Należność za budynek mieszkalny, którego właścicielem był wieczysty użytkownik gruntu, nie jest zwolniona z PIT – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.
Wyrok, choć zapadł w jednostkowej sprawie, jest ważny dla wielu podatników, bo znaczną część inwestycji mieszkaniowych w Polsce realizuje się na gruntach oddanych w użytkowanie wieczyste. Zasada jest taka, że wraz z wygaśnięciem użytkowania (na skutek upływu czasu lub rozwiązania umowy) wygasa też prawo własności użytkownika wieczystego do wniesionych czy nabytych przez niego budynków. Przechodzą one w ręce właściciela gruntu (Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego), a byłemu użytkownikowi wieczystemu przysługuje wynagrodzenie w wysokości ich wartości na dzień wygaśnięcia użytkowania (art. 33 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami, t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 1774 ze zm.).
Sprawa, którą zajmował się NSA, dotyczyła mężczyzny, który wybudował dom na gruncie należącym do gminy. Po wygaśnięciu użytkowania wieczystego wystąpił o wypłatę wynagrodzenia. Nie wziął go jednak w gotówce, tylko zdecydował się przystąpić do przetargu na ponowne oddanie nieruchomości w użytkowanie wieczyste i otrzymać wynagrodzenie w formie własności tego samego domu.
Spór toczył się o to, czy od równowartości wynagrodzenia podatnik będzie musiał zapłacić PIT.
Mężczyzna uważał, że wprawdzie art. 33 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami posługuje się terminem „wynagrodzenie”, to w rzeczywistości jest to odszkodowanie za utratę własności budynku. – W związku z tym powinno być one zwolnione z podatku jako odszkodowanie wypłacane stosownie do przepisów o gospodarce nieruchomościami, zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 29 ustawy o PIT – argumentował podatnik.
Innego zdania był dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy, który stwierdził, że wynagrodzenie to nie odszkodowanie. – Odszkodowanie to świadczenie, jakie należy się poszkodowanemu od osoby, która wyrządziła szkodę lub ponosi za nią odpowiedzialność. Natomiast wynagrodzenie to zapłata za wykonaną pracę lub korzystanie z cudzej własności – zdefiniował organ.
Rację fiskusowi przyznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku. Stwierdził, że kwoty wypłacane za utratę prawa własności w związku z wygaśnięciem użytkowania wieczystego gruntu nie są odszkodowaniami, tylko zwrotem poniesionych nakładów, mającymi, postać wynagrodzenia.
Potwierdził to następnie NSA. Wyjaśnił, że zwolnienie z PIT przysługuje właścicielom nieruchomości, którzy wskutek wywłaszczenia tracą przysługujące im prawa własności, a nie użytkownikom wieczystym, których prawo własności wygasa w skutek wygaśnięcia użytkowania wieczystego gruntu.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 4 sierpnia 2016 r., sygn. akt II FSK 2053/14. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia