Zwrot kosztów służbowego przejazdu taksówką nie jest przychodem pracownika – orzekł WSA w Gdańsku.

Chodziło o szpital, który zwraca pracownikom koszty związane z przejazdami taksówką. W przeważającej liczbie przypadków przejazdy te są związane z transportem materiału do przeszczepu szpiku. Zwykle w takiej sytuacji korzystanie z komunikacji publicznej jest niemożliwe lub bardzo utrudnione.
Ale szpital zwraca też koszty innych przejazdów taksówkami, np. na spotkania do oddziału NFZ. Zdarza się, że otrzymuje je dyrektor lub jego zastępcy w związku z przejazdami na konferencje na terenie województwa.
Szpital uważał, że zwrot kosztów za przejazd taksówką nie jest dla pracowników przychodem, więc on sam nie musi potrącać z tego tytułu zaliczki na PIT.
Tłumaczył, że jest to świadczenie, które umożliwia prawidłowe wykonywanie pracy, a spełnienie tego świadczenia leży przede wszystkim w interesie pracodawcy. Pracownicy nie uzyskują w ten sposób żadnego przysporzenia majątkowego.
Nie zgodził się z tym dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Stwierdził, że zwrot kosztów przejazdu lub dojazdu w ramach polecenia służbowego jest przychodem ze stosunku pracy. Nie ma przy tym znaczenia – dodał – czy chodzi o przejazdy lub dojazdy taksówką, środkami komunikacji miejskiej lub własnym środkiem transportu. Nie ma też znaczenia, czy za wyborem takiego, a nie innego przejazdu lub dojazdu przemawiają względy bezpieczeństwa lub skrócenia czasu jego trwania.
Organ wyjaśnił też, że do zwrotu kosztów przejazdu lub dojazdu taksówkami nie ma zastosowania wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 lipca 2014 r. (sygn. akt K 7/13). Dotyczył on bowiem świadczeń niepieniężnych, a zwrot kosztów przejazdów taksówkami to świadczenie pieniężne.
Interpretację tę uchylił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku. Orzekł, że zwrot wydatków za służbowe przejazdy taksówkami nie jest przychodem, bo pracownik nie uzyskuje żadnej realnej korzyści majątkowej. Jest to wyłącznie rekompensata kosztów, wyrównanie wydatków ponoszonych w celu realizacji obowiązków pracowniczych.
Pracownik nie poniósłby ich, gdyby nie musiał wykonać polecenia pracodawcy – stwierdził.
Przywołał również wyroki innych sądów wojewódzkich, m.in. w Bydgoszczy (z 8 czerwca 2021 r. sygn. akt I SA/Bd 223/21) i w Warszawie (z 11 lutego 2021 r., sygn. akt III SA/Wa 1564/20).
Ponadto, zdaniem gdańskiego WSA, wyrok TK z 8 lipca 2014 r. (sygn. akt K 7/13) ma zastosowanie również do świadczeń pieniężnych. Jeśli więc mówić o przychodzie, to świadczenie musi być spełnione w interesie pracownika, a nie w interesie pracodawcy, a pracownik musi uzyskać korzyść majątkową. Natomiast zwroty kosztów za przejazdy taksówką są realizowane w interesie szpitala, a nie jego pracowników – podkreślił WSA.
Dodał, że podobnie orzekł również Naczelny Sąd Administracyjny w sprawie zwrotu kosztów za używanie samochodów prywatnych dla celów służbowych. W wyroku z 22 stycznia 2021 r. (sygn. akt II FSK 2472/18) NSA stwierdził, że w takiej sytuacji pracownik nie ma przychodu, bo nie uzyskuje żadnego przysporzenia majątkowego.
Wyrok WSA jest nieprawomocny.

orzecznictwo

Wyrok WSA w Gdańsku z 21 grudnia 2021 r., sygn. akt I SA/Gd 971/21 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia