Odsetki od zaległości podatkowych są dla spółki stosującej estoński ryczałt wydatkami niezwiązanymi z działalnością gospodarczą. Tak twierdzi już nie tylko fiskus ale też Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu.
Sprawa dotyczyła producenta nawozów i impregnatów, który od 1 maja 2022 r. stosuje ryczałt od dochodów spółek (tzw. estoński CIT). Przed przystąpieniem do ryczałtu spółka utworzyła rezerwy w związku z potencjalną szacowaną zaległością podatkową, którą przyszłoby jej uregulować.
Gdy spółka przeszła na estoński CIT, faktycznie dostała decyzję urzędu celno-skarbowego dotyczącą podatku dochodowego (klasycznego CIT) za rok podatkowy objęty kontrolą. Zapłaciła zaległy podatek wraz z odsetkami za zwłokę.
Uważała, że od zapłaconych odsetek od zaległości podatkowych nie powinna płacić estońskiego CIT.
Wydatek niezwiązany z działalnością gospodarczą
Nie zgodził się z nią dyrektor KIS. Uznał, że są to wydatki niezwiązane z działalnością gospodarczą, a więc takie, które zgodnie z art. 28m ust. 1 pkt 3 ustawy o CIT są opodatkowane ryczałtem od dochodów spółek.
Powołał się na wydany 23 grudnia 2021 r. przez ministra finansów Przewodnik do Ryczałtu od dochodów spółek. Napisano w nim, że niezwiązane z działalnością gospodarczą są „publicznoprawne wydatki o charakterze sankcyjnym, np. kary, grzywny czy odsetki od nieterminowego uregulowania zobowiązania podatkowego”. Jako przykład podano grzywny orzeczone w postępowaniu karnym, poniesione przez spółkę produkującą buty. W przewodniku wyjaśniono, że będą one opodatkowane estońskim CIT m.in. ze względu na ich sankcyjny charakter oraz brak związku z istotą działalności gospodarczej.
W ślad za tym dyrektor KIS odpowiedział spółce, że zapłacone przez nią odsetki od zaległości podatkowych mają charakter sankcyjny i nie służą celom zarobkowym, więc nie można ich uznać za wydatek związany z działalnością gospodarczą.
Uznał więc, że skoro spółka uregulowała je w czasie, gdy jest opodatkowana ryczałtem, to musi rozpoznać dochód w związku z art. 28m ust. 1 pkt 3 ustawy o CIT.
„Obowiązek ten nie zależy od tego, czy na pokrycie tego wydatku była utworzona uprzednio rezerwa bilansowa i czy miało to miejsce przed, czy w trakcie opodatkowania ryczałtem. Istotne jest, że doszło do poniesienia wydatku” – dodał dyrektor KIS.
WSA zgodził się z fiskusem
Potwierdził to WSA w Poznaniu. Wyrok jest nieprawomocny.
- Sąd potwierdził, że z wydatkami związanymi z działalnością gospodarczą mamy do czynienia wówczas, gdy wydatek jest związany z prowadzeniem i rozwijaniem działalności gospodarczej oraz osiąganiem zysku, ewentualnie uniknięciem straty. Tymczasem, w ocenie sądu, zaległości podatkowe to jedynie konsekwencja osiągnięcia dochodu z tytułu działalności gospodarczej i niezapłacenia podatku w terminie – relacjonuje wyrok Damian Kłosowicz, radca prawny i starszy konsultant podatkowy w firmie doradczej Olesiński i Wspólnicy.
Sam nie zgadza się z takim rozstrzygnięciem sądu. Uważa je za błędne.
Zwraca uwagę na to, że art. 28m ust. 1 pkt 3 ustawy o CIT posługuje się pojęciem „wydatki niezwiązane z działalnością gospodarczą”.
Odsetki brutto
- Przepis ten obejmuje więc wyłącznie wydatki, których nie da się w ogóle powiązać z prowadzoną działalnością, niezależnie od tego, czy są one nakierowane na zysk (uniknięcie straty) czy nie są – wskazuje Damian Kłosowicz. Podkreśla, że celem tego przepisu było opodatkowanie wydatków o charakterze prywatnym, np. na wynajęcie dla pracownika mieszkania.
- Co innego zapłata odsetek od zaległości podatkowych - uważa ekspert. Jego zdaniem jak najbardziej ma ona związek z działalnością gospodarczą. Jej źródłem jest bowiem dochód osiągnięty w ramach tej działalności.
Poza tym – jak dodaje doradca - brak zapłaty odsetek za zwłokę może utrudnić lub uniemożliwić dalsze prowadzenie działalności gospodarczej, np. w wyniku zablokowania rachunku bankowego w toku postępowania egzekucyjnego. – To jeszcze bardziej potwierdza związek wydatku z działalnością gospodarczą - uważa Damian Kłosowicz.
Niezależnie od tego – dodaje - opodatkowanie odsetek od zaległości podatkowych powoduje, że będziemy mieć do czynienia ze swoistą „sankcją brutto”, bo oprócz jej samej trzeba będzie zapłacić dodatkowo 10 proc. lub 20 proc. jej wartości w ramach estońskiego CIT.
Wyrok WSA w Poznaniu z 6 marca 2025 r. sygn. akt I SA/Po 738/24