Kto kupił mieszkanie na kredyt i odliczył od dochodu odsetki, ma też prawo do innej ulgi – mieszkaniowej, jeśli spłaci kapitał pieniędzmi ze sprzedaży innego lokalu, sprzedanego przed upływem pięciu lat – orzekł NSA.
Chodziło o kobietę, która w 2006 r. wzięła kredyt na swoje pierwsze mieszkanie. Obowiązywała wtedy ulga odsetkowa, która pozwalała odliczać od dochodów do opodatkowania odsetki narosłe od kredytu mieszkaniowego. Podatniczka skorzystała z tej preferencji.
W 2013 r. otrzymała w darowiźnie inny lokal mieszkalny. Postanowiła go sprzedać, nie czekając, aż upłynie pięć lat. Pieniądze ze sprzedaży zamierzała przeznaczyć na spłatę kredytu za pierwsze mieszkanie.
Liczyła na to, że skorzysta dzięki temu z drugiej ulgi – mieszkaniowej i nie zapłaci PIT od dochodu ze sprzedaży mieszkania otrzymanego w darowiźnie. Zastrzegła, że wszystkie pieniądze przeznaczy na spłatę kapitału kredytowego, a nie odsetek.
Dyrektor IS w Warszawie stwierdził jednak, że ulga mieszkaniowa jej się nie należy, bo preferencji się nie łączy.
Kobieta wygrała w sądach obu instancji. Zarówno warszawski WSA, jak i NSA orzekły, że ustawodawca dopuścił korzystanie z obu ulg. Warunkiem jest tylko, aby dotyczyły one różnych wydatków. – Ulgi mieszkaniowej by nie było, gdyby pieniądze ze sprzedaży drugiego mieszkania przeznaczono na spłatę odsetek od kredytu za pierwsze mieszkanie – wyjaśniła sędzia Aleksandra Wrzesińska-Nowacka.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 21 marca 2017 r., sygn. akt II FSK 358/15.