Nie wszyscy przedsiębiorcy dokonujący opodatkowanej sprzedaży towarów i usług muszą od razu rejestrować się dla potrzeb VAT. Jeśli ich roczny obrót nie przekroczy pewnego poziomu, mogą skorzystać ze zwolnienia podmiotowo-przedmiotowego. Prawa do takiej preferencji nie mają jednak w ogóle podatnicy świadczący m.in. usługi prawnicze, jubilerskie i większą część usług doradczych

Czy menedżer skorzysta z preferencji

Pan Michał prowadzi działalność gospodarczą od początku 2013 r. Zajmuje się głównie zarządzaniem salonami franczyzowymi na podstawie kontraktu menedżerskiego. Korzysta ze zwolnienia podmiotowo-przedmiotowego, bo ani w 2013, ani w 2014 r. nie przekroczył rocznego poziomu sprzedaży 150 tys. zł. Teraz zastanawia się, czy nadal może korzystać z preferencji, skoro jego usługi fiskus mógłby uznać za doradztwo.
Pan Michał nadal może korzystać ze zwolnienia. Prawo do takiej preferencji wynika z art. 113 ust. 1 ustawy o VAT, który określa, że mogą z niego korzystać podatnicy, którzy nie przekroczą w ciągu roku poziomu sprzedaży 150 tys. zł netto. Do tego limitu nie wlicza się m.in. wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów oraz sprzedaży wysyłkowej, sprzedaży towarów i usług zwolnionych od daniny (z pewnymi wyjątkami) i sprzedaży środków trwałych oraz amortyzowanych wartości niematerialnych i prawnych. Przepisy wyjaśniają też, że ze zwolnienia w ogóle nie mogą korzystać przedsiębiorcy, którzy świadczą usługi prawnicze, jubilerskie, w zakresie doradztwa (z wyjątkiem doradztwa rolniczego i technicznego). Pan Michał obawia się, że fiskus z uwagi na brak prawnej definicji doradztwa uzna, że dotyczy ono także działalności menedżerskiej. Nie jest to jednak bardzo prawdopodobne. Urzędnicy podatkowi konsekwentnie definiują doradztwo zgodnie z jego znaczeniem językowym i podkreślają, że jest ono udzielaniem fachowych zaleceń, porad, zwłaszcza ekonomicznych. Menedżer natomiast, co do zasady, zajmuje się zarządzaniem i w ramach kontaktu np. nadzoruje i szkoli pracowników, prowadzi negocjacje z klientami salonów itp. Nie jest więc doradcą. Takie stanowisko potwierdzają interpretacje dyrektora Izby Skarbowej w Łodzi z 3 i 4 grudnia 2014 r. odpowiednio nr IPTPP4/443-665/14-6/ALN i nr IPTPP1/443-659/14-2/MH. W obu dokumentach fiskus zastrzegł jednak, że wystarczy wykonanie choćby jednej czynności doradczej, aby podatnik stracił prawo do zwolnienia. Pan Michał nie skorzysta także z preferencji, jeśli roczna wartość jego sprzedaży wyliczona zgodnie z ustawa przekroczy 150 tys. zł.
Podstawa prawna
Art. 113 ust. 1, ust. 2, ust. 9, ust. 13 ustawy o podatku od towarów i usług z 11 marca 2004 r. (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 177, poz. 1054 ze zm.).

Czy wpis do ewidencji pozbawi prawa do zwolnienia

Pan Marek prowadzi działalność gospodarczą jako architekt i korzysta z preferencji z uwagi na niskie obroty. W ewidencji działalności zapisał, że świadczyć może także usługi doradztwa technicznego, ale w praktyce ich nie wykonuje. Czy musi płacić VAT?
Nie ma przy tym znaczenia wpis doradztwa technicznego do ewidencji jako działalności wykonywanej. Urzędnicy będą zdania, że dopóki pan Marek ogranicza się do projektowania technicznego oraz sporządzania ekspertyz, nie straci prawa do korzystania z preferencji. Jeśli zgodnie z wpisem do ewidencji wykona chociaż jedną usługę doradztwa technicznego, będzie musiał się zarejestrować jako podatnik VAT. Chodzi przy tym o faktycznie wykonaną czynność, a nie np. podpisanie umowy w tym zakresie. Potwierdzają to interpretacje dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 13 listopada 2014 r. (nr IBPP1/443-775/14/MG) i dyrektora bydgoskiej izby z 12 września 2014 r. (nr ITPP1/443-691/14/BS).
Podstawa prawna
Art. 113 ust. 1, ust. 13 ustawy o podatku od towarów i usług z 11 marca 2004 r. (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 177, poz. 1054 ze zm.).

