W ujednoliconym postępowaniu podatkowo-celnym nie trzeba przedstawiać pełnomocnictwa szczególnego na druku PPS-1 – wynika z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie DGP.
W ujednoliconym postępowaniu podatkowo-celnym nie trzeba przedstawiać pełnomocnictwa szczególnego na druku PPS-1 – wynika z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie DGP.
Odmienne stanowisko prezentowali do tej pory niektórzy urzędnicy fiskusa.
Problem pojawił się wraz z wejściem w życie nowelizacji z 30 marca 2021 r. ustawy – Prawo celne oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 802). Zlikwidowała ona zasadę dwóch odrębnych postępowań: podatkowego i celnego przy imporcie towarów spoza terytorium Unii Europejskiej. Od czerwca 2021 r. naczelnik urzędu celno-skarbowego prowadzi jedno postępowanie podatkowo-celne, w którym określa kwotę należnego cła, VAT, akcyzy i ewentualnie opłat: paliwowej oraz emisyjnej. Powinno być prowadzone według reguł określonych w unijnym kodeksie celnym, a jedynie posiłkowo mogą być stosowane niektóre przepisy ordynacji podatkowej.
– Przepisy wydawały się jasne, ale w praktyce niestety pojawiły się wątpliwości, czy w ramach takiego ujednoliconego postępowania należy przedstawić organowi podatkowemu pełnomocnictwo szczególne PPS-1, czy nie ma takiego obowiązku – mówi Piotr Sienkiewicz, dyrektor zarządzający w agencji celnej Rusak Business Services.
Dodaje, że funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej nie otrzymali wytycznych w tej sprawie, więc interpretowali przepisy na własną rękę. W niektórych przypadkach – jak informuje ekspert – domagano się od pełnomocników reprezentujących importerów, aby przedstawili pełnomocnictwo szczególne na formularzu PPS-1. Argumentowano, że jest ono niezbędne, bo prowadzone postępowanie dotyczy częściowo kwestii podatkowych.
Z kolei inni funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, że formularz PPS-1 nie jest konieczny, bo importera powinien reprezentować pełnomocnik celny na zasadach określonych w prawie celnym.
Z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie DGP wynika, że prawidłowe jest to drugie podejście. Zdaniem resortu wynika ono wprost z obowiązujących od czerwca br. przepisów, tj. z art. 34 ust. 4 ustawy o VAT i art. 27 ust. 6b ustawy o podatku akcyzowym. Mówią one, iż w ujednoliconym postępowaniu podatkowo-celnym stosowane są m.in. art. 18 i art. 19 unijnego kodeksu celnego, a te z kolei odnoszą się do bezpośrednich i pośrednich pełnomocnictw celnych.
Takie stanowisko – jak dodaje Piotr Sienkiewicz – zostało potwierdzone także w newsletterze Krajowej Administracji Skarbowej Z/64/2021 udostępnionym branży spedycyjno-celnej wkrótce po tym, jak MF przesłało odpowiedź naszej redakcji. – Prawdopodobnie swoim pytaniem do MF redakcja DGP przyczyniła się do definitywnego rozstrzygnięcia tej kwestii, co nas bardzo cieszy – podsumowuje ekspert.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama