Niezależnie od wysiłku parlamentarzystów, którzy chcą jak najszybciej znowelizować obowiązującą ordynację podatkową, nie ustają prace nad zupełnie nową ustawą. Uczestnicy konsultacji – w sumie tylko siedem podmiotów – zgłosili własne propozycje. Tylko nieliczne zostaną wzięte pod uwagę
Senacka komisja budżetu i finansów publicznych rozpatrzy w najbliższy wtorek uchwalone już przez Sejm projekty zmieniające ordynację: tzw. dużą nowelę, prezydencki i senacki. Pierwszy przewiduje m.in. obniżenie w niektórych przypadkach odsetek za zwłokę do 50 proc. lub ich podwyższenie do 150 proc. Niższe odsetki zapłaci przykładowo podatnik, który skoryguje błędne rozliczenia w terminie nie dłuższym niż pół roku i wpłaci należny podatek w ciągu 7 dni. Projekt prezydencki zakłada z kolei wprowadzenie klauzuli rozstrzygania na korzyść podatnika wątpliwości dotyczących wykładni przepisów (in dubio pro tributario).
Wysiłki parlamentarzystów nie oznaczają jednak spowolnienia prac nad zupełnie nową ordynacją. Ma ją zaproponować Komisja Kodyfikacyjna Ogólnego Prawa Podatkowego powołana przez ministra finansów. Opracowała już kierunkowe założenia oraz zebrała uwagi do nich. Najczęściej dotyczyły reguł przedawniania się zobowiązań podatkowych, zakresu informacji, jakie banki są obowiązane przekazywać fiskusowi, oraz programu poprawnego rozliczenia podatnika.
Komisja odniosła się do wszystkich uwag, publikując raport z konsultacji. Wynika z niego, że proponowane terminy przedawniania się zobowiązań oraz wskazanie, ile czasu będzie miał fiskus na wymiar i pobór podatku, budzą zdecydowanie najwięcej kontrowersji.