Chodziło o podatnika, który w ramach działalności gospodarczej zajmuje się tworzeniem i rozwijaniem oprogramowania. We wniosku o interpretację mężczyzna poinformował, że efektem jego pracy są programy komputerowe stanowiące utwory chronione prawem autorskim. Zgodnie z umową przenosi on na kontrahenta autorskie prawa majątkowe do tych utworów.
Podatnik był zdania, że jego działalność ma charakter twórczy i systematyczny, co pozwala uznać ją za działalność badawczo-rozwojową w rozumieniu art. 5a pkt 38 ustawy o PIT. Zaznaczył, że prowadzi szczegółową ewidencję, zgodnie z art. 30cb ustawy o PIT, która umożliwia mu wyodrębnienie dochodu z kwalifikowanego prawa własności intelektualnej. W związku z tym – uważał – ma prawo do zastosowania 5-proc. stawki podatku dochodowego.
Tylko część dochodu
Innego zdania był dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Potwierdził wprawdzie, że program komputerowy wytworzony w ramach działalności badawczo-rozwojowej może być kwalifikowanym prawem własności intelektualnej. Uznał jednak, że podatnik błędnie utożsamił całość dochodu z usług świadczonych na rzecz kontrahenta z dochodem z przeniesienia praw autorskich.
Według dyrektora KIS 5-proc. stawką PIT może być objęta tylko ta część dochodu, która dotyczy odpłatnego zbycia majątkowych praw autorskich do kwalifikowanego prawa własności intelektualnej, a nie całkowity zarobek z usług świadczonych przez podatnika.
5-proc. PIT od całości
Interpretację tę uchylił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie (sygn. akt I SA/Lu 188/22). Stwierdził, że była ona niepełna, ponieważ nie wskazywała, które dokładnie elementy wynagrodzenia nie mogą być uznane za dochód z kwalifikowanego prawa własności intelektualnej. Dyrektor KIS nie podał w niej żadnych kryteriów rozróżnienia tych dochodów, przez co wydana przez niego interpretacja nie spełniała funkcji gwarancyjnej.
Wyrok ten utrzymał w mocy Naczelny Sąd Administracyjny. Orzekł, że dochód podatnika jest w całości objęty 5-proc. stawką PIT.
- Podatnik przekazuje kontrahentowi gotowy program komputerowy, będący kompletnym dziełem. A to, co zrobił organ, było zmianą stanu faktycznego przedstawionego we wniosku o udzielenie interpretacji – podkreśliła sędzia Aleksandra Wrzesińska-Nowacka.
Wyrok NSA z 3 lipca 2025 r., sygn. akt II FSK 1350/22