Podatnik, który wycofa się z niekorzystnej umowy z funduszem hipotecznym i odzyska oddaną nieruchomość, musi odczekać pięć lat z jej sprzedażą. W przeciwnym razie zapłaci 19 proc. PIT – wyjaśnił dyrektor warszawskiej izby.
Pytanie zadała kobieta, która pod koniec stycznia 2014 r. zawarła z funduszem umowę renty hipotecznej. Na jej podstawie – w zamian za comiesięczną rentę – przeniosła na fundusz własność swojego mieszkania, w którym mieszkała od 60 lat. Szybko jednak doszła do wniosku, że umowa jest dla niej krzywdząca i w listopadzie 2014 r. ją rozwiązała, a otrzymane pieniądze zwróciła funduszowi (ponad 18 tys. zł). Po kilku miesiącach sprzedała mieszkanie za 290 tys. zł. Sądziła, że nie musi płacić PIT od dochodu ze sprzedaży mieszkania. Uważała, że nigdy nie przestała być jego właścicielką, bo umowa z funduszem została rozwiązana i tym samym przywrócono dotychczasowy stan prawny. Skoro zatem od nabycia tego lokalu upłynęło przeszło 60 lat, to jego sprzedaż w ogóle nie jest opodatkowana (zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o PIT).
Dyrektor warszawskiej izby był innego zdania. Stwierdził, że podatniczka ponownie nabyła tę samą nieruchomość w listopadzie 2014 r., gdy rozwiązała umowę z funduszem. Chcąc uniknąć podatku, musiałaby odczekać ze sprzedażą pięć lat od końca 2014 r. albo w ciągu dwóch lat przeznaczyć dochód ze sprzedaży na własne cele mieszkaniowe. Żadna z tych sytuacji nie miała miejsca, więc podatniczka musi zapłacić 19 proc. PIT od dochodu ze sprzedaży – uznał organ. Wyjaśnił, że powinna ona wyliczyć dochód jako różnicę między przychodem (290 tys. zł) a kosztami powtórnego nabycia nieruchomości (tj. 18 tys. zł, czyli kwotą, którą przekazała funduszowi) i wydatkami na sporządzenie aktu notarialnego.
Dożywotnicy mogą mieć ten sam problem
Podobne zaskoczenie może czekać osoby, które rozwiążą umowę dożywocia, np. z powodu niewdzięczności drugiej strony. W ten sposób wprawdzie odzyskają nieruchomość, ale jeśli będą chciały ją sprzedać, muszą odczekać pięć lat albo w ciągu dwóch lat wydać dochód ze sprzedaży.
W tym wypadku również fiskus uznaje, że zwrot nieruchomości po rozwiązanej umowie to jej powtórne nabycie. Potwierdzają to interpretacje dyrektora IS w Katowicach z 5 listopada 2014 r. (nr IBPBII/2/415-811/13/HS), 20 maja 2014 r. (nr IBPBII/2/415-180/14/MW), 31 grudnia 2013 r. (nr IBPBII/2/415-1222/13/MM). Co więcej, z interpretacji wynika, że dożywotnicy nie pomniejszą przychodu ze sprzedaży o otrzymane wcześniej świadczenia, bo są one niepoliczalne.
Interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 2 grudnia 2015 r., nr IPPB4/4511-997/15-6/AK.