Polski Ład przewiduje też istotne modyfikacje w opodatkowaniu przedsiębiorców. Dla wielu z nich korzystna może być decyzja o wyborze innego sposobu rozliczenia niż dotychczas.

Przedstawiciele Ministerstwa Finansów zachęcają do wyboru od nowego roku ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych, zwłaszcza że Polski Ład wprowadza zmiany, które spowodują, iż ta forma opodatkowania będzie bardziej atrakcyjna niż obecnie. Eksperci podatkowi przyznają, że faktycznie ryczałt będzie bardziej atrakcyjny, ale głównie przez to, że mniej atrakcyjne staną się inne formy opodatkowania, a zwłaszcza liniowy PIT.
– Bez wątpienia w wielu przypadkach ryczałt będzie naprawdę dobrym rozwiązaniem. Przy czym nie uzasadniałbym tego jakąś szczególną poprawą warunków opodatkowania w tej formie, a raczej znacznym pogorszeniem sytuacji podatników PIT – przyznaje Radosław Kowalski, doradca podatkowy prowadzący własną kancelarię.
Również Michał Półtorak, konsultant w Gekko Taxens Doradztwo Podatkowe, uważa, że chociaż nowe zasady rozliczania ryczałtu trudno uznać za przełomowe, to wydają się one ciekawą alternatywą dla przedsiębiorców, których obecną formą opodatkowania jest podatek liniowy lub podatek według skali PIT. – Wybierając formę rozliczenia w postaci ryczałtu, w niektórych przypadkach przedsiębiorca będzie mógł przynajmniej w pewnym stopniu zniwelować negatywne skutki Polskiego Ładu związane z ograniczeniem możliwości odliczania składki zdrowotnej – wskazuje ekspert.
Nasi rozmówcy zastrzegają przy tym, że to, czy ryczałt będzie atrakcyjniejszy od innych form opodatkowania działalności gospodarczej, zależy oczywiście od wielu czynników. Trzeba tę kwestię analizować w każdym przypadku indywidualnie. – Ciężko jest wyróżnić ogólne zasady, pozwalające określić, kiedy ryczałt będzie na pewno opłacalny. Każdy przypadek powinien zostać poddany indywidualnej ocenie. Niemniej jednak widać, że wkrótce ryczałt może znacznie zyskać na popularności, szczególnie wśród samozatrudnionych – uważa Michał Półtorak.
Co się zmieni
Zacznijmy od przybliżenia zmian w PIT. Wielu przedsiębiorców dotychczas opodatkowuje bowiem swoją działalność liniowym PIT, a więc według jednolitej 19-proc. stawki. Część zaś korzysta z zasad ogólnych, a więc opodatkowania dochodów według skali (stawki 17 proc. i 32 proc.). Zaletą i przewagą wszystkich tych form jest to, że przedsiębiorca płaci podatek od dochodu, a więc uwzględnia w rozliczeniu koszty uzyskania. Jednocześnie przedsiębiorcy płacą stosunkowo niską, zryczałtowaną składkę zdrowotną, w wysokości 381,81 zł. Co istotne, nie ma dla jej wysokości znaczenia wysokość dochodu; jest ona określona kwotowo. Dodatkowo mogą 7,75 proc. podstawy wymiaru owej składki odliczać od podatku, co oznacza, że realnie płacą jedynie 53,03 zł miesięcznie (tyle nie mogą odliczyć).
Polski Ład istotnie zmienia te zasady. Od 2022 r. przedsiębiorcy rozliczający PIT według skali PIT (stawki 17 proc. i 32 proc.) będą mogli skorzystać z wyższej kwoty wolnej (30 000 zł) oraz podwyższonego pierwszego progu skali (wzrośnie on z 85 528 zł do 120 000 zł), co jest korzystne, ale jednocześnie będą płacić 9-proc. składkę zdrowotną – i to naliczaną od faktycznych dochodów. Nie będą już mogli jej odjąć od podatku – tak jak to było do tej pory.
Zakaz odliczenia składki zdrowotnej obejmie też prowadzących działalność opodatkowaną liniowym PIT. W ich przypadku składka ma wynieść 4,9 proc. rzeczywistych dochodów, ale nie mniej niż 270,90 zł miesięcznie, i też nie będzie można jej odliczyć od podatku. Dodatkowo liniowcy nie skorzystają z wyższej kwoty wolnej. Oznacza to, że zapłacą: 19 proc. PIT + 4,9 proc. składki zdrowotnej, a jeśli dochód przekroczy 1 mln zł, to również 4 proc. daniny solidarnościowej od nadwyżki ponad 1 mln zł.
