Resort finansów broni obecnych zasad. Jak poinformował we wtorek, nie są prowadzone prace zmierzające do zmiany paramentów skali podatkowej. W ocenie resortu systemu podatkowego nie należy utożsamiać z systemem pomocy społecznej, jak chce RPO. Proponowane podwyższenie kwoty wolnej od podatku spowodowałoby też duże ograniczenie wpływów do budżetu - o ponad 12 mld zł rocznie.
RPO argumentował w piśmie do TK, że roczny dochód odpowiadający takiemu zwolnieniu - 3089 zł - nie pozwala na zapewnienie elementarnych potrzeb życiowych. Przypomina, że kwota wolna od podatku do 2003 r. była ustawowo waloryzowana. Od tej pory tylko raz - w 2006 r. Sejm podwyższył kwotę z 530,08 zł do obecnej.
Zdaniem Rzecznika kwota wolna od podatku powinna odpowiadać progowi ubóstwa - kryteriom dochodowym uprawniającym do pomocy socjalnej. To obecnie 542 zł miesięcznie dla osoby samotnej oraz 456 zł miesięcznie dla osoby w rodzinie. Oznacza to, że roczny dochód dla osoby samotnej jest ponad dwukrotnie wyższy od dochodu podlegającemu zwolnieniu - 6504 zł rocznie, przy 3089 zł zwolnionych obecnie z podatku - przypomina RPO.
Trybunał miałby ocenić sytuację, w której ustawodawca ustala kwotę wolną od podatku w oderwaniu od przyjętych w prawie normatywnych kryteriów ubóstwa. Rzecznik podnosi, że nie jest sprawiedliwa norma, która każe osobom uzyskującym dochód niepozwalający na zaspokojenie niezbędnych potrzeb życiowych, podzielić się jeszcze tym dochodem z resztą społeczeństwa.
Taki system przyczynia się do poszerzenia ubóstwa i jeszcze bardziej uzależnia takie osoby od publicznego systemu pomocy społecznej - zaznaczył Rzecznik w wystąpieniu do TK.
Trociuk podkreślił, że przed skierowaniem sprawy do TK Rzecznik zwracał się o zmianę przepisów - kwoty wolnej od podatku - do resortu finansów, jednak nie została podjęta odpowiednia zmiana prawa. Dlatego zdecydował się poddać te zasady ocenie Trybunału.
Biuro prasowe resortu finansów proszone przez PAP o komentarz do wniosku RPO do TK podkreśliło, że przyjęcie proponowanych przez RPO rozwiązań spowodowałoby ubytek dochodów z podatku rzędu 12,74 mld zł, w tym dochodów budżetu państwa o 6,45 mld zł, a dochodów jednostek samorządu terytorialnego o 6,29 mld zł.
"Utrzymanie stabilności finansów publicznych jest dla państwa sprawą niezwykłej wagi" - podkreśliło MF. Przypomniało, że również Trybunał Konstytucyjny kilkakrotnie podkreślał, że zachowanie równowagi budżetowej oraz właściwy stan finansów publicznych to wartości konstytucyjnie chronione.
W ocenie MF "systemu podatkowego nie należy utożsamiać z systemem pomocy społecznej będącego częścią polityki społecznej państwa". Nie należy też w konsekwencji szukać analogii pomiędzy ustalaniem kryterium dochodu będącego podstawą do ubiegania się o świadczenia z pomocy społecznej i wysokością dochodu niepowodującego obowiązku zapłaty podatku - uważa resort.
Ministerstwo przypomina, że Polska rygorystycznie realizuje podjęte lub ogłoszone działania mające na celu zmniejszenie nierównowagi fiskalnej, m.in. poprzez niezmienianie skali podatkowej PIT. Również Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2014-17 przewiduje utrzymanie na obecnym poziomie kwoty zmniejszającej podatek, progu podatkowego oraz pracowniczych kosztów uzyskania przychodu.
Sama kwota wolna od podatku, to nie wszystko - podkreśla resort. Z wyliczeń ministerstwa wynika, że średnia efektywna stawka podatku dochodowego w 2012 r. wyniosła w pierwszym przedziale 6,91 proc. (przy stawce nominalnej 18 proc.) i 16,17 proc. w drugim przedziale (przy stawce nominalnej 32 proc.) – argumentuje MF.
Od 2009 r. podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT) płacony jest według dwóch stawek podatkowych - 18 i 32 proc. Próg dochodowy, po przekroczeniu którego płaci się podatek według wyższej stawki, wynosi 85 tys. 528 zł dochodu.