Zasadą jest, że w spółce osobowej (w rozumieniu kodeksu spółek handlowych) każdy wspólnik ma prawo i obowiązek prowadzenia spraw spółki. Zgodnie z art. 46 k.s.h., wspólnik nie dostaje za to wynagrodzenia. Jednak art. 37 k.s.h. pozwala, by umowa spółki stanowiła inaczej. Wówczas mają zastosowanie postanowienia zawarte w umowie. Słowem, istnieje możliwość wypłaty wynagrodzenia wspólnikowi, jeśli zostanie to uregulowane w umowie spółki.
O to, jak traktować takie wynagrodzenie dla celów podatkowych, spytał komplementariusz spółki, która od 1 maja 2021 r. stała się podatnikiem CIT. Zasadniczo objęcie spółek komandytowych CIT-em spowodowało, że zmieniło się źródło przychodów ich wspólników. Od tej pory przestali oni otrzymywać przychody z działalności gospodarczej, a zaczęli – z kapitałów pieniężnych (tak jak dywidendy oraz inne przychody z tytułu udziału w zyskach osób prawnych – art. 17 ust. 1 pkt 4 ustawy o PIT).