Chodziło o mężczyznę, który w kwietniu 2014 r. otrzymał w darowiźnie zorganizowaną część przedsiębiorstwa. Wierzyciele nie zgodzili się na cesję umów leasingowych i kredytowych. Mimo to wszystkie te zobowiązania obdarowany zaczął opłacać z własnej kieszeni.
Dyrektor izby stwierdził, że nie mogą to być koszty dla obdarowanego, bo stronami umów – z braku cesji – pozostali wierzyciele i darczyńca. To oznacza, że podatnik ponosi wydatki w cudzym imieniu.
Interpretacja dyrektora IS w Katowicach z 28 kwietnia 2015 r., nr IBPBI/1/4511-114/15/ESZ