Fiskus nie ma wątpliwości, że przedsiębiorcy, którzy po 31 grudnia 2016 r. skompensują swoje zobowiązania przekraczające ustawowy limit, będą mogli je zaliczyć do kosztów podatkowych.
Małgorzata Samborska doradca podatkowy w Grant Thornton / Dziennik Gazeta Prawna
Wskazuje na to najnowsza interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach w z 7 października 2016 r. (nr 2461-IBPB-1-3.4510.824.2016.1.SK). Takiego samego zdania jest też dyrektor IS w Warszawie. Wprawdzie interpretacja tego drugiego organu nie została jeszcze opublikowana w bazie Ministerstwa Finansów, ale podatnik, który o nią wnioskował, otrzymał już telefoniczne potwierdzenie o korzystnym rozstrzygnięciu.
Prawidłowość takiego stanowiska potwierdziło również Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie DGP (patrz ramka). Wyjaśniło też, że zakaz zaliczania do podatkowych kosztów nie będzie miał zastosowania w odniesieniu do kompensaty i wymiany barterowej.
Wątpliwości w sprawie zaliczania płatności do kosztów wynikają z nowelizacji ustaw o: PIT, CIT i o swobodzie działalności gospodarczej (Dz.U. poz. 780). Nowelizacja zakłada, że od 1 stycznia 2017 r. jeżeli jednorazowa wartość transakcji, bez względu na liczbę wynikających z niej płatności, przekroczy równowartość 15 tys. zł, to trzeba jej dokonać za pośrednictwem rachunku płatniczego (np. bankowego). Dziś limit jest czterokrotnie wyższy – wynosi 15 tys. euro (art. 22 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej).
Dodatkowo przedsiębiorca, który po 31 grudnia 2016 r. nie rozliczy transakcji powyżej 15 tys. zł za pośrednictwem rachunku bankowego, nie będzie mógł zapłaconych kwot zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów.
W związku tym pojawiły się wątpliwości, czy zakaz ten dotyczy również kompensaty. Z takim pytaniem wystąpiła m.in. spółka, która, co miesiąc reguluje w ten sposób wzajemne należności i zobowiązania z innymi podmiotami z tej samej, międzynarodowej grupy kapitałowej.
Spółka uważała, że zakaz, o którym mowa w art. 15d ust. 1 ustawy o CIT dotyczy tylko jednej formy regulowania zobowiązań – „płatności”. Ta może być regulowana gotówkowo lub bezgotówkowo, nie dotyczy natomiast regulowania zobowiązań w drodze kompensaty – tłumaczyła spółka.
Przywołała wyrok z 2 czerwca 2011 r. (sygn. akt I FSK 1075/10), w którym Naczelny Sąd Administracyjny odniósł się do obecnego brzmienia art. 22 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Sąd wyjaśnił, że przepis ten, mówiąc o płatnościach, odnosi się do spełnienia świadczeń w formie pieniężnej, czyli rozliczeń pieniężnych.
Spółka powołała się także na stanowisko ministra finansów wyrażone na etapie konsultacji projektu nowelizacji, które potwierdzało takie stanowisko.
Dyrektor IS w Katowicach zgodził się ze spółką i odstąpił od uzasadnienia interpretacji.
Odpowiedź Ministerstwa Finansów na pytanie DGP
Zgodnie z regulacjami, które wejdą w życie 1 stycznia 2017 r., płatności pomiędzy przedsiębiorcami będą musiały być dokonywane za pośrednictwem rachunku płatniczego, jeżeli wartość transakcji (bez względu na liczbę płatności) przekracza 15 tys. zł. Jeżeli podatnicy nie dochowają powyższego, wówczas brak będzie możliwości uwzględnienia takiej płatności w kosztach uzyskania przychodów (ewentualnie wystąpi obowiązek korekty kosztów uzyskania przychodów).
Należy zwrócić uwagę, iż przepisy posługują się pojęciem rachunku płatniczego i dokonywania za jego pośrednictwem płatności. W przypadku kompensaty nie mamy natomiast do czynienia z płatnością. Dochodzi co prawda do uregulowania w całości lub części zobowiązania (wygaśnięcia zobowiązania), jednak czynność ta nie może być utożsamiana z płatnością. Przyjęcie, iż przepisy odnoszą się do innych form regulowania (wygasania) zobowiązań mogłoby oznaczać także niemożliwość jego zastosowania w praktyce. Analogicznie należy podejść do wymiany barterowej.
A zatem uregulowanie zobowiązania wynikającego z transakcji o wartości powyżej 15 tys. zł w drodze kompensaty nie będzie powodować obowiązku zastosowania regulacji art. 15d ustawy o CIT. Również dokonywanie pomiędzy przedsiębiorcami wymiany barterowej nie powinno być objęte regulacjami, o których mowa powyżej.
OPINIA
Nowe zasady nie dotyczą potrąceń i barterów
Interpretacja dyrektora katowickiej izby jest słuszna. W wyniku potrącenia dochodzi do wzajemnego umorzenia wierzytelności – do wysokości wierzytelności niższej (art. 498 i 499 kodeksu cywilnego), a więc uregulowania zobowiązania.
W samej ustawie CIT znajdziemy wskazówkę, że za dzień zapłaty uważa się dzień uregulowania zobowiązań w jakiejkolwiek formie, w tym w wyniku potrącenia wierzytelności. Kompensata (potrącenie) jest jedną z form zapłaty należności. Nie może być jednak definiowana j ako płatność, o której mowa w przepisach, które zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2017 r. Ograniczenie prawa do zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów płatności za transakcje powyżej 15 tys. zł odnosi się w mo- jej ocenie wyłącznie do płatności realizowanych w formie pieniężnej (gotówkowych lub bezgotówkowych) a nie innych form zapłaty, które ze swojej natury są realizowane bez pośrednictwa rachunku bankowego. Celem nowych regulacji jest przecież zabezpieczenie przed płatnościami gotówkowymi, a nie bezgotówkowymi.
Uregulowanie bądź wygaśnięcie zobowiązania z innych powodów niż dokonanie płatności (kompensata, potrącenie, barter, świadczenie w miejsce wykonania, czyli tzw. datio in solutum) nie podlega więc ograniczeniem przy zaliczeniu do kosztów uzyskania przychodów, o ile oczywiście spełnione są inne warunki, o których mowa w ustawie.