Lotniska w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zaczną pobierać od pasażerów podatki „od wylotu”. To dodatkowy koszt rzędu 10 dolarów i dotknie on nawet niektóre osoby mające w Dubaju międzylądowanie.

Zwolnione z daniny będą dzieci poniżej lat dwóch, załoga samolotów oraz niektórzy pasażerowie mający międzylądowaniu w Dubaju. Warunkiem skorzystania z preferencji będzie dla nich opuszczenie ZEA lotem o tym samym numerze jak ten, którym przylecieli.

Nowy podatek ma obciążyć pasażerów samolotów odlatujących z Dubaju po 30 czerwca 2016 r. Ma być powiązany z planami ZEA (i innych krajów arabskich) co do uniezależnienia się od spadających dochodów ze sprzedaży ropy naftowej. Oficjalne oświadczenie rządu ZEA mówi, że pozyskane w ten sposób środki pomogą w sfinansowaniu kosztów utrzymania dotychczasowej infrastruktury i w pozyskaniu pieniędzy na budowę nowej.