Postanowienie o przedłużeniu terminu zwrotu różnicy w VAT nabiera mocy prawnej w dniu jego wydania, a nie dostarczenia pisma podatnikowi – orzekł WSA w Warszawie.
Sprawa dotyczyła spółki, która w deklaracji podatkowej wykazała nadwyżkę VAT za listopad 2014 r. i ubiegała się o zwrot różnicy podatku naliczonego nad należnym. Co do zasady organy podatkowe mają obowiązek oddać ją w ciągu 60 dni. Naczelnik urzędu skarbowego skorzystał jednak z uprawnienia przewidzianego w art. 87 ust. 2 ustawy o VAT i wydał postanowienie o przedłużeniu terminu zwrotu. Wskazał, że wciąż toczy się postępowanie kontrolne w zakresie zadeklarowanej przez spółkę podstawy opodatkowania.
Spór sprowadzał się do tego, czy postanowienie to było w ogóle skuteczne. Na piśmie urzędowym widniała bowiem data 29 stycznia 2015 r. i tego właśnie dnia naczelnik urzędu skarbowego podpisał i wydał postanowienie. Dokument ten został jednak doręczony spółce 3 lutego, czyli parę dni po upływie 60-dniowego terminu na zwrot VAT, który mijał 30 stycznia. Spółka uważała, że w tej sytuacji postanowienie nie miało mocy prawnej. Skoro doręczenie nastąpiło po upływie 60 dni od dnia złożenia deklaracji, to przedłużenie terminu zwrotu było nieskuteczne – twierdziła.