Prawnicy chcą płacić mniejsze podatki

Naczelna Rada Adwokacka postuluje, by adwokaci, notariusze oraz radcowie prawni mogli płacić 15-proc. ryczałt od przychodów ewidencjonowanych, a nie według stawki 17 proc., jak jest teraz. Chce też, aby mogli oni korzystać ze zwolnienia podmiotowego z VAT przy sprzedaży do 200 tys. zł (netto) rocznie.

Petycja w tym zakresie została złożona do Kancelarii Rady Ministrów, ale ma ją rozpatrzyć Ministerstwo Finansów. W tej sprawie samorząd zawodowy podjął nawet specjalną uchwałę.

NRA uważa, że zmiany poprawiłyby sytuację prawników, bo dziś ustawa o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 776 ze zm.) niejednakowo traktuje osoby świadczące szeroko rozumiane usługi prawnicze. Usługi świadczone przez osoby wykonujące wolne zawody są obciążone wyższą stawką ryczałtu niż usługi prawnicze świadczone przez osoby, które nie wykonują wolnego zawodu w rozumieniu art. 4 ust. 1 pkt 11 tej ustawy.

Dlatego NRA chce, aby również adwokaci, notariusze i radcowie prawni mogli stosować niższą, 15-proc. stawkę ryczałtu.

Rada postuluje też o zwolnienie podmiotowe z VAT dla osób świadczących usługi prawnicze. Dziś osoby te są czynnymi podatnikami tego podatku od pierwszego dnia działalności, nie obowiązuje ich zwolnienie do limitu sprzedaży 200 tys. zł rocznie (do wartości tej nie wlicza się kwoty podatku).

Zdaniem NRA jest to niekorzystne ekonomicznie i nie rekompensuje tego możliwość odliczenia VAT naliczonego (wynikającego z faktur zakupowych). Dlatego rada proponuje uchylenie lit. a w art. 113 ust. 13 pkt 2 ustawy o VAT.

Dodajmy, że limit 200 tys. zł nie zostanie zmieniony w 2025 r., a art. 113 ust. 13 pkt 2 ustawy o VAT wyklucza zwolnienie z podatku również dla usług w zakresie doradztwa, jubilerskich oraz ściągania długów, w tym factoringu. Ministerstwo nie odpowiedziało jeszcze na petycję NRA.©℗