Chodziło o dowóz dzieci na basen, gdzie miały one uczestniczyć w zajęciach organizowanych również przez miasto – w ramach programu skierowanego do uczniów klas drugich szkół podstawowych. Miasto pobierało opłaty za dowóz za pośrednictwem szkół.

Uważało, że nie powinno odprowadzać podatku od takiego transportu, bo – jak argumentowało – zgodnie z art. 15 ust. 6 ustawy o VAT organy władzy publicznej oraz obsługujące je urzędy nie są podatnikami VAT w zakresie realizowanych zadań publicznych, z wyłączeniem czynności wykonywanych w oparciu o umowy cywilnoprawne. Miasto tłumaczyło, że organizując transport dla dzieci, wykonuje jedynie ustawowe zadania w zakresie edukacji publicznej. Podkreślało też, że opłaty za dowóz (pobierane przez szkoły) nie mają charakteru komercyjnego i nie są związane z działalnością gospodarczą, lecz służą jedynie pokryciu kosztów przejazdu.

Gmina jako podatnik VAT

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał jednak, że miasto działa jako podmiot gospodarczy i świadczy odpłatną usługę podlegającą opodatkowaniu. Stwierdził, że pobieranie opłat za transport – nawet jeśli odbywa się za pośrednictwem szkół – jest w istocie działalnością gospodarczą.

Zauważył też, że przewóz dzieci na basen odbywa się na podstawie wzajemnych świadczeń pomiędzy miastem a rodzicami uczniów. W związku z tym nie znajduje zastosowania wyłączenie, o którym mowa w art. 15 ust. 6 ustawy o VAT, ponieważ miasto nie działa jako władza publiczna, lecz jako podatnik VAT – stwierdził dyrektor KIS.

Gmina jako organ władzy publicznej

Sądy przyznały rację miastu. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim (sygn. akt I SA/Go 60/22) orzekł, że realizacja transportu dzieci na zajęcia pływania w ramach publicznych zadań edukacyjnych nie podlega opodatkowaniu VAT, bo miasto wykonuje w tym przypadku zadania publiczne w zakresie edukacji. Działa zatem jako organ władzy publicznej, co wyklucza opodatkowanie, zgodnie z art. 15 ust. 6 ustawy o VAT.

WSA podkreślił, że nawet jeżeli dowóz dzieci na zajęcia pozalekcyjne w ramach publicznej edukacji wiąże się z pobieraniem opłat od rodziców, to mieści się on w zakresie działań przypisanych miastu ustawowo.

Zwrócił też uwagę na to, że rodzice uiszczają opłaty jedynie w celu pokrycia kosztów przejazdów, a dowóz dzieci nie ma rynkowego charakteru, bo oferta jest skierowana do określonej grupy odbiorców (uczniów drugich klas szkół podstawowych). Wszystko to – orzekł sąd – przemawia za brakiem przesłanek do uznania świadczenia za działalność gospodarczą w rozumieniu ustawy o VAT.

Wyłączenie z opodatkowania VAT

Tego samego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny. - Nie można powiedzieć, że w tym przypadku miasto działa zmotywowane chęcią zysku – zauważył sędzia Adam Nita. Podkreślił, że właśnie chęć zysku jest charakterystyczna dla działalności gospodarczej.

- Jeżeli odpłatność nie jest nastawiona na zysk, to nie stanowi wyznacznika działalności gospodarczej – wyjaśnił sędzia.

Dodał, że wyłączenie z opodatkowania VAT jest możliwe tylko wtedy, gdy nie prowadzi do znaczącego naruszenia zasad konkurencji (zgodnie z art. 13 ust. 1 Dyrektywy 2006/112/WE). W tej sprawie do takiego zakłócenia nie dochodzi, ponieważ usługi transportowe są adresowane do ściśle określonego grona podmiotów (konkretnej grupy uczniów).

Wyrok NSA z 24 czerwca 2025 r., sygn. akt I FSK 844/22