Niewłaściwe sformułowanie przepisów dotyczących zatrudnienia spowoduje, że kierowcy i sprzątaczki pracujący w administracji skarbowej będą musieli składać oświadczenia majątkowe.
Sąd Najwyższy w opinii do poselskich projektów o Krajowej Administracji Skarbowej i ustawy ją wprowadzającej skupił się na przepisach regulujących zasady zatrudnienia, bo tylko te przepisy będą stosowały sądy powszechne i Sąd Najwyższy. I wytyka projektodawcom błędy.
Jeden z nich dotyczy podziału stanowisk w nowej administracji. Projekt dzieli urzędników na pracowników i funkcjonariuszy. Ci ostatni mieliby funkcjonować w ramach służby celno-skarbowej. To jeden z pionów, jaki powstanie po zmianach, który mają tworzyć obecni celnicy oraz pracownicy urzędów kontroli skarbowej. W ocenie Sądu Najwyższego zaproponowany podział jest jednak niejasny i błędny. Projektodawcy nie określili bowiem ani celu, ani organizacji nowej służby celno-skarbowej. – Nie można mówić o utworzeniu określonej formacji, która nie ma żadnych wyodrębnionych zadań oraz ukształtowanej hierarchicznie struktury organizacyjnej, a jest tylko grupą osób, które łączy jedynie to, że podstawę ich zatrudnienia stanowi administracyjnoprawny stosunek służby – wskazali sędziowie. Projekt nie określa też stanowisk, na jakich będą zatrudnieni funkcjonariusze, a to jest element niezbędny, aby mówić o służbie celno-skarbowej. Mają one zostać wskazane dopiero w rozporządzeniu, ale i tu projektodawcy nie uniknęli błędu. Zdaniem SN wytyczne do wydania tego rozporządzenia nie spełniają bowiem wymogów konstytucyjnych. Są zbyt lakoniczne i ogólne, a powinny zawierać wytyczne dotyczące treści rozporządzenia.
Nieprawidłowy jest też zaproponowany podział osób zatrudnionych w KAS. Projekt wskazuje na cztery kategorie:
● członków korpusu służby cywilnej,
● pracowników, do których stosowane będą przepisy kodeksu pracy,
● pracowników, do których stosowane będą przepisy o pracownikach urzędów państwowych i
● pełniących służbę funkcjonariuszy.
Zdaniem SN nie można wyodrębnić pracowników, do których będzie stosowany kodeks pracy, ponieważ ma on zastosowanie do wszystkich zatrudnionych. Taki błędny podział oznacza m.in., że projektowana ustawa o KAS będzie dotyczyć wszystkich stanowisk w administracji, w tym zajmujących się obsługą urzędów – np. kierowców i sprzątaczek. Również do nich będą więc miały zastosowanie wszystkie przepisy ustawy o KAS. W efekcie kierowcy i sprzątaczki zostaną objęci np. obowiązkiem składania oświadczeń majątkowych.