Dodajmy, że podstawą wymiaru składki przedsiębiorców (zarówno tych rozliczających się według skali, jak i według liniowego PIT) będzie dochód z działalności gospodarczej pomniejszony o kwotę składek zapłaconych na ubezpieczenia: emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe. Podstawa wymiaru składki zdrowotnej nie będzie mogła być niższa od minimalnego wynagrodzenia w danym roku (na 1 stycznia). Ponieważ od 1 stycznia 2022 r. ma ono wynieść 3010 zł, to minimalna składka wyniesie 270,90 zł miesięcznie (9 proc. od 3010 zł). Na pierwszy rzut oka widać, że obciążenia podatkowe wzrosną – zarówno przy PIT według skali, jak i PIT liniowym.
Na tym tle ryczałt – jak mówią eksperci – nie wydaje się złą alternatywą. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę zmiany w składce zdrowotnej.
A jak się ona zmieni? Przedsiębiorcy rozliczający się ryczałtem będą opłacać składkę w wysokości 9 proc. i nie będzie jej można odliczyć od podatku. Do tego momentu rozwiązania są takie same, jak w przypadku przedsiębiorców rozliczających podatek według skali. Różnicę, i to dużą, robi jednak to, że w przypadku ryczałtowców inna będzie podstawa wymiaru składki zdrowotnej.
Podstawa wymiaru składki wyniesie w przypadku ryczałtowców:
  • 60 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w IV kwartale roku poprzedniego, włącznie z wypłatami z zysku – jeżeli przychody ociągnięte w roku nie przekroczą 60 000 zł;
  • 100 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w IV kwartale roku poprzedniego, włącznie z wypłatami z zysku – jeżeli przychody osiągnięte w roku przekroczą 60 000 zł i nie przekroczą 300 000 zł;
  • 180 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w IV kwartale roku poprzedniego, włącznie z wypłatami z zysku – jeżeli przychody ociągnięte w roku przekroczą 300 000 zł.
Dodajmy, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w IV kwartale ogłasza prezes GUS po zakończeniu IV kwartału (w styczniu). Dziś możemy jedynie sprawdzić, ile wynosiło w IV kwartale 2020 r. – 5656,51 zł. Można się spodziewać że w IV kwartale 2021 r. było ono wyższe, bo w III kwartale tego roku wyniosło 5885,75 zł.
Aby obliczyć wysokość składki, trzeba wykonać dwa działania: najpierw policzyć, od jakiej podstawy będzie naliczana składka, a następnie uzyskaną kwotę pomnożyć przez 9 proc. Biorąc pod uwagę kwotę wynagrodzenia w III kwartale, możemy wskazać (jedynie orientacyjnie, bo zgodnie z przepisami trzeba będzie patrzyć na średnią w IV kwartale roku poprzedniego), że składka zdrowotna u ryczałtowców wyniosłaby:
  • 317,83 zł, jeśli przychody roczne nie przekroczą 60 tys. zł,
  • 529,72 zł, jeśli przychody roczne przekroczą 60 tys. zł, ale nie przekroczą 300 tys. zł,
  • 953,49 zł, jeśli przychody roczne przekroczą 300 tys. zł.
Dodajmy, że zgodnie z nowym ust. 9b w art. 82 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1285; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 1834 ‒ w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2022 r.) niektórzy ryczałtowcy skorzystają ze zwolnienia z płacenia składki. W praktyce będą to prawdopodobnie wyjątkowe przypadki.
Kto może wybrać tę formę
Przypomnijmy, że ryczałt od przychodów ewidencjonowanych mogą wybrać:
  • osoby fizyczne osiągające przychody z działalności gospodarczej,
  • przedsiębiorstwa w spadku,
  • spółki cywilne, których jedynymi wspólnikami są osoby fizyczne,
  • spółki cywilne osób fizycznych i przedsiębiorstwa w spadku,
  • spółki jawne, których jedynymi wspólnikami są osoby fizyczne.
