Jeżeli fundacja rodzinna wypłaca spółce powiązanej wynagrodzenie za świadczenie usług zarządzania najmem nieruchomościami, to mamy do czynienia z ukrytym zyskiem – stwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.

Spytała o to fundacja rodzinna, która planuje zakup nieruchomości komercyjnych lub mieszkalnych. Chce zarabiać na ich wynajmie, przy czym najemcami nie byliby beneficjent, fundator ani jednostki powiązane.

Fundacja wyjaśniła, że nie ma wystarczających zasobów niezbędnych do zarządzania wynajmowanymi nieruchomościami, czyli np. do udostępniania lokali potencjalnym najemcom, negocjowania umów, monitorowania płatności, obsługi usterek, planowania lub wykonywania prac aranżacyjnych. Dlatego zamierza powierzyć te zadania spółce, w której sama będzie miała 100 proc. udziałów.

Za te usługi będzie wypłacała spółce wynagrodzenie, lecz – jak zastrzegła – na warunkach rynkowych. Liczyła na to, że nie będzie ono traktowane jako ukryty zysk w rozumieniu art. 24q ust. 1a pkt 3 ustawy o CIT i w związku z tym ona sama nie będzie płacić od niego 15-proc. CIT (o którym mowa w art. 24q ust. 1 tej ustawy).

Przypomnijmy, że zgodnie z art. 24q ust. 1a pkt 3 lit. a ukrytym zyskiem są świadczenia na rzecz beneficjenta, fundatora lub podmiotu powiązanego z beneficjentem, fundatorem lub fundacją rodzinną z tytułu m.in. usług zarządzania i kontroli.

Spółka była zdania, że wymienione w tym przepisie usługi zarządzania i kontroli nie obejmują zarządzania nieruchomościami. Powołała się tu na wyjaśnienia Ministerstwa Finansów dotyczące nieobowiązującego już dziś art. 15e ust. 1 ustawy o CIT. Argumentowała, że art. 24q ust. 1a pkt 3 lit. a (który dotyczy fundacji rodzinnych) wylicza dokładnie te same usługi, które były wymienione w uchylonym już dziś art. 15e ust. 1.

Z wyjaśnień MF dotyczących tego przepisu wynikało, że usługi zarządzania i kontroli to w szczególności: „usługi zarządzania masą upadłościową”, „usługi firm centralnych (head offices) i holdingów, z wyłączeniem holdingów finansowych” oraz „usługi zarządzania procesami gospodarczymi”. W katalogu tym nie wymieniono natomiast usług zarządzania nieruchomościami świadczonych na zlecenie (symbol PKWiU: 68.32.1) – wskazała spółka.

Zwróciła też uwagę na spójnik „i” użyty w art. 24q ust. 1a pkt 3 lit. a. Uważała, że ustawodawca użył go celowo, bo miał na myśli usługi, które łączą w sobie elementy zarówno zarządzania, jak i kontroli.

Gdyby ustawodawca chciał uznać za ukryte zyski wynagrodzenie zarówno za świadczenie usług zarządzania, jak i za świadczenie usług kontroli, to zamiast spójnika „i” posłużyłby się przecinkiem – przekonywała fundacja.

Nie przekonała tym jednak dyrektora KIS. Nie miał on wątpliwości, że usługi zarządzania najmem nieruchomościami odpowiadają usługom zarządzania i kontroli, a zakres wykonywanych przez spółkę czynności będzie obejmował czynności typowe dla usług zarządzania.

Dyrektor KIS powołał się tu na definicję zawartą w Słowniku Języka Polskiego PWN, zgodnie z którą „zarządzać” oznacza „kierować, administrować czymś”. W tym kontekście – jak stwierdził – za zarządzanie należy uznać władcze uprawnienie w stosunku do realizowanego projektu lub działalności gospodarczej.

Zatem wynagrodzenie dla spółki zależnej z tego tytułu będzie ukrytym zyskiem – podsumował fiskus.©℗