Nie wystarczy więc, że naczelnik urzędu skarbowego powoła się na „możliwość uczestnictwa spółki w oszustwie podatkowym”. Powinien udowodnić, że podjęła ona działania związane z wykorzystywaniem banków lub spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych do wyłudzeń skarbowych.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi zapadł 25 listopada 2025 r. (sygn. akt I SA/Łd 529/25). Wcześniej, 23 stycznia 2024 r., tak samo orzekł WSA w Poznaniu (I SA/Po 381/23). Oba wyroki są nieprawomocne.

Tak orzekł już TSUE

Gdy orzekał poznański sąd, nie było jeszcze wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 3 kwietnia 2025 r. (sygn. C-164/24). Powołał się na niego natomiast łódzki WSA.

TSUE orzekł, że skarbówka nie może wykreślać podatników z rejestru czynnych podatników VAT bez uprzedniego zbadania charakteru i skali naruszeń prawa podatkowego, których się dopuścili. Szczegółowo pisaliśmy o tym w artykule „TSUE podważył automatyczne wykreślanie z rejestru VAT” (DGP nr 69/2025). Eksperci, którzy komentowali to orzeczenie, wskazywali, że może ono zmienić również praktykę polskich organów podatkowych.

Zablokowane rachunki bankowe

W sprawie rozstrzygniętej przez łódzki WSA chodziło o spółkę, której naczelnik Urzędu Celno-Skarbowego w Łodzi zablokował na 72 godziny rachunki bankowe na podstawie przepisów o STIR (Systemie Teleinformatycznym Izby Rozliczeniowej). Blokada 13 rachunków bankowych została następnie przedłużona na kolejne trzy miesiące.

Co z wykreśleniem z rejestru?

Naczelnik UCS zasugerował jednocześnie naczelnikowi Urzędu Skarbowego Łódź – Śródmieście, by ten wykreślił spółkę z rejestru czynnych podatników, w myśl art. 96 ust. 9 pkt 5 ustawy o VAT. Przepis ten pozwala wykreślić podatnika z rejestru bez powiadomienia go o tym, jeżeli posiadane przez skarbówkę informacje wskazują, że podatnik działa z zamiarem wykorzystania banków lub SKOK-ów do wyłudzeń skarbowych.

W piśmie do urzędu skarbowego naczelnik UCS poinformował, że spółka prowadzi „działalność symulowaną”, przeprowadza sztuczne transakcje gospodarcze, a jej głównym celem jest wyłudzanie zwrotu VAT i dotacji unijnych.

W sierpniu 2025 r. naczelnik łódzkiego US wykreślił spółkę z rejestru podatników VAT. Powołał się też na własne ustalenia z czynności sprawdzających, w trakcie których zweryfikował rozliczenia spółki za czerwiec 2025 r., a także na informacje z dostępnych baz danych.

Jest różnica między blokadą a wykreśleniem

Spółka zaskarżyła to wykreślenie. Uważała, że naczelnik US nie może powołać się jedynie na ustalenia naczelnika UCS, powinien samodzielnie zbadać, czy nie wykorzystuje ona sektora finansowego do wyłudzeń skarbowych.

Zwróciła uwagę na różnicę między blokadą a wykreśleniem. Dla zablokowania rachunków bankowych wystarczy posiadanie informacji wskazujących na „możliwość” wykorzystywania sektora finansowego do wyłudzeń skarbowych (art. 119zv par. 1 ordynacji podatkowej). Natomiast do wykreślenia z rejestru VAT trzeba czegoś więcej - informacji wskazujących na to, że podatnik faktycznie prowadzi takie działania.

Naczelnik US nie może więc automatycznie przejąć ustaleń naczelnika UCS. Tym bardziej, że nie wziął pod uwagę dokumentów i wyjaśnień składanych przez spółkę w związku ze zwrotami VAT za okres od stycznia do czerwca 2025 r. – podkreślała firma.

Wykreślenie nie może być automatyczne

WSA przyznał jej rację i orzekł, że jej wykreślenie z rejestru czynnych podatników VAT było bezskuteczne. Tak jak ona zwrócił uwagę na przesłanki wykreślenia podatnika z rejestru VAT (art. 96 ust. 9 pkt 5 ustawy o VAT). Nie są one takie same, jak przesłanki zablokowania rachunku bankowego, o których mowa w art. 119 zv par. 1 ordynacji – orzekł WSA.

