Irlandzkie ministerstwo finansów ostrzega przed oszustami, którzy – podszywając się pod jego urzędników – wysyłają zagranicznym firmom dokumenty wymagane do rozliczenia VAT.
Zagrożenie dotyczy przedsiębiorców oferujących unijnym konsumentom usługi elektroniczne (np. gry komputerowe, e-booki), nadawcze i telewizyjne. Od 1 stycznia 2015 r., kiedy to zmieniono reguły unijnej dyrektywy, powinni oni rozliczać VAT według reguł miejsca zamieszkania nabywcy usług (np. według przepisów irlandzkich). To właśnie wykorzystują oszuści, którzy wzywają do wpłaty podatku za drugi kwartał 2015 r. Nie podają jednak konta bankowego irlandzkiego fiskusa, tylko własne.
Do tej pory ucierpieć mogły głównie firmy z USA, Wielkiej Brytanii i Holandii, których dane pozyskano z oficjalnych dokumentów rejestracyjnych do systemu MOSS. W ten sam sposób jednak zaatakowani mogą zostać także polscy przedsiębiorcy, którzy sprzedają usługi do Irlandii.