Przy czym ich przychody w poprzednim roku nie mogą przekroczyć ustawowego limitu. A ten od 1 stycznia 2021 r. istotnie wzrósł i wynosi 2 mln euro (czyli w przeliczeniu w 2021 r. – 9 030 600 zł, a w 2022 r. – 9 188 200 zł, a dla ryczałtowców opłacających go kwartalnie – 918 820 zł). A zatem podatnicy, którzy w 2021 r. uzyskali przychody w wysokości nieprzekraczającej 9 188 200 zł, będą mogli w 2022 r. wybrać ryczałt. Dodajmy, że rozpoczynający działalność mogą go wybrać bez względu na wysokość przychodów.
To niejedyny wymóg ryczałtu. Mogą go bowiem wybrać przedstawiciele określonych rodzajów działalności, wymienionych w ustawie o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1905; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 1243; dalej: ustawa o zryczałtowanym podatku). Takiej możliwości nie mają natomiast podatnicy świadczący usługi lub spełniający przesłanki wskazane w art. 8 ustawy, np. prowadzący kantory walut czy apteki.
Nowe niższe stawki – dla niektórych grup
Ryczałt płaci się od przychodów, a więc nie odejmuje się kosztów. O jego atrakcyjności decydują stawki, które wynoszą obecnie: 2 proc., 3 proc., 5,5 proc., 8,5 proc., 10 proc., 15 proc. oraz 17 proc. Zależą one od rodzaju działalności i klasyfikacji PKWiU. A to, kto jaką stawkę może stosować, wynika wprost z art. 12 ustawy o zryczałtowanym podatku.
Tu Polski Ład również wprowadza zmiany. Część stawek zostanie bowiem obniżonych.
Z 17 proc. (lub 15 proc.) do 14 proc. stawka zmaleje w przypadku podatników uzyskujących przychody ze świadczenia usług:
a) w zakresie opieki zdrowotnej (PKWiU dział 86),
b) architektonicznych i inżynierskich; usług badań i analiz technicznych (PKWiU dział 71),
c) w zakresie specjalistycznego projektowania (PKWiU 74.1).
Obecnie (w 2021 r.) takie usługi są opodatkowane według stawki 17 proc. (jeśli są osiągane w ramach wolnych zawodów i podatnik nie zatrudnia innych osób) lub według stawki 15 proc. (jeśli są osiągane w ramach wolnych zawodów, ale podatnik zatrudnia inne osoby).
Z 15 proc. do 12 proc. spadnie stawka dotycząca przychodów ze świadczenia usług:
a) związanych z wydawaniem:
‒ pakietów gier komputerowych (PKWiU ex 58.21.10.0), z wyłączeniem publikowania gier komputerowych w trybie online,
‒ pakietów oprogramowania systemowego (PKWiU 58.29.1),
‒ pakietów oprogramowania użytkowego (PKWiU 58.29.2),
‒ oprogramowania komputerowego pobieranego z internetu (PKWiU ex 58.29.3), z wyłączeniem pobierania oprogramowania w trybie online,
b) związanych z doradztwem w zakresie sprzętu komputerowego (PKWiU 62.02.10.0), związanych z oprogramowaniem (PKWiU ex 62.01.1), objętych grupowaniem „Oryginały oprogramowania komputerowego” (PKWiU 62.01.2), związanych z doradztwem w zakresie oprogramowania (PKWiU ex 62.02), w zakresie instalowania oprogramowania (PKWiU ex 62.09.20.0), związanych z zarządzaniem siecią i systemami informatycznymi (PKWiU 62.03.1).
Zwróćmy uwagę, że część osób świadczących usługi IT ma prawo już dziś stosować ryczałt według stawki 8,5 proc. Potwierdza to dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacjach indywidualnych. Dotyczy to np. usług informatycznych zaliczanych do PKWiU 62.02.30.0, tj. usług pomocy technicznej w zakresie technologii informatycznych i sprzętu komputerowego. Chodzi o profesje, które nie znalazły się w definicji wolnego zawodu (art. 4 ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym) i dodatkowo nie da się jej przyporządkować do świadczenia usług wymienionych w innych przepisach ustawy (art. 12).