Naczelnik US musi mieć własne dowody

Zdaniem łódzkiego sądu, naczelnik US powinien był sam zabrać dowody. Tymczasem – jak wytknął – nie sporządzono żadnych notatek służbowych ani wydruków raportów z czynności weryfikacyjnych, które byłyby przeprowadzone w oparciu o dostępne fiskusowi systemy informatyczne, takie jak JPK_VAT, VIES czy STIR.

Na poparcie swojego stanowiska WSA przywołał uchwałę Naczelnego Sądu Administracyjnego z 23 października 2023 r. (sygn. akt I FPS 3/23). Wynika z niej, że organ podatkowy musi wykazać, na czym oparł swoje ustalenia, wykreślając podatnika z rejestru VAT.

Pisaliśmy o tym:

Blokada rachunku to za mało do wykreślenia z rejestru VAT, DGP nr 25/2024

Daniel Więckowski, doradca podatkowy i partner w LTCA
ikona lupy />
Daniel Więckowski, doradca podatkowy i partner w LTCA / Materiały prasowe

OPINIA 1

Niepokoją kolejne planowane przesłanki „kasowania” podatników - Daniel Więckowski, doradca podatkowy i partner zarządzający w LTCA

Cieszy, gdy polskie sądy administracyjne tak szybko przejmują tezy płynące z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE. Raz jeszcze warto powtórzyć – za TSUE – że sankcja polegająca na wykreśleniu z rejestru podatników VAT, bez zbadania charakteru popełnianych naruszeń, jest niezgodna z zasadą proporcjonalności. To prawda, że z powodu wieloletnich zaniedbań baza czynnych podatników VAT była pełna podmiotów nieistniejących, bądź nieskładających deklaracji (z różnych powodów). Niemniej, walcząc nawet z „patologią systemu”, nie można przyjąć zasady automatycznego wykreślenia, bez zbadania okoliczności funkcjonowania danego podatnika. Niepokoi, że w planowanej nowelizacji ustawy o VAT i o NIP (nieprzyjętej jeszcze przez rząd) Ministerstwo Finansów nadal forsuje zasady mechanicznego „kasowania” podatników. Przykład? W uzasadnieniu projektu z 14 października 2025 r. napisano: „Zasadnym jest także odstąpienie od konieczności wydawania przez naczelnika urzędu skarbowego decyzji o uchyleniu NIP na rzecz wykonywania czynności materialno-technicznej, bez konieczności zawiadamiania o tym podatnika”. To oznacza, że katalog podstaw uchylania NIP ma być rozszerzony na wzór ustawy o VAT.

Tomasz Michalik, doradca podatkowy i partner w MDDP
ikona lupy />
Tomasz Michalik, doradca podatkowy i partner w MDDP / Materiały prasowe

OPINIA 2

Wyrok łódzkiego WSA miał mocne przesłanki - Tomasz Michalik, doradca podatkowy i partner w MDDP

W wyroku z 3 kwietnia 2025 r. (C-164/24) TSUE przypomniał, że wykreślenie podatnika z rejestru to rodzaj sankcji „wagi ciężkiej”, która powinna być stosowana ze szczególną uważnością a już niewątpliwie z zachowaniem zasady proporcjonalności. Wymaga to ustalenia charakteru i wagi naruszenia. Samo podejrzenie o możliwości wyłudzenia podatku, stwierdzone przez inny organ administracji skarbowej, to zbyt mało – w świetle zasady proporcjonalności – aby podjąć decyzję o wykreśleniu podatnika z rejestru VAT.

Niezależnie od tego należy raz jeszcze podkreślić, że przepisy ordynacji podatkowej dotyczące czasowej blokady rachunku bankowego zostały skonstruowane inaczej niż art. 96 ustawy o VAT. Z przepisu tego wynika, że dla wykreślenia podatnika z rejestru wymagane jest posiadanie przez organ informacji o faktycznym prowadzeniu przez podatnika działalności z zamiarem uczestnictwa w wyłudzeniach VAT. W ordynacji podatkowej mowa jest natomiast o samej możliwości (opartej na analizie ryzyka) wyłudzenia podatku bądź podjęcia działania zmierzającego do takiego wyłudzenia. To zasadnicza różnica.