Niezgodne z konstytucją są przepisy, które nakładają na właściciela podziemnego garażu dziesięciokrotnie większy podatek, niż na samo mieszkanie – orzekł Trybunał Konstytucyjny.

TK odroczył jednak obowiązywanie swojego wyroku do 1 stycznia 2025 r.

Tym samym rozwiązał problem podatników, którzy posiadają mieszkanie i w tym samym bloku mają miejsce postojowe w garażu podziemnym – ale na przyszłość. Chodzi bowiem o to, że dotychczas podatnicy, jeżeli na mieszkanie i garaż mieli odrębne księgi wieczyste, od garażu musieli płacić dziesięciokrotnie większą stawkę podatku od nieruchomości niż na mieszkanie. Tak samo było w przypadku właścicieli udziałów w garażu wielostanowiskowym, który stanowi odrębny lokal.

Gminy twierdziły bowiem, że garaż stanowi samodzielny lokal (o funkcji użytkowej) i nie może być uznany za część składową mieszkania w bloku (co pozwoliłoby na zastosowanie niższej stawki podatku).

W związku z tym nie chcą do nich stosować art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. a ustawy o podatkach i opłatach lokalnych (Dz.U. z 2023 r. poz. 70, ze zm). Przepis ten określa maksymalną stawkę podatku od nieruchomości dla budynków i ich części mieszkalnych i co roku są waloryzowane. Przykładowo w 2023 r. stawka ta wynosi 1 zł za 1 mkw.

W zamian stosują art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. e ustawy – określający stawkę podatku dla budynków i ich części pozostałych. A ta jest znacznie wyższa – w 2023 r. wynosi - 9,71 zł za 1 mkw.

Trybunał Konstytucyjny uznał to za niezgodne z konstytucją. Zastrzegł też, że odroczenie utraty mocy obowiązującej z opóźnieniem nie stoi na przeszkodzie wzruszeniu orzeczeń w związku z którymi została złożona skarga konstytucyjna. Z ustnego uzasadnienia wyroku wynika, że chodzi tylko o podatników, którzy złożyli tę skargę. Pozostali podatnicy nie będą mogli odzyskać części zapłaconego w wyższej wysokości podatku od nieruchomości.

Wyrok TK z 18 października 2023 r., sygn. akt SK 23/19