Zmiana definicji wolnych zawodów
Polski Ład zmienia też definicję wolnych zawodów, które mogą wybrać opodatkowanie ryczałtem. Za wolny zawód będzie uważana (art. 4 ust. 1 pkt 11 ustawy o zryczałtowanym podatku) działalność gospodarcza wykonywana osobiście przez tłumaczy, adwokatów, notariuszy, radców prawnych, biegłych rewidentów, księgowych, agentów ubezpieczeniowych, agentów oferujących ubezpieczenia uzupełniające, brokerów reasekuracyjnych, brokerów ubezpieczeniowych, doradców podatkowych, doradców restrukturyzacyjnych, maklerów papierów wartościowych, doradców inwestycyjnych, agentów firm inwestycyjnych oraz rzeczników patentowych, z tym że za osobiste wykonywanie wolnego zawodu uważa się wykonywanie działalności bez zatrudniania na podstawie umów o pracę, umów zlecenia, umów o dzieło oraz innych umów o podobnym charakterze osób, które wykonują czynności związane z istotą danego zawodu.
Polski Ład usunie więc z definicji wolnego zawodu: lekarzy, lekarzy dentystów, lekarzy weterynarii, techników dentystycznych, felczerów, położne, pielęgniarki, psychologów, fizjoterapeutów, architektów, inżynierów budownictwa, rzeczoznawców budowlanych oraz nauczycieli w zakresie świadczenia usług edukacyjnych polegających na udzielaniu lekcji na godziny. Oznacza to dla nich zmiany w stawkach. Wyjaśnijmy, że obecnie (do końca 2021 r.) usługi świadczone w ramach wolnego zawodu są opodatkowane stawką 17 proc. W praktyce jednak ta sama usługa może być opodatkowana inną stawką. Usługi w zakresie opieki zdrowotnej, inne niż świadczone w ramach wolnych zawodów (wymienione w dziale 86 PKWiU), są np. opodatkowane stawką 15 proc. W praktyce lekarz wykonuje wolny zawód, jeśli nie zatrudnia innych osób. Płaci wtedy ryczałt według stawki 17 proc. Jeśli jednak zatrudnia pracowników, to stawka wynosi 15 proc.
Po zmianach, jakie przewiduje Polski Ład, przychody z usług w zakresie opieki zdrowotnej (dział 86 PKWiU) będą opodatkowane według jednej stawki, bez względu na to, czy lekarz prowadzi samodzielnie praktykę, czy też zatrudnia w działalności jakieś osoby. Co więcej, stawka zostanie obniżona do 14 proc. Trzeba jednak pamiętać również o zmianach w składce zdrowotnej – trzeba ją naliczać według nowych zasad i nie będzie można jej odliczać od podatku.
W usługach opieki zdrowotnej będą mieściły się też inne z działu 86 PKWiU, czyli usługi położnych, pielęgniarek, psychologów, fizjoterapeutów. One również będą opodatkowane 14-proc. stawką ryczałtu.
Będą nią objęte też usługi architektoniczne i inżynierskie, usługi badań i analiz technicznych zaliczane do działu 71 PKWiU oraz usługi w zakresie specjalistycznego projektowania zaliczane do działu 74.1 PKWiU 74.1.
Ryczałt remedium na Polski Ład
Z powyższej analizy wynika, że wzrost składek na ubezpieczenie zdrowotne będzie najbardziej odczuwalny przy PIT liniowym i PIT według skali. Polski Ład jest dużym wyzwaniem dla polskich drobnych przedsiębiorców, którzy od nowego roku będą zmuszeni do finansowania własnymi środkami składki na ubezpieczenia zdrowotne, w zdecydowanej większości przypadków nawet nominalnie znacznie wyższej niż do tej pory. – Wynika to z faktu, że w przypadku przedsiębiorców, inaczej niż u pracowników, prawodawca nie tylko likwiduje prawo do odliczenia składki od podatku (do tej pory była odliczana znaczna część składki), ale na dodatek wprowadza całkiem nowy sposób wyznaczania podstawy jej naliczania – potwierdza Radosław Kowalski. – Całkowicie bez znaczenia dla wysokości składki na ubezpieczenie zdrowotne jest również to, że dany przedsiębiorca opłaca daninę solidarnościową – dodaje Kowalski. To oznacza – tłumaczy – że może się okazać, iż podatnik wypracowujący dochód np. w wysokości 1,2 mln zł, zapłaci 19 proc. PIT (jeżeli wybrał podatek liniowy, bo wybór opodatkowania według skali ocierałby się w tym przypadku o zbyt daleko idący patriotyzm fiskalny), do tego 4,9 proc. składki na ubezpieczenie zdrowotne i dodatkowo 4 proc. daniny solidarnościowej od nadwyżki ponad milion dochodu.
