UE uruchomiono dwa serwisy: Twoja Europa – Porady oraz SOLVIT

Komisja będzie interesować się, czy obywatele, którzy większość swoich dochodów uzyskują w innym państwie UE, zobowiązani są do płacenia wyższych podatków niż obywatele tego państwa członkowskiego. Komisja sprawdzi również, czy wszystkie ulgi prorodzinne i zwolnienia z PIT przysługujące rezydentom w praktyce przysługują także pracownikom niebędącym rezydentami. Przy stwierdzeniu dyskryminacji lub naruszenia podstawowych swobód Komisja zgłosi to krajowym organom i zażąda wprowadzenia niezbędnych zmian. Zdaniem Grzegorza Grochowiny, eksperta podatkowego w KPMG, na gruncie polskich przepisów podatkowych w ostatnich latach mogliśmy zaobserwować wiele korzystnych zmian, stawiających obywateli innych krajów UE na równi z obywatelami Polski.

Ich zadaniem jest pomoc obywatelom i przedsiębiorstwom europejskim w zapoznaniu się z przysługującymi im prawami

– Należy wspomnieć tutaj o możliwości odliczenia w polskim PIT płaconych za granicą obowiązkowych składek ubezpieczeniowych – przypomina Grzegorz Grochowina.
Ekspert dodaje, że pozostaje jeszcze wiele obszarów podatkowych, gdzie możemy zauważyć dyskryminacje nierezydentów. Przykładem może być chociażby wspólne rozliczenie małżonków, w przypadku którego możliwość taka dla nierezydentów pojawia się tylko przy spełnieniu dodatkowych warunków.