Spółki płacące wspólnikom za wykonane usługi nie będą mogły odliczać tej kwoty od przychodów, jeżeli zostanie spełniony jeden z warunków zapisanych w ustawie o CIT. Zdaniem MF takie należności to de facto ukryta dywidenda.
Doradcy podatkowi nie mają wątpliwości co do tego, że już dziś
transakcje pomiędzy wspólnikami a spółką powinny mieć charakter rynkowy.
Zwracają natomiast uwagę na to, że projektowane
przepisy nie biorą pod uwagę sytuacji, w której wspólnik faktycznie świadczy usługi na rzecz spółki.
– Wydaje się, że intencją
MF nie jest wyłączenie z kosztów podatkowych wszelkich wynagrodzeń za usługi lub inne świadczenia wykonywane przez wspólników na rzecz spółek, bo byłoby to nieuzasadnione gospodarczo – komentuje Wojciech Kaptur, doradca podatkowy i radca prawny w PragmatIQ.
Podobnego zdania jest Jarosław Józefowski, radca prawny w Enodo Advisors. Również on uważa, że intencją
MF było wyłączenie z kosztów uzyskania przychodów jedynie tych płatności, które mają charakter nierynkowy.
Chodzi o planowaną w Polskim Ładzie nowelizację ustawy o CIT, a konkretnie o nowy art. 16 ust. 1 pkt 15b tej ustawy. W uzasadnieniu
Ministerstwo Finansów napisało, że chce w ten sposób przeciwdziałać zjawisku wypłaty ukrytej dywidendy.
Dla wspólnika zasadniczo nic się nie zmieni, bo czy dostaje on dywidendę, czy wynagrodzenie za wykonane usługi, ma przychód, od którego płaci podatek. Co innego dla spółki; nie może ona odliczyć od przychodu wypłacanych dywidend, ale wynagrodzenie za usługi jest dla niej podatkowym kosztem. MF uważa, że firmy generują w ten sposób sztuczne koszty, i chce temu przeciwdziałać.
– Podobne rozwiązanie, chociaż nieco bardziej szczegółowe, znajduje się już obecnie w przepisach o tzw. estońskim CIT – zauważa Jarosław Józefowski. Mowa jest w nich o wypłacie ukrytych zysków, która podlega opodatkowaniu na takich samych zasadach, jak dywidenda.
Jak zauważa Wojciech Kaptur, wspólnicy spółek kapitałowych nie mają obowiązku świadczenia na rzecz tych spółek specjalistycznych usług lub pracy z samego tylko tytułu bycia wspólnikiem.
– Gdyby robili to bez wynagrodzenia, to spółka uzyskiwałaby przychód z nieodpłatnych świadczeń. Wysokość wynagrodzenia za te świadczenia jest limitowana przepisami o cenach transferowych i organy podatkowe już teraz mają możliwość ustalenia podstawy opodatkowania spółki według kryteriów rynkowych – mówi Wojciech Kaptur.
Na to samo zwraca uwagę Jarosław Józefowski. Co więcej – dodaje – już teraz organy podatkowe mogą kontrolować transakcje między podmiotami powiązanymi i w przypadku zidentyfikowania nieprawidłowości (np. wypłacania zawyżonego wynagrodzenia za świadczone usługi) dokonać odpowiednich korekt.
– Nowy przepis więc byłby zbędny, jeżeli dotyczyłby transakcji pomiędzy wspólnikiem a spółką na warunkach nierynkowych – uważa Jarosław Józefowski.
W uzasadnieniu projektu Polskiego Ładu resort finansów wyjaśnia, że ukryta dywidenda może przybierać różne formy:
- płatności niezwiązanych z prowadzoną działalnością gospodarczą,
- transakcji o nierynkowym charakterze,
- nadmiernego zadłużenia spółki z różnych tytułów względem powiązanych z nią podmiotów z grupy kapitałowej, np. z tytułu użytkowania przez nią składników majątku należących do wspólnika lub podmiotów powiązanych, które pierwotnie należały do spółki.
W świetle projektowanego art. 16 ust. 1 pkt 15b podatnik CIT nie miałby prawa do zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów wypłat (np. z tytułu wynagrodzenia za usługi) na rzecz wspólnika lub podmiotu powiązanego bezpośrednio lub pośrednio z podatnikiem lub z tym wspólnikiem, jeśli spełniony byłby przynajmniej jeden z dwóch warunków:
- transakcja, na podstawie której następuje wypłata, ma nierynkowy charakter, lub
- gdyby nie doszło do wypłaty na rzecz wspólnika lub osób powiązanych, to spółka dysponowałaby zyskiem netto w rozumieniu przepisów o rachunkowości za rok obrotowy, w którym świadczenie to zostało uwzględnione w wyniku finansowym.
Jakie zatem świadczenia mogłyby być wyłączone z podatkowych kosztów? Krzysztof Burzyński, doradca podatkowy i partner w BTTP, wyjaśnia, że katalog jest otwarty i może dotyczyć przykładowo wynagrodzenia z tytułu świadczonych przez wspólników na rzecz ich spółek:
- usług doradczych,
- usług wynajmu nieruchomości (np. biura, hal magazynowych, hal fabrycznych),
- usług wynajmu ruchomości (np. maszyn).
Zdaniem ekspertów ministerstwu może chodzić przede wszystkim o wyłączenie z podatkowych kosztów np. czynszów za wynajem nieruchomości, które są własnością wspólników. Chodzi o sytuacje, gdy wspólnik ma np. biuro, a spółka je wynajmuje i płaci czynsz. Zalicza go więc do kosztów podatkowych.
Zdaniem Wojciecha Kaptura wyłączenie takich kosztów byłoby rozwiązaniem bardzo dotkliwym zwłaszcza dla firm rodzinnych. – Często przekazanie nieruchomości wspólnikowi bywa elementem uzgodnień sukcesyjnych (np. rodzice zatrzymują nieruchomości, dzieci przejmują działalność operacyjną) lub sposobem na ograniczenie ryzyka gospodarczego i zabezpieczenie majątku rodzinnego – tłumaczy ekspert. Przypomina, że czynsze oraz inne podobne opłaty otrzymywane przez wspólników z tego tytułu są u nich opodatkowane.
Zdaniem Krzysztofa Burzyńskiego projekt powinien zostać doprecyzowany, a zwłaszcza drugi warunek, zakładający wyłączenie z podatkowych kosztów w sytuacji, gdy spółka nie wypłacając należności wspólnikowi lub podmiotowi powiązanemu, „dysponowałaby zyskiem netto w rozumieniu przepisów o rachunkowości”.
– Czy w tym przypadku chodzi o sytuację, w której spółka, nie wykonując świadczenia, osiągnęłaby rachunkowy zysk netto, a po uwzględnieniu tych kosztów zanotowałaby stratę? – zastanawia się ekspert. Jego zdaniem na takie rozumienie nowej regulacji wskazuje uzasadnienie do projektu, ale MF powinno to doprecyzować.
Jarosław Józefowski zwraca też uwagę, że projektowany przepis (art. 16 ust. 1 pkt 15b) jest niepełny.
– Brakuje w nim pkt 15c (lub też dalszych liter). Treść pkt 15b i użycie w nim spójnika „lub” jednoznacznie sugeruje, że przepis powinien mieć ciąg dalszy, którego w projekcie nie ma – zauważa doradca.
Świadczenia na rzecz wspólnika, które nie są kosztem dla spółki