Co zatem radzą eksperci? W związku z podwyżkami obciążeń, jakie niesie Polski Ład, pojawiają się różnego rodzaju propozycje, aby zniwelować te negatywne skutki lub chociaż je ograniczyć.
Przekształcenie w spółkę kapitałową. Jak mówi Radosław Kowalski, jedną z takich propozycji jest przekształcanie działalności w spółkę kapitałową, z wykorzystaniem estońskiego CIT. – Jest to jedna z propozycji, jednak podejmując taką decyzję, trzeba wziąć pod uwagę szerszy kontekst, np. to, że już sam koszt prowadzenia ksiąg rachunkowych (a wówczas jest to konieczne) może wiązać się z dodatkowym wydatkiem rzędu kilkunastu tysięcy złotych rocznie (albo więcej). Są jeszcze inne aspekty, które w tym miejscu pominę, ale które trzeba wziąć pod uwagę przed podjęciem decyzji o takim przekształceniu (przekształcenie wyłączy na dwa lata możliwość stosowania 9 proc. CIT) – wskazuje Kowalski.
Przejście na opodatkowanie w formie ryczałtu. Dla części podatników – podkreśla Kowalski – rozwiązanie może być znacznie prostsze, a jednocześnie o wiele tańsze. – Chodzi o opodatkowanie w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych – mówi ekspert. Radosław Kowalski zastrzega jednak zaraz, że w tym przypadku decyzja również nie może być podejmowana zbyt pochopnie, bo dotyczy ona całego roku, co więcej, podejmując ją, nie można opierać się tylko na jednym parametrze, np. na wysokości składki na ubezpieczenie zdrowotne.
Jak sprawdzić, czy opodatkowanie ryczałtem będzie opłacalne? Co wziąć pod uwagę w symulacji?
– Zanim przedsiębiorca podejmie decyzję o przejściu na ryczałt od przychodów ewidencjonowanych, powinien przeprowadzić symulację, najlepiej na podstawie danych z lat poprzednich (zakładając, że są reprezentatywne), i ustalić, jaka do tej pory była jego rzeczywista stawka podatku – radzi Kowalski. Wyjaśnia, że jeśli podatnik obliczał PIT według liniowej stawki 19 proc., to nie oznacza, że takie było jego realne obciążenie podatkiem (tzw. efektywna stawka). Trzeba bowiem wziąć pod uwagę jeszcze koszty uzyskania oraz, bardzo ograniczone w podatku liniowym, ale jednak, odliczenia (np. ulga na złe długi). – Dopiero po ustaleniu efektywnej stawki podatku może skonfrontować ją ze stawką ryczałtu, jaka będzie właściwa dla jego działalności od 2022 r. – mówi Kowalski.
Aby mieć pełen obraz, podatnik powinien również powiększyć stawkę PIT o 4,9 proc. składki zdrowotnej (której już nie odliczy od podatku) i ewentualnie uwzględnić daninę solidarnościową. – Jeżeli się okaże, że już tylko efektywna stawka lub efektywna stawka powiększona o 4,9 proc. jest wyższa od stawki ryczałtu, to w zasadzie można zaryzykować stwierdzenie, że ryczałt prawdopodobnie będzie lepszym rozwiązaniem – stwierdza Radosław Kowalski. Chcąc dokładniej sprawdzić, czy faktycznie ryczałt będzie lepszym rozwiązaniem, podatnik powinien ustalić, jaki procent w jego prognozowanych przychodach będzie stanowić suma przewidywanych składek na ubezpieczenie zdrowotne dla 2022 r.
Zdaniem eksperta niewątpliwą zaletą ryczałtu po zmianach będzie górna granica składki zdrowotnej. Dla przychodów przekraczających 300 tys. zł rocznie nie przekroczy ona 12 tys. zł rocznie. Oznacza to, że taką składkę zapłacą ryczałtowcy zarówno z dochodem 300 001 zł, jak i z dochodem bliskim limitu ryczałtowego, np. 9 mln zł. Co więcej, nie dotyczy ich danina solidarnościowa.
Dla porównania składki podatnika stosującego liniowy PIT z dochodem 300 tys. zł wyniosą 14,7 tys. zł. Co więcej, podatnik stosujący podatek liniowy zapłaci również 4,9 proc. składki od każdej kolejnej złotówki dochodu powyżej 300 tys. zł dochodu. W przypadku dochodu na poziomie 9 mln zł składka zdrowotna wyniesie 441 tys. zł rocznie. Od nadwyżki ponad 1 mln zł dochodu podatnik będzie musiał również zapłacić daninę solidarnościową.
Wniosek? – W takich okolicznościach ryczałt wygrywa w cuglach z podatkiem liniowym. Bez względu na to, w jakiej branży działa podatnik, powyższe ustalenie daje wyraźną podpowiedź, czy wybrać ryczałt – stwierdza Radosław Kowalski. Zastrzega jednak, że nie można w sposób uniwersalny odpowiedzieć, że komuś się opłaca, a komuś innemu nie opłaca ryczałt. Na pewno przy analizie trzeba wziąć pod uwagę (ale to wychodzi przy wyznaczaniu efektywnej stawki PIT z uwzględnieniem składki) wszystkie okoliczności. W tym również stawkę ryczałtu po zmianach.
Każda profesja inaczej
Jak tłumaczy Radosław Kowalski, inna będzie sytuacja doradcy podatkowego czy księgowego, który nie zatrudnia pracowników merytorycznych i oblicza ryczałt według 17 proc. stawki, a jednocześnie ma wysokie koszty ze względu na biuro w centrum i np. dobrze opłacaną sekretarkę, niż sytuacja jego kolegi, który ma pracownika merytorycznego, a co za tym idzie – stawkę 15 proc., niezbyt wysokie koszty (bo biuro urządził w domu) i na dodatek wysokie dochody z działalności szkoleniowej opodatkowane według stawki 8,5 proc. – Dla tego drugiego ryczałt jest znacznie bardziej atrakcyjny – wskazuje ekspert.
Przywoływani powyżej programiści również nie mogą być oceniani jako jedna całość. Mogą oni bowiem korzystać z innych preferencji, np. 5-proc. PIT w ramach ulgi IP Box. Jak mówi Radosław Kowalski, w przypadku wysokich kosztów oraz ulgi B+R i jeszcze 5-proc. PIT w ramach IP Box, ryczałt po zmianach przewidzianych w Polskim Ładzie może być znacznie mniej atrakcyjny (mimo że koszty kwalifikowane nie obniżą podstawy naliczania składki, tak jak obniżają dochód do opodatkowania) niż obecnie. Ale już dla innego programisty, który nie korzystał i nie zamierza korzystać z ulg, w tym z B+R i opodatkowania IP Box, ryczałt może być bardzo dobrym rozwiązaniem.
– Tak na marginesie, zaskakujące jest to, że prawodawca „namawia” do ryczałtu przedstawicieli branży IT, gdy oni dość efektywnie korzystają z ulg na działalność innowacyjną (to istotnie duża grupa beneficjentów IP Box) – komentuje Kowalski. Jak mówi, podane powyżej przykłady można mnożyć, zestawiając np. właściciela dużego biura zatrudniającego 15 księgowych (akurat to obniża ryczałt do 15 proc.) z księgowym prowadzącym księgi samodzielnie „u klienta” i na jego oprogramowaniu.
– Bez wątpienia w wielu przypadkach ryczałt jest naprawdę dobrym rozwiązaniem. Przy czym nie uzasadniałbym tego jakąś szczególną poprawą warunków opodatkowania w tej formie, a raczej znacznym pogorszeniem sytuacji podatników PIT. Dlatego nie można Polskiego Ładu w tym zakresie ocenić pozytywnie, wskazując, że poprawia ryczałt (bo obniżenie stawki dla kilku grup to raczej zabieg marketingowy, z którego „przy okazji” skorzysta jakaś grupa osób), a raczej trzeba stwierdzić, że prawodawca ogólnie mniej pogorszył sytuację fiskalną ryczałtowców niż podatników PIT – mówi Kowalski.
Która forma korzystniejsza
Dodajmy, że z wcześniejszych wyliczeń ekspertów, jakie prezentowaliśmy na łamach DGP (nr 224 z 19 listopada 2021 r.), wynika, że ryczałt będzie najbardziej opłacalny od poziomu wynagrodzenia brutto wynoszącego 120 tys. zł rocznie. Jeśli wynagrodzenie w danym roku będzie niższe, to bardziej opłacalne powinny być zasady ogólne PIT. Zadziała bowiem wyższa kwota wolna od podatku (30 tys. zł) oraz wyższy próg (wynoszący właśnie 120 tys. zł). Potwierdza to w swoich wyliczeniach Michał Półtorak, konsultant w Gekko Taxens Doradztwo Podatkowe.
Ekspert wskazuje, że głównym kryterium oceny opłacalności wyboru ryczałtu jako formy opodatkowania powinno być oszacowanie przez przedsiębiorcę generowanych kosztów uzyskania przychodów – z uwagi na brak możliwości odliczenia ich od przychodu.
– Opodatkowanie swoich przychodów ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych może być opłacalne i powinno zostać przeanalizowane przede wszystkim przez osoby samozatrudnione, ponieważ ponoszone przez nich koszty w większości przypadków są niewielkie. Mówimy tutaj np. o programiście lub architekcie świadczącym usługi tylko dla jednego podmiotu – wskazuje Michał Półtorak. Jego zdaniem zmiana stawek dla przedstawicieli medycznych, architektów (spadek z 17 proc. na 14 proc.), programistów (spadek z 15 proc. do 12 proc.) może oznaczać, że ryczałt będzie dla nich korzystnym rozwiązaniem. Ekspert tłumaczy to na przykładzie programisty.

Przykład 1

Programista z niskimi kosztami
W ciągu roku programista osiągnął przychód w wysokości 200 tys. zł oraz niewielkie roczne koszty uzyskania przychodów w wysokości 30 tys. zł (z uwagi na to, że świadczy usługi tylko dla jednego podmiotu). W takim wypadku jego opodatkowanie ryczałtem będzie znaczne niższe niż w przypadku rozliczenia się na zasadach ogólnych lub podatku liniowego (zastosowana została zgodnie ze zmianami stawka ryczałtu w wysokości 12 proc.). Programista sprawdził realną stopę podatkową dla poszczególnych form opodatkowania (w tabeli, jaką wygenerował mu księgowy). Realna stopa podatkowa to stosunek obciążeń podatkowych i parapodatkowych (a więc: suma podatku dochodowego, składek na ubezpieczenia społeczne i składki zdrowotnej) w stosunku do osiągniętego dochodu (przychód minus koszty uzyskania). Wskazuje ona, przy jakiej formie opodatkowania efektywnie podatek będzie najniższy.
W jego przypadku realna stopa podatkowa będzie najniższa w przypadku wyboru ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych – wyniesie bowiem 25 proc., w przypadku wyboru podatku liniowego realna stopa podatkowa wyniosłaby zaś 30 proc., przy rozliczeniu na zasadach ogólnych – 32 proc.
Wysokość realnej stopy podatkowej przy przychodzie 200 tys. zł i kosztach uzyskania 30 tys. zł
Forma opodatkowania Realna stopa podatkowa
Podatek liniowy 30 proc.
Zasady ogólne 32 proc.
Ryczałt od przychów ewidencjonowanych (przy stawce ryczałtu 12 proc.) 25 proc.
– Przekładając to na konkretne kwoty, w opisanym przykładzie programista, który wybierze ryczałt, poniesie w ciągu roku obciążenia niższe o ok. 12 200 zł (z tytułu podatku oraz składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne), niż jeżeli wybrałby rozliczenie na zasadach ogólnych – wskazuje Michał Półtorak.
Ekspert wskazuje też, że ryczałt może się stać atrakcyjny dla właścicieli spółek, którzy wykonują na ich rzecz różnego rodzaju usługi profesjonalne. – Taka forma bieżącego świadczenia usług dla spółki może być najkorzystniejsza podatkowo, szczególnie po zmianach dotyczących oskładkowania członków zarządu – uważa Półtorak.
Dla kogo nieopłacalne
– Ryczałt nie będzie natomiast opłacalny w przypadku osób, które generują wysokie koszty uzyskania przychodów. W związku z tym ryczałt będzie w większości przypadków nieopłacalny dla przedsiębiorców zatrudniających pracowników, ponoszących znaczne wydatki marketingowe etc. – mówi Michał Półtorak. Podaje znów przykład programisty.

Przykład 2

Gdy wydatki do odliczenia są znaczne
Programista osiąga przychody w wysokości 200 tys. zł rocznie, jednak koszty uzyskania przychodów są stosunkowo wysokie: wynoszą 65 tys. zł (składają się na nie m.in.: leasing luksusowego auta, inwestycje w sprzęt). W rezultacie ryczałt dla takiego podatnika stanie się nieopłacalny, co wskazała mu tabela, wygenerowana przez księgowego po wrzuceniu danych bazowych do programu księgowego. Okazało się, że realna stopa podatkowa, czyli stosunek obciążeń podatkowych i parapodatkowych (podatek dochodowy + ZUS + składka zdrowotna) do osiągniętego dochodu (przychód minus koszty uzyskania), najniższa będzie, gdy wybierze zasady ogólne. W takim przypadku realna stopa wyniesie bowiem 30 proc., przy ryczałcie i podatku liniowym oddałby zaś realnie 32 proc.
Wysokość realnej stopy podatkowej przy przychodzie 200 tys. zł i kosztach uzyskania 65 tys. zł
Forma opodatkowania Realna stopa podatkowa
Podatek liniowy 32 proc.
Zasady ogólne 30 proc.
Ryczałt od przychów ewidencjonowanych (przy stawce ryczałtu 12 proc.) 32 proc.
Okazuje się jednak, że przy ocenie, czy ryczałt będzie się opłacał, trzeba brać pod uwagę nie tylko dochody przeszłe, lecz także ich spodziewany poziom w przyszłości. Istotna jest również ich wysokość. – Przy ocenie opłacalności ryczałtu należy oszacować przyszłe roczne przychody przedsiębiorcy, szczególnie to, czy kwalifikują się one do pierwszego lub drugiego progu podatkowego. Przygotowaliśmy tabelę, która pokazuje, jaki wpływ na opłacalność ryczałtu mają osiągane przez przedsiębiorcę przychody – wyjaśnia ekspert Gekko Taxens. tabela Tłumaczy, że jeżeli przedsiębiorca osiąga przychody w wysokości górnej granicy pierwszego progu podatkowego (do 120 tys. zł), to ryczałt jest najmniej opłacalną formą opodatkowania. Natomiast w momencie, gdy przedsiębiorca podwoi swoje przychody, a nawet koszty, ryczałt staje się zdecydowanie najbardziej opłacalną formą opodatkowania.
Michał Półtorak potwierdza też, że ryczałt będzie kompletnie nieopłacalny dla osób najmniej zarabiających. Tak będzie np. w przypadku osoby, która osiąga roczny przychód w wysokości 60 tys. zł, przy poniesionych kosztach wynoszących 3 tys. zł. Jeśli wybierze ryczałt, to będzie musiała zapłacić rocznie ok. 4500 zł podatku, podczas gdyby rozliczyła się skalą podatkową, to podatek wyniósłby ok. 2100 zł.
Karta podatkowa odchodzi do lamusa, ale...
Dodajmy, że Polski Ład od 1 stycznia 2022 r. likwiduje też kartę podatkową. Ale uwaga! Z tej prostej formy opodatkowania będą mogły skorzystać osoby, które korzystają z niej w 2021 r. – W związku z powyższym, jeżeli osoba przed końcem 2021 r. otrzyma od naczelnika urzędu skarbowego decyzję ustalająca wysokość podatku dochodowego w formie karty podatkowej, to będzie mogła korzystać z tej formy rozliczenia w 2022 r. i latach kolejnych – tłumaczy Michał Półtorak. Tak długo, jak nie zmieni opodatkowania w formie karty na inne.
Ekspert zwraca uwagę, że osoby opodatkowane kartą podatkową, zgodnie z głównymi założeniami Polskiego Ładu, również nie będą mogły odliczyć od podatku części zapłaconej składki zdrowotnej. Od 2022 r. w przypadku osób rozliczających się kartą podatkową składka zdrowotna będzie wynosiła 9 proc. podstawy minimalnego wynagrodzenia za pracę, bez możliwości jej odliczenia.©℗
Tabela. Porównanie realnej stopy podatkowej przy przychodach na poziomie 120 tys. zł oraz 240 tys. zł i podobnym udziale kosztów oprac. Gekko Taxens©℗
Forma opodatkowania Przychód roczny 120 000 złKoszty roczne 20 000 zł Przychód roczny 240 000 złKoszty roczne 40 000 zł
Realna stopa podatkowa Realna stopa podatkowa
Podatek liniowy 35 proc. 29 proc.
Zasady ogólne 30 proc. 34 proc.
Ryczałt od przychów ewidencjonowanych (według stawki 14 proc.) 35 proc. 26 proc.