Minusem projektowanych regulacji będzie np. to, że złożenie deklaracji nie wykluczy ani nie ograniczy ryzyka odpowiedzialności karnej skarbowej. Wątpliwości budzą też odległa data wejścia w życie zmian (1 stycznia 2026 r.) i przepisy przejściowe.
O planach wprowadzenia nowych przepisów pisaliśmy już na etapie, gdy pojawiły się założenia do projektu, w artykule „Składanie deklaracji podczas kontroli celno-skarbowej i po niej bez niespodzianek” (DGP nr 78/2025). Teraz poznaliśmy szczegóły, został bowiem opublikowany projekt nowelizacji ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej oraz ustawy o podatku od towarów i usług.
Złożenie deklaracji w trakcie kontroli
Wynika z niego, że zmieniony zostanie art. 82 ust. 3 ustawy o KAS. Dziś dopuszcza on skorygowanie deklaracji w terminie 14 dni od dnia doręczenia upoważnienia do przeprowadzenia kontroli celno-skarbowej. Po nowelizacji będzie jasne, że kontrolowany może złożyć również zaległą deklarację. Jeżeli organ ją uwzględni, będzie to oznaczać zakończenie kontroli celno-skarbowej.
Deklarację podatkową będzie można złożyć także po zakończeniu takiej kontroli, jeżeli podatnik nie uczynił tego przed jej wszczęciem ani po. Znowelizowany ma bowiem zostać art. 82 ust. 3 ustawy o KAS. Dziś przepis ten pozwala złożyć jedynie korektę – w ciągu 14 dni od doręczenia wyników kontroli celno-skarbowej.
– Doprecyzowane zostanie też, że złożenie deklaracji w ciągu 14 dni od dnia wszczęcia kontroli (tj. w trybie art. 62 ust. 4 ustawy o KAS) będzie skutkowało zastosowaniem maksymalnie 15-proc. stawki sankcji VAT – zwraca uwagę Piotr Kołodziejczyk, adwokat, doradca podatkowy, senior manager w zespole postępowań podatkowych i sądowych EY.
Zgodnie z obecnymi przepisami taka stawka jest przewidziana tylko w przypadku złożenia korekty deklaracji po wszczęciu kontroli.
– Projektowane rozwiązanie dotyczące możliwości złożenia deklaracji pierwotnej po wszczęciu kontroli nie jest jednak bez wad – uważa Maciej Małanicz-Przybylski, partner w kancelarii KBiW. Ekspert zwraca uwagę na to, że niezłożenie deklaracji w terminie stanowi przestępstwo skarbowe. Natomiast projekt nowelizacji nie zawiera mechanizmów wyłączających lub przynajmniej ograniczających ryzyko odpowiedzialności karnej skarbowej w razie złożenia deklaracji na samym początku kontroli lub po jej zakończeniu.
– Wprowadzenie takiego rozwiązania na pewno zwiększyłoby atrakcyjność takiego sposobu kończenia kontroli – twierdzi ekspert (patrz: komentarz w ramce).
Częściowa korekta
Projekt potwierdza też, że po zakończeniu kontroli celno-skarbowej podatnik będzie mógł złożyć korektę tylko częściowo uwzględniającą jej ustalenia.
– Zostaną więc rozwiane wątpliwości, czy podatnik ma do tego prawo – mówi Piotr Kołodziejczyk. Wyjaśnia, że obecnie system działa na zasadzie zero-jedynkowej. Jeżeli podatnik złoży częściową korektę, organ nadal prowadzi postępowanie (a co za tym idzie – istnieje np. ryzyko ustalenia dodatkowego zobowiązania podatkowego) co do wszystkich kwestii, również tych objętych korektą.
– To ma się zmienić. Częściowa korekta będzie mogła zostać uwzględniona przez organ również w razie dalszego prowadzenia postępowania. W takim przypadku zawiadomienie o uwzględnieniu częściowej korekty będzie zawarte w postanowieniu o przekształceniu kontroli w postępowanie – tłumaczy adwokat.