Czy firmie księgowej należy się zwolnienie

Pani Joanna jest właścicielką małej firmy księgowej, która do tej pory nie rozliczała VAT z uwagi na niskie roczne obroty. Teraz jednak po rozmowie z koleżanką nabrała wątpliwości, czy postępuje słusznie. Firma bowiem nie tylko wypełniała zeznania podatkowe klientów, ale też udzielała wyjaśnień co do ich treści. Czy pani Joanna może spać spokojnie?
W opisanej sytuacji urzędnicy uznać mogą, że firma świadczy pomoc prawną, a to wyklucza możliwość skorzystania ze zwolnienia podmiotowo-przedmiotowego od VAT. Zdaniem urzędników są to usługi doradztwa prawnego. Nie ma przy tym znaczenia, czy pani Joanna do wykonywania takich usług zatrudniać będzie prawników bądź doradców podatkowych. Problematyczne będą np. wyjaśnienia co do wysokości składek ZUS dla wynagrodzenia pracownika wypłacanego w danej kwocie czy też sposobu księgowania. Potwierdza to interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 2 stycznia 2015 r. (nr IBPP1/443-932/14/AW).
Jeśli jednak takich wyjaśnień w ogóle nie będzie, a biuro zajmie się tylko wypełnianiem deklaracji podatkowych, sporządzaniem sprawozdań finansowych czy też przechowywaniem ksiąg, to powinna zachować prawo do preferencji. Fiskus powołuje się na art. 2 ust. 1 ustawy o doradztwie podatkowym, z którego wynika, że doradztwem jest m.in. udzielanie porad, opinii i wyjaśnień z zakresu obowiązków podatkowych i celnych, udzielanie pomocy w zakresie prowadzenia ksiąg rachunkowych. Problemem nie jest nawet zatrudnianie doradcy podatkowego, o ile nie doradza on klientom. Potwierdzają to m.in. interpretacje dyrektora Izby Skarbowej w Łodzi z 14 października 2014 r. (nr IPTPP1/443-532/14-4/MW) i z 19 lutego 2014 r. (nr IPTPP1/443-895/13-4/RG).
Podstawa prawna
Art. 113 ust. 1, ust. 13 ustawy o podatku od towarów i usług z 11 marca 2004 r. (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 177, poz. 1054 ze zm.).
Art. 2 ust. 1 ustawy z 5 lipca 1996 r. o doradztwie podatkowym (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 41, poz. 213 ze zm.).

Czy właściciel kantoru musi płacić VAT

Czytelnik prowadzi niewielki punkt wymiany walut. Jego firma ma z tego tytułu wprawdzie bardzo wysoki przychód, ale równocześnie niską marżę, która pozwalałaby korzystać z preferencji podatkowej. Czy może nie płacić podatku od towarów i usług?
Potwierdza to m.in. orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości UE. Przykład to wyrok z 14 lipca 1998 r. w sprawie C-172/96 First National Bank of Chicago, w którym określono, że podstawą opodatkowania transakcji polegających na obrocie walutami jest wynik zrealizowany w danym czasie. Sama ustawa o VAT nie zawiera szczególnych przepisów dotyczących opodatkowania działalności kantorowej, ale zdaniem fiskusa podstawą ich opodatkowania jest różnica pomiędzy ceną zakupu a ceną sprzedaży danej waluty obcej. W firmie czytelnika jest to niska kwota, która pozwoli mu korzystać ze zwolnienia. Takie stanowisko potwierdza m.in. interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 18 listopada 2014 r. (nr ITPP1/443-984/14/AJ).
Podstawa prawna
Art. 113 ust. 1, ust. 13 ustawy o podatku od towarów i usług z 11 marca 2004 r. (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 177, poz. 1054 ze zm.).

Czy doradztwo podczas szkolenia pozbawi preferencji

Czytelnik informatyk niedawno zarejestrował własną firmę i chce korzystać ze zwolnienia. Zajmuje się głównie prowadzeniem wolnych od podatku szkoleń mających na celu kształcenie zawodowe. Od niedawna podczas kursów udziela fachowych porad klientom. Wszystkie one są wprawdzie związane z tematyką szkolenia, ale mimo to czytelnik boi się, że będzie musiał rozliczać VAT. Czy to prawda?
Potwierdza to interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 29 września 2014 r. (nr IBPP1/443-627/14/MG). Fiskus wyjaśnił w niej, że doradzanie klientom nie jest niezbędne do przeprowadzenia szkolenia zawodowego, więc nie można uznać, że są to świadczenia ściśle ze sobą powiązane. W takiej sytuacji doradztwo powinno być opodatkowane według stawki 23 proc. Takie doradztwo pozbawi też czytelnika prawa do korzystania ze zwolnienia i będzie on musiał zarejestrować się dla celów VAT.
Podstawa prawna
Art. 113 ust. 1, ust. 13 ustawy o podatku od towarów i usług z 11 marca 2004 r. (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 177, poz. 1054 ze zm.).

Czy rozwiązywanie konfliktów pozbawia zwolnienia

Czytelnik jest przedsiębiorcą psychologiem, który korzysta z preferencji w VAT ze względu na niskie obroty. Niedawno nabył uprawnienia do prowadzenia mediacji. Z jednej strony jest ona klasyfikowana w PKD jako „działalność prawnicza”, ale z drugiej strony specjaliści nie świadczą ani usług prawnych, ani doradczych. Czy czytelnik będzie musiał rozliczać podatek?
Urzędnicy potwierdzają, że skoro mediator nie doradza stronom konfliktu, lecz tylko pomaga im w dobrowolnym osiągnięciu porozumienia, to może korzystać z preferencji z uwagi na niskie obroty. Fiskus powołuje się przy tym na wykładnię językową tego słowa, z której wynika, że chodzi o pośrednictwo w rozwiązywaniu sporów. Takie stanowisko zaprezentowali m.in. dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach w interpretacji z 31 grudnia 2014 r. (nr IBPP1/443-895/14/AW), dyrektor bydgoskiej izby w dokumencie z 14 marca 2014 r. (nr ITPP1/443-1361/13/BK) i łódzkiej w interpretacji z 24 stycznia 2014 r. (nr IPTPP4/443-783/13-3/UNR).

Podstawa prawna

Art. 113 ust. 1, ust. 13 ustawy o podatku od towarów i usług z 11 marca 2004 r. (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 177, poz. 1054 ze zm.).