- Ponieważ tylko odsetki stanowią przychód/koszt podatkowy, racjonalne wydaje się także uznanie, że dla oceny, czy konieczne jest sporządzanie dokumentacji podatkowej, istotna jest tylko kwota odsetek - uważa Tomasz Napierała, doradcą podatkowym, partnerem w ABC Tax Sp. z o.o.
/>
Obowiązek sporządzenia dokumentacji podatkowej obejmuje transakcje, w których „łączna kwota wynikająca z umowy lub rzeczywiście zapłacona w roku podatkowym łączna kwota wymagalnych w roku podatkowym świadczeń przekracza określone progi”. Pomijając pewną nieprecyzyjność językową tego przepisu, powstaje pytanie, czy w przypadku umowy pożyczki o obowiązku sporządzenia dokumentacji decyduje tylko kwota odsetek, czy również kapitału?
Z wykładni językowej art. 9a ust. 2 ustawy o CIT lub art. 25a ust. 2 ustawy o PIT (która ma priorytet przy wykładni prawa podatkowego) wynika raczej jednoznacznie, że należy uwzględnić zarówno odsetki, jak i kapitał. Kwota kapitału związana jest bowiem z transakcją pożyczki, jest rzeczywiście płacona lub wymagalna i wynika z umowy. Wypełnia ona zatem dyspozycję przepisu, który mówi o łącznej kwocie wynikającej z umowy lub rzeczywiście zapłaconej w roku podatkowym łącznej kwocie wymagalnych w roku podatkowym świadczeń.
A co z odsetkami?
Zważywszy na to, że przepływ kwot kapitału jest na gruncie podatkowym neutralny - nie stanowi przychodu ani kosztu podatkowego, a tylko odsetki stanowią przychód bądź koszt podatkowy, racjonalne wydaje się także uznanie, iż dla oceny, czy konieczne jest sporządzanie dokumentacji podatkowej, istotna jest tylko kwota odsetek.
Powyższy argument jest tym bardziej istotny, gdy weźmie się pod uwagę cel przepisów w zakresie cen transferowych. Mają one bowiem służyć zabezpieczeniu interesów państwa i ograniczyć ryzyko uchylania się od opodatkowania poprzez stosowanie nierynkowych cen. Skoro sama wartość kapitału w przypadku pożyczek jest neutralna podatkowo, to ewentualne przerzucanie dochodów do opodatkowania mogłoby dotyczyć tylko samych odsetek.
Wskazać można również, że pożyczka jest usługą finansową, za którą pożyczkodawca otrzymuje wynagrodzenie w postaci odsetek, które odzwierciedlają wartość tej usługi, czyli wartość transakcji.
Czy fiskus popiera takie stanowisko?
Tak, podejście to znajduje poparcie w interpretacjach indywidualnych. Przykładowo, w interpretacji dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 7 października 2011 r. (nr IPPB5/423-677/11-2/AS) organ wskazał, że „w przypadku transakcji polegających na udzielaniu pożyczki wartością transakcji, jaką należy przyjąć dla potrzeb określenia wystąpienia obowiązku sporządzenia dokumentacji podatkowej, będzie wartość odsetek wynikająca z umowy bądź odsetek zapłaconych w roku podatkowym. Jakkolwiek bowiem w przypadku pożyczki z prawnego punktu widzenia następuje przeniesienie własności na pożyczkobiorcę określonej ilości pieniędzy, to jednak z gospodarczego i podatkowego punktu widzenia – mamy do czynienia z »prawem do korzystania z cudzej rzeczy«, zapłatą za które są odsetki”.
Czy stanowisko fiskusa jest jednolite?
Niestety nie. Można bowiem spotkać przeciwne. Przykładowo w interpretacji dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 5 stycznia 2011 r. (nr ITPB3/423-548/10/MK) organ podatkowy nie zgodził się z podatnikiem, który był zdania, że wartością transakcji jest otrzymane wynagrodzenie w postaci odsetek.
Jak zatem powinni postąpić podatnicy?
Uważam, że prawidłowe jest to pierwsze podejście i przemawiające za nim argumenty, czyli uwzględnianie przez podatników tylko samej wartości odsetek. Tym niemniej, biorąc pod uwagę ryzyko związane z jego przyjęciem (o którym świadczą przeciwne stanowiska organów) podatnicy mogą rozważyć przygotowywanie dokumentacji również w przypadkach, gdy sama wartość pożyczki przekracza próg wskazany w ustawie (30 000 euro w przypadku świadczenia usług).
Ponieważ tylko odsetki stanowią przychód/koszt podatkowy, racjonalne wydaje się także uznanie, że dla oceny, czy konieczne jest sporządzanie dokumentacji podatkowej, istotna jest tylko kwota odsetek.