Jego zdaniem częściowa korekta deklaracji VAT, po doręczeniu wyniku kontroli, powinna skutkować zastosowaniem sankcji VAT nie wyższej niż 20 proc. zaniżenia. Chociaż – jak podkreśla ekspert – tę kwestię należałoby jeszcze doprecyzować w przepisach.
Eksperci nie mają wątpliwości, że zmiany idą w dobrym kierunku. – Obowiązujące regulacje od dawna budziły wątpliwości, których rozwianie jest niewątpliwie korzystne dla podatników – mówi Piotr Kołodziejczyk.
Według niego byłoby dobrze, aby zmiany weszły w życie jak najwcześniej, a nie dopiero 1 stycznia 2026 r., jak wynika z projektu. – Tak długi okres vacatio legis raczej nie ma uzasadnienia – mówi.
Z kolei Maciej Małanicz-Przybylski uważa, że powinny też zostać zmienione przepisy przejściowe. Jeśli tak się nie stanie, nowe regulacje będą dotyczyć podmiotów, wobec których kontrole zostaną wszczęte dopiero po wejściu w życie nowych przepisów.
– Zawarta w uzasadnieniu projektu argumentacja odwołująca się do konieczności aktualizacji pouczeń zawartych w upoważnieniach do kontroli nie jest przekonująca – twierdzi ekspert. ©℗
Zmiany w dobrym kierunku
Projektowane zmiany idą w dobrym kierunku. Na aprobatę zasługuje wprowadzenie możliwości złożenia korekty częściowo uwzględniającej ustalenia kontroli. Często bywa tak, że z różnych względów, też biznesowych czy taktycznych, podatnicy decydują się nie wdawać w spór z organami co do konkretnych zagadnień i w tym zakresie chcieliby złożyć korektę, ograniczając tym samym zakres postępowania podatkowego. Również jednoznaczne dopuszczenie złożenia pierwotnej deklaracji na samym początku kontroli lub już po jej zakończeniu jest zmianą w dobrą stronę. Nie tylko rozstrzyga pojawiające się w praktyce wątpliwości na korzyść podatników, lecz także daje możliwość zakończenia kontroli jeszcze przed jej faktycznym rozpoczęciem. W połączeniu z rezultatem w postaci obniżenia ewentualnej sankcji w VAT do 15 proc. zmiana ta mogłaby spowodować zwiększenie liczby kontroli kończących się w sposób konsensualny.
Rozwiązanie w tym zakresie nie jest jednak wolne od wad. Niezłożenie deklaracji w terminie stanowi przestępstwo skarbowe. Natomiast projekt nowelizacji nie zawiera mechanizmów wyłączających lub przynajmniej ograniczających ryzyko odpowiedzialności karnej skarbowej w razie złożenia deklaracji w tym trybie. Wprowadzenie takiego rozwiązania zwiększyłoby atrakcyjność takiego sposobu kończenia kontroli.
Kwestią, która moim zdaniem zdecydowanie wymaga dalszych prac nad projektem, są przepisy przejściowe. W obecnym kształcie nowe regulacje będą dotyczyć podmiotów, wobec których kontrole zostaną dopiero wszczęte po wejściu w życie nowych przepisów. Nie oceniam pozytywnie tego rozwiązania. Zmiany powinny dotyczyć także podatników, wobec których kontrola została wszczęta przed wejściem w życie nowelizacji, jeżeli w chwili wprowadzenia nowych przepisów nie upłynął dla nich jeszcze termin na złożenie lub skorygowanie deklaracji. Zmiany są na korzyść kontrolowanych, więc nie ma powodów, żeby tam, gdzie to możliwe, nie stosować nowych przepisów do kontroli w toku. Zawarta w uzasadnieniu projektu argumentacja odwołująca się do konieczności aktualizacji pouczeń zawartych w upoważnieniach do kontroli nie jest przekonująca. Na pewno warto jednak odnotować nową jakość w treści uzasadnienia projektu – wyraźnie wskazano kwestie, które ustawodawca chce uregulować, oraz cel, który chce osiągnąć. Tak trzymać. ©℗
Podstawa prawna
Etap legislacyjny
Projekt nowelizacji ustaw o KAS oraz o VAT (nr UDER7) – w konsultacjach