Branża motoryzacyjna to jedna z najbardziej uregulowanych branży – mówił Tomasz Bęben, dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.
Branża motoryzacyjna została uznana, niestety i to niesłusznie moim zdaniem, jako ta w której często dochodzi do nadużyć podatkowych - mówił Tomasz Bęben podczas konferencji "Uczciwy VAT - zysk dla wszystkich". - W związku z czym wprowadzono bardzo szybko kasy online dla warsztatów motoryzacyjnych i split payment powyżej 15 tys. zł, co bardziej dotknęło producentów i dystrybutorów części motoryzacyjnych.
Jak przekonywał, w momencie ogłaszania tych zmian branża wykazywała pewne obawy, bo wiązały się one z kosztami. Po pierwsze w przypadku warsztatów chwilę wcześniej wprowadzono zwykłe kasy fiskalne. Po drugie – to jeśli chodzi o producentów i dystrybutorów, niektóre z firm wskazywały na możliwe problemy z płynnością finansową. - Do tej pory można było regulować te należności do czasu konieczności uiszczenia podatku VAT, natomiast później ta możliwość została ukrócona – przypomniał.
Dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych mówił jednak: - Nie ma sygnałów, żeby nieprawidłowości po stronie firm występowały, co niejako jest potwierdzeniem że łatka: "to branża wrażliwa" została nam przyklejona niesłusznie.
- Branża motoryzacyjna nieustannie poddawana jest różnego rodzaju zmianom: technologicznym, związanymi z wyzwaniami i oczekiwania konsumentów, z prawodawstwem. To jedna z najbardziej uregulowanych branż. Firmy przyzwyczaiły się do zmian, które nam narzucono – podkreślił.