Niekonstytucyjny przepis o nieujawnionych dochodach przestanie obowiązywać dopiero za półtora roku. Dlaczego Trybunał Konstytucyjny podjął taką decyzję – inną niż w ubiegłym roku?
/>
Rok wcześniej, rozstrzygając o niekonstytucyjności tego samego art. 20 ust. 3, lecz w brzmieniu obowiązującym w latach 1998–2006 (wyrok z 18 lipca 2013 r., sygn. akt SK 18/09) TK postanowił, że utraci on moc już z dniem opublikowania wyroku TK w Dzienniku Ustaw. Na tej podstawie zostały uchylone setki decyzji i wyroków niekorzystnych dla podatników.
Teraz, mimo że zarzuty trybunału do tego samego przepisu (tyle że w wersji obowiązującej od 2007 r.) były niemal identyczne, TK postanowił odroczyć utratę jego mocy obowiązującej o 18 miesięcy. Skąd taka decyzja?
Uzasadniając wczorajszy wyrok, sędzia sprawozdawca Stanisław Biernat wyjaśnił, że celem odroczenia jest pozostawienie czasu parlamentowi na wprowadzenie odpowiednich zmian i rozważenie kompleksowego uregulowania instytucji podatku od nieujawnionych dochodów.
Zdaniem TK natychmiastowe wyeliminowanie przepisu uniemożliwiłoby organom administracji podatkowej kontynuowanie dotychczasowych postępowań i wszczynanie nowych. Dlatego do czasu utraty mocy obowiązywania art. 20 ust. 3, przepis ten – według trybunału – powinien być przestrzegany i stosowany przez wszystkich adresatów, w tym też przez sądy. Natomiast przy jego interpretacji należy stosować wskazówki wynikające z obu wyroków TK w sprawie nieujawnionych dochodów (wczorajszego i tego z 18 lipca 2013 r.).
Sędzia Biernat podkreślił, że istotne jest zapewnienie konstytucyjnej zasady powszechności i równości opodatkowania, w tym zwłaszcza zwalczanie procederu nieujawniania dochodów lub zaniżania ich wysokości. Celów tych – powiedział – nie dałoby się osiągnąć, gdyby niezwłocznie usunięto przepis.
Sędzia wyjaśnił, że inaczej było w sprawie rozpatrywanej w ubiegłym roku. TK nie miał wówczas możliwości odroczenia utraty mocy obowiązywania art. 20 ust. 3. Wyrok dotyczył bowiem stanu prawnego obowiązującego do końca 2006 r., tj. zamkniętego w czasie.
Według TK z upływem terminu odroczenia dopuszczalne będzie wznowienie postępowań. Wynika to z art. 190 ust. 4 w związku z ust 3 konstytucji. Jednak samo wznowienie postępowań nie powinno przesądzać o treści rozstrzygnięć. Jak podkreślił Stanisław Biernat, nie mogą być one podejmowane automatycznie. Wymagają starannej oceny.
Dlaczego niekonstytucyjne
Sędzia sprawozdawca wyjaśnił także przyczyny stwierdzenia niekonstytucyjności przepisu.
Podkreślił, że mimo iż zmiana art. 20 ust. 3 obowiązująca od 2007 r. nie miała tylko charakteru wyjaśniającego czy doprecyzowującego, to nadal kwestionowany przepis pozostawia te same wątpliwości, które zgłaszał TK w zeszłorocznym wyroku. Stwierdził, że zawarte w art. 20 ust. 3 wyrażenia „czynienie wydatków”, „gromadzenie mienia”, „przychody opodatkowane” i „przychody wolne od opodatkowania” są wciąż niejasne i nieprecyzyjne. Na ich podstawie nie można jednoznacznie ustalić definicji pojęć „przychody ze źródeł nieujawnionych” i „przychody nieznajdujące pokrycia w ujawnionych źródłach”.
Zdania odrębne
Czterech z 14 sędziów TK zgłosiło zdania odrębne do wczorajszego wyroku TK.
Maria Gintowt-Jankowicz stwierdziła, że art. 20 ust. 3 ustawy o PIT nie narusza art. 2 w związku z art. 84 i art. 217 konstytucji. Nie przedstawiono bowiem wystarczających argumentów. Oceniając zakwestionowany przepis należy – według sędzi – odstąpić od wykładni ściśle językowej na rzecz wykładni systemowej. Sędzia podkreśliła, że 75-proc. stawka powinna pełnić przede wszystkim funkcję prewencyjną, czyli skłaniać do prawidłowego wywiązywania się z obowiązku płacenia podatku i zniechęcać do oszukiwania państwa. Nie zgodziła się z poglądem, że niejasność niektórych zwrotów powoduje jego niekonstytucyjność.
Mirosław Granat stwierdził, że wyrok powinien mieć charakter zakresowy. Jego przedmiotem powinna być ocena, na ile sytuacja podatnika, który odniósł korzyść z darowizny, ale nie zapłacił właściwego podatku, podpada pod art. 20 ust. 3 ustawy o PIT. Sędzia podkreślił, że nie przesądza tym samym, czy należało orzec zgodność czy niezgodność tego przepisu z konstytucją.
Marek Kotlinowski (orzekał także w sprawie SK 18/09), uznał, że postępowanie powinno zostać umorzone. Jego zdaniem zaskarżony przepis można wykładać prokonstytucyjnie na podstawie wyroku TK w sprawie SK 18/09. Sędzia podzielił argumentację przedstawicieli Ministerstwa Finansów, którzy wyjaśniali, że przepis ten można odczytać i stosować w sposób zgodny z ustawą zasadniczą. Skrytykował TK, że mimo iż uznał przepis za niekonsytytucyjny, zachęca do dalszego stosowania.
Małgorzata Pyziak-Szafnