Nie ma bowiem polskich przepisów, które wdrażałaby unijną dyrektywę w tym zakresie. Prawo wspólnotowe traktuje taką rekompensatę jako nie będącą dochodem więc niepodlegającą podatkom.
Chodziło o klinikę leczenia niepłodności, która świadczyła swoje usługi w ramach finansowanego ze środków publicznych programu rządowego. Zapewniała pacjentkom komórki rozrodcze od anonimowych dawczyń, a tym wypłacała ryczałtową rekompensatę zgodnie z art. 12 Dyrektywy 2004/23/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 31 marca 2004 r. w sprawie ustalenia norm jakości i bezpiecznego oddawania, pobierania, testowania, przetwarzania, konserwowania, przechowywania i dystrybucji tkanek i komórek ludzkich. Pieniądze obejmowały zwrot wydatków i zadośćuczynienie za wszystkie niewygody związane z oddawaniem komórek jajowych.
Klinika zapytała czy taka rekompensata podlega podatkowi dochodowemu, a tym samym czy ona sama musi wystawić dawczyniom dokumenty o wysokości osiągniętego przychodu (PIT-8C)
Sama uważała, że są to pieniądze wolne od daniny. Podkreślała, że polskie prawo nie reguluje kwestii pobierania, przechowywania, przeszczepiania komórek rozrodczych, ani funkcjonowania ich banków. Mówi o tym tylko unijna dyrektywa, którą Polska miała wdrożyć do końca 2006 r. ale do tej pory tego nie uczyniła. W związku z tym nasz kraj został pozwany przez Komisję Europejską przez unijny Trybunał Sprawiedliwości jeszcze w 2013 r. Klinika wskazała, że prawo unijne jasno wskazuje, że taka rekompensata nie ma charakteru dochodowego więc nie może podlegać żadnym daninom.
Izba skarbowa była innego zdania. Jej zdaniem taka rekompensata jest „de facto” zwrotem wydatków na wizytę w klinice i podlega podatkowi jako przychód z innych źródeł. Z daniny jest jednak zwolniona zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 16 lit. b ustawy o PIT do wysokości określonej w rozporządzeniu Ministra Pracy z 29 stycznia 2013 r. (Dz.U. z 2013 r. poz. 167). Jeśli rekompensata przekroczy określony tam limit to będzie opodatkowana a klinika powinna do końca lutego wystawić i przesłać dawczyniom oraz właściwym dla nich urzędom skarbowym dokumenty PIT-8C.
Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Ten stanął po stronie kliniki i uchylił interpretację. Sąd skrytykował izbę za analizowanie opodatkowania rekompensaty na podstawie polskich przepisów i jednoczesne zignorowanie informacji o tym, że unijna dyrektywa w tym zakresie w ogóle nie została wdrożona. Wyrok nie jest prawomocny.
Wyrok WSA w Łodzi z 11 września 2014 r. (sygn. akt I SA/Łd 687/14)