Nabywca gminnego mieszkania nie uzyskuje podatkowego przychodu, gdy miasto odstępuje od żądania zwrotu bonifikaty na zakup tego lokalu – potwierdził NSA.

Sąd wyjaśnił, że w takiej sytuacji nie można mówić o otrzymaniu świadczenia.
Zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1899) najemcy lokali z gminnego zasobu mieszkaniowego mogą nabyć je jako pierwsi. Ponadto, zgodnie z uchwałą rady gminy, do ceny za mieszkanie udzielana jest bonifikata. Zasadniczo nabywca po jej udzieleniu nie może sprzedać lokalu przez 5 lat, chyba że pieniądze ze sprzedaży przeznaczy w ciągu 12 miesięcy na własne cele mieszkaniowe.
W sprawie, która zakończyła się wyrokiem NSA, miasto tłumaczyło, że część nabywców nie dotrzymuje tych warunków i sprzedaje lokale wcześniej. W takiej sytuacji rada miasta może, w trybie art. 68 ust. 2c ustawy, odstąpić od żądania zwrotu udzielonej bonifikaty, np. z powodów społecznych.
Miasto uważało, że zwolnienie nabywcy nieruchomości z obowiązku zwrotu bonifikaty nie oznacza dla niego przychodu i w związku z tym miasto nie musi wystawiać informacji o uzyskanym przez nabywców przychodzie (wtedy był to PIT-8C, obecnie jest to PIT-11).
Nie zgodził się z tym dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Stwierdził, że korzyści, jakie uzyskują nabywcy lokali w związku z umorzeniem bonifikaty, są dla nich realnym przysporzeniem majątkowym. Jest to przychód z nieodpłatnych świadczeń, podlegający opodatkowaniu i miasto, jako płatnik, musi wystawić tym osobom oraz przekazać naczelnikowi urzędu skarbowego odpowiednią informację – stwierdził organ.
WSA w Poznaniu przyznał rację miastu (sygn. akt I SA/Po 785/18). Wyjaśnił, że podatnik w momencie nabycia nieruchomości z bonifikatą uzyskuje wymierną korzyść majątkową, bo płaci za lokal obniżoną cenę. Natomiast zwolnienie z obowiązku zwrotu tej bonifikaty nie powoduje, że nabywca nieruchomości otrzymuje jakiekolwiek świadczenie. Zostaje on jedynie zwolniony z obowiązku zwrotu korzyści, którą już uzyskał. Nie otrzymuje zatem żadnego nieodpłatnego świadczenia, a więc nie ma także przychodu.
Podobnie orzekł Naczelny Sąd Administracyjny. Jak podkreślił sędzia Sylwester Golec, miasto, wyrażając wolę udzielenia bonifikaty, nie wykonuje na rzecz przyszłego kupującego żadnego świadczenia, a kupujący go nie otrzymuje. W konsekwencji, mimo że zwolnienie ze zwrotu bonifikaty oznacza dla nabywcy nieruchomości korzyść majątkową, to nie uzyskuje on żadnego przychodu. Miasto nie musi więc wystawiać informacji o uzyskanym przez nabywcę przychodzie.
Podobnie orzekł NSA już wcześniej, m.in. w wyroku z 16 stycznia 2019 r. (sygn. akt II FSK 138/17). ©℗

orzecznictwo

Wyrok NSA z 10 listopada 2021 r., sygn. akt II FSK 586/19. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia