Odsetki od pożyczki spłacane przez oddział
Chodziło o niemiecką spółkę, która zaciągnęła pożyczkę w banku i przekazała część środków polskiemu oddziałowi, pobierając za to oprocentowanie. Chciała się upewnić, że jej polski oddział może ująć naliczone przez nią odsetki w kosztach uzyskania przychodu. Argumentowała, że zarówno zaciągnięta przez nią pożyczka, jak i przekazanie środków oddziałowi nastąpiły na warunkach rynkowych. Tłumaczyła, że zgodnie z umową o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartą między Polską a Niemcami, jej zagraniczny oddział powinien być traktowany jak odrębny podmiot.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej był innego zdania. Wyjaśnił, że umowa między spółką a oddziałem w ogóle nie może być traktowana jako pożyczka, ponieważ oddział nie ma osobowości prawnej i nie stanowi odrębnego podmiotu. Z tego względu przepływy środków finansowych między spółką a jej oddziałem nie wywołują skutków podatkowych.
Odsetki to koszt oddziału
WSA w Warszawie (sygn. akt III SA/Wa 345/22) uchylił interpretację organu. Orzekł, że odsetki naliczone przez spółkę i zapłacone przez oddział są dla niego kosztem uzyskania przychodu. Uznał bowiem, że oddział powinien być traktowany jako odrębny podmiot. Podkreślił, że spółka zaciągnęła pożyczkę w banku na warunkach rynkowych, a jej część przekazała oddziałowi odpłatnie. Spółka traktuje otrzymane od oddziału oprocentowanie jako przychód i płaci od niego podatek w Niemczech. W tej sytuacji odsetki zapłacone przez oddział należy traktować jako koszt tego oddziału w Polsce – stwierdził WSA.
Spółka wygrała również w sądzie kasacyjnym. NSA orzekł, że choć oddział nie ma odrębnej osobowości prawnej, to w sensie podatkowym powinien być traktowany jak podmiot niezależny od podmiotu dominującego w zakresie zysków i kosztów uzyskania przychodów. A pogląd dyrektora KIS w praktyce uniemożliwiałby oddziałom uznawanie jakichkolwiek kosztów finansowania zewnętrznego za koszty uzyskania przychodu.
- Gdyby było tak, jak twierdzi organ podatkowy, to w zasadzie wszystkie przepisy dotyczące unikania podwójnego opodatkowania byłyby zbędne, bo i tak wszystko byłoby zawsze opodatkowane na etapie podmiotu dominującego – zauważył sędzia Paweł Kowalski.
Wyrok NSA z 30 lipca 2025 r., sygn. akt II FSK 1423/22