Firma, która w trakcie kilkudniowej konferencji organizuje pracownikom w czasie wolnym np. wyjście do muzeum, może odliczyć VAT od całego świadczenia – orzekł WSA w Warszawie.
Sąd uznał, że rozrywka, podobnie jak i inne świadczenia podczas konferencji, składa się na usługę kompleksową (wyrok z 22 marca 2018 r., sygn. akt III SA/Wa 1789/17).
Wcześniej sądy wielokrotnie, niekorzystnie dla podatników, rozstrzygały spory o świadczenia złożone, w tym także o VAT od konferencji z zapewnionym zakwaterowaniem i wyżywieniem.
Spór o wyjście do muzeum
Chodziło o polską spółkę z grupy austriackiego producenta napojów energetyzujących. Spółka organizuje imprezy promocyjne (wydarzenia sportowe i kulturalne) oraz konferencje dla pracowników mające na celu podsumowanie roku finansowego i przedstawienie wytycznych na kolejny rok. Przygotowanie i obsługę imprez oraz konferencji zleca profesjonalnym firmom, zajmującym się organizacją tego typu wydarzeń.
Firmy traktują to jako świadczenia kompleksowe i wystawiają jedną fakturę z 23 proc. VAT. W skład wchodzi m.in.: przygotowanie obiektów i gadżetów, organizacja transportu do miejsca konferencji (w tym przelotów i przejazdów na lotnisko i z lotniska), organizowanie rozrywek w czasie wolnym (np. imprezy taneczne, zwiedzania miasta, wycieczki do parków wodnych).
W czasie konferencji pracownicy mają zapewnione zakwaterowanie i wyżywienie, w tym napoje (również alkoholowe).
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał, że spółka może odliczyć VAT wynikający z faktury za organizację imprez i konferencji, ale z wyjątkiem organizacji rozrywek w czasie wolnym. Spór toczył więc tylko o tę część świadczenia.
Fiskus uważał, że są to usługi dodatkowe, odrębne od organizacji konferencji, ponieważ nie są związane z działalnością gospodarczą, służą jedynie prywatnym celom pracowników. W tym zakresie odmówił więc firmie prawa do odliczenia podatku naliczonego.
Spółka się z tym nie zgadzała. Uważała, że organizacja konferencji jest usługą kompleksową i nie należy jej sztucznie dzielić.
Sztuczny podział
WSA w Warszawie przyznał jej rację. Uznał, że organ podatkowy sztucznie wydzielił z usługi kompleksowej organizację rozrywek w czasie wolnym, tym bardziej że pozwala odliczyć VAT od usług gastronomicznych, a nawet picia alkoholu podczas konferencji.
Sąd nie zgodził się też z fiskusem, że korzyści z części świadczeń czerpie pracodawca, a z części pracownik. – Taki podział jest sztuczny – podkreśliła sędzia Katarzyna Owsiak.
– Doświadczenie życiowe uczy, że podczas wyjazdu o charakterze integracyjnym pracownicy są pod władztwem firmy przez cały czas, w tym w czasie wolnym – zwróciła uwagę sędzia.
Wyrok jest nieprawomocny.
– Zorganizowane wyjście do muzeum czy parku wodnego ma na celu integrację pracowników również w czasie wolnym. Tu nie ma innego celu niż organizacja konferencji – komentuje orzeczenie Andrzej Nikończyk, doradca podatkowy i partner w KNDP.
Dodaje, że inna byłaby sytuacja, gdyby pracodawca nie organizował czasu wolnego, a na prośbę pracownika sfinansowałby mu wyjście do muzeum. – W takim wypadku można by mówić o wyłączeniu prawa do odliczenia VAT – uważa ekspert.
Co z noclegiem i wyżywieniem
Andrzej Nikończyk przypomina, że organy często wyłączały również z kompleksowych usług konferencji wyżywienie i zakwaterowanie. Przykładowo w wyroku z 11 lutego 2016 r. (sygn. akt I FSK 1668/14) NSA uznał, że należy odrębnie naliczać podatek od szkoleń, a osobno od towarzyszących im usług hotelowych i gastronomicznych.
W tej sprawie fiskus tego nie kwestionował, więc i warszawski WSA się do tego nie odniósł.
Problemy z nagrodami
Problemy z opodatkowaniem świadczeń kompleksowych miały w przeszłości także firmy, które zamawiały usługi marketingowe, na które składało się organizowanie konkursu z nagrodami dla uczestników. Sądy jednolicie orzekały, że w takiej sytuacji da się wydzielić z usługi marketingowej nieodpłatne przekazanie towarów w postaci nagród (dostawa). Twierdziły, że obie czynności podlegają opodatkowaniu VAT jako dwa odrębne elementy. Przykładowo, NSA orzekł tak 5 marca 2015 r. (sygn. akt I FSK 302/14), 15 października 2014 r. (sygn. akt I FSK 1443/13) oraz z 4 września 2014 r. (sygn. akt I FSK 1001/13), a WSA w Warszawie – 17 marca 2016 r. (sygn. akt III SA/Wa 918/15, prawomocny).