Chodziło o podatnika, któremu norweski pracodawca zajmujący się transportem międzynarodowym zaproponował zatrudnienie na statku morskim. Najpierw zobowiązał jednak Polaka do ukończenia w naszym kraju 12 tygodniowego szkolenia językowego. Dopiero to miało dać mu pewność dalszego zatrudnienia. W czasie kursu przyszły pracodawca miał wypłacać podatnikowi pensję i opłacać jego koszty. Podatnik płacił tylko za zakwaterowanie, podróż i wyżywienie. Z samej umowy o pracę wynikało jednak, że pierwszym dniem zatrudnienia był ten w którym podatnik przystąpił do szkolenia więc wynagrodzenie jakie dostawał było odpowiednikiem tego płaconego podczas urlopu szkoleniowego.
Podatnik nabrał wątpliwości w którym kraju rozliczy wynagrodzenie jakie otrzyma podczas szkolenia i czy cokolwiek zmieni ewentualna rezygnacja pracodawcy na skutek np. nie zaliczenia kursu. Sam uważał, że danina powinna być pobrana w Norwegii. Powołał się na art. 14 ust. 3 umowy podatkowej między oboma krajami (Dz. U. z 2010 r. nr 134, poz. 899 ze zm.) w wersji obowiązującej do końca 2013 r. jak i po tej dacie. Przed zmianami wynikało z niego, że dochód z pracy na pokładzie norweskiego statku morskiego powinien być tam opodatkowany. Wynagrodzenie za uczestnictwo w kursie jest integralnie związane z jego przyszłą pracą jako marynarz więc powinny się stosować do niego te same zasady – podkreślał podatnik. Zauważył też, że niewiele zmieniły zmiany do umowy, które weszły w życie w 2014 r. Z nowego art. 14 ust. 3 wynika bowiem, że praca na statku morskim zarejestrowanym w skandynawskim rejestrze podlega opodatkowaniu w Polsce o ile wykonuję ją podatnik zamieszkały w naszym kraju. Tylko jeśli wykonuje ją na innych niezarejestrowanych statkach podatek zapłaci za granicą. Zdaniem podatnika nic nie zmieni nawet niezaliczenie szkolenia językowego.
Izba skarbowa była innego zdania. Wyjaśniła, że zgodnie z komentarzem do Modelowej Konwencji OECD na której oparte są umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania (także polsko-norweska) „czynności przygotowawcze i pomocnicze” wykonywane wyłącznie na lądzie nie mieszczą się w ogóle w pojęciu pracy wykonywanej na pokładzie statku. Skoro zaś podatnik jest polskim rezydentem to wynagrodzenie za uczestnictwo w kursie powinno być opodatkowane tylko w naszym kraju – dodała izba. Podkreśliła, że nauka języka nie jest typowym obowiązkiem marynarza więc nie stosują się do niej przepisy na które powołał się podatnik. Takiego samego zdania był Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie do którego trafiła sprawa. Sąd wyjaśnił, że nauka języka nie ma nic wspólnego z pracą typowo marynarską i podlega opodatkowaniu zgodnie z art. 14 umowy międzynarodowej. Z niego zaś wynika, że wynagrodzenie polskiego rezydenta za pracę najemną podlega opodatkowaniu nad Wisłą – podsumował WSA. Wyrok nie jest prawomocny.
Wyrok WSA w Rzeszowie z 11 września 2014 r. (sygn. akt I SA/Rz 527/14)