Resort finansów pracuje nad zmianami w ustawie o VAT, które będą nakładały obowiązek na dużych sprzedawców - głównie sklepy wielkopowierzchniowe - dokonywania bezpośredniej transmisji danych z ich systemów finansowo-księgowych do systemu tax-free ze wskazaniem przejścia granicznego, które deklaruje klient tego sklepu.



"Zależy nam na tym, aby to sklep już w momencie wystawiania tego dokumentu - dzisiaj wystawia go papierowo - mógł wystawić go elektronicznie i przekazać do Służby Celnej, w zależności od tego, gdzie ten klient będzie chciał przekroczyć granicę. W ten sposób komunikat pójdzie bezpośrednio ze sklepu, konsument nie będzie musiał się tym zajmować" - powiedział PAP wiceminister finansów Jacek Kapica.

"Przecież sprzedawca tak czy owak ten towar u siebie rejestruje w systemie, bo musi wystawić fakturę. Ten dokument składa się z odpowiedniej deklaracji tax-free, do której dołączona jest faktura. Te wszystkie dane i tak są w systemie finansowo-księgowym sprzedawcy tego towaru, w związku z czym wygenerowanie tego komunikatu do systemu Służby Celnej jest prostym rozwiązaniem. Musi być podstawa prawna, stąd prace nad zmianą ustawy o podatku VAT, żeby była taka możliwość, to jest jedno i żeby był taki obowiązek nakładany na dużych sprzedawców" - dodał.

Jego zdaniem nowe regulacje pozwoliłyby na szybsze wypełnianie obowiązków administracyjnych i statystycznych oraz zwiększyłyby przepustowość przejść granicznych. Jak powiedział, mogłyby one wejść w życie w 2016 r.

Zmiany mają uzupełnić działanie aplikacji internetowej uruchomionej przez Służbę Celną w 2012 r., która umożliwia podróżnym, chcącym uzyskać zwrot VAT, samodzielnie rejestrowanie się przed przekroczeniem granicy.

"Dzisiaj osiągnęliśmy poziom 51 proc. dokumentów wpisywanych przez podróżnych w formie elektronicznej, zanim oni dojadą do przejścia granicznego, również dlatego, że rozwiązania organizacyjne na przejściu preferowały podróżnych, którzy wpisywali sami te dane do systemów informatycznych" - mówił Kapica.

Jak zaznaczył, w 2013 r. obrót w ramach małego ruchu granicznego, bądź w przypadku Białorusi normalnego wizowego ruchu przygranicznego, przyniósł blisko 8 mld zł. A aplikacja ułatwia dokonanie potwierdzenia wywozu towaru. (PAP)