Podatnik, który dostaje od innej firmy pieniądze na zapłatę VAT w związku z przeprowadzaną transakcją, nie ma z tego tytułu żadnego przysporzenia – potwierdził WSA we Wrocławiu.
Podatnik, który dostaje od innej firmy pieniądze na zapłatę VAT w związku z przeprowadzaną transakcją, nie ma z tego tytułu żadnego przysporzenia – potwierdził WSA we Wrocławiu.
Sprawa dotyczyła spółki A, która zamierza objąć udziały w innej firmie (B) w zamian za wniesienie do niej części składników majątkowych. Nie będzie to ani przedsiębiorstwo, ani jego zorganizowana część, dlatego aport będzie opodatkowany VAT. Spółka wykaże podatek należy w deklaracji VAT-7 złożonej za miesiąc powstania obowiązku podatkowego i wpłaci na konto właściwego urzędu skarbowego.
Spór z fiskusem toczył się o równowartość VAT, którą spółka A miałaby dostać od firmy B – czy jest to przychód dla celów opodatkowania CIT. Spółka uważała, że jej przychodem będzie tylko nominalna wartość udziałów objętych za aport. Nie może być nim natomiast kwota VAT, bo zgodnie z art. 12 ust. 4 pkt 9 ustawy o CIT do przychodów nie zalicza się należnego podatku od towarów i usług. Ponadto kwota VAT nie może być przysporzeniem majątkowym, skoro trzeba ją wpłacić do urzędu skarbowego – argumentowała spółka.
Innego zdania był dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu. Stwierdził, że równowartość VAT przekazana spółce A przez firmę B nie jest podatkiem, o którym mowa w art. 12 ust. 4 pkt 9 ustawy o CIT. W konsekwencji otrzymane pieniądze będą przychodem podatkowym na podstawie art. 12 ust. 1 pkt 1 ustawy o CIT – uznał dyrektor izby.
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu uchylił tę interpretację. Zgodził się ze spółką, że przekazana kwota VAT jest neutralna dla celów CIT. Sąd przyznał, że w sytuacji gdy transakcja jest tak skonstruowana, iż część zapłaty (kwota netto) jest dokonywana w formie wydania udziałów w spółce, a pozostała część (podatek VAT należny) w formie pieniężnej, to nie ma podstaw, aby kwotę pieniężną traktować jako zapłatę za udziały.
Paweł Rutowicz, doradca podatkowy w EY, zgadza się z wyrokiem. Jego zdaniem nie można dzielić transakcji na lepsze i gorsze. Każda – o ile stanowi jedną całość – powinna być ujmowana w ten sam sposób, niezależnie od jej charakteru czy ustalonego między stronami sposobu zapłaty. Zwraca też uwagę, że przeciwny wyrok oznaczałby naruszenie zasady neutralności podatku VAT. – Mielibyśmy wtedy do czynienia z faktycznym przerzuceniem na podmiot dokonujący dostawy ekonomicznego ciężaru VAT, co jest niedopuszczalne – przekonuje ekspert.
Identyczne orzeczenie wydał w tym roku WSA w Krakowie 24 lutego 2015 r. (sygn. akt I SA/Kr 1865/14). Oba są jeszcze nieprawomocne.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA we Wrocławiu z 20 kwietnia 2015 r., sygn. akt I SA/Wr 2068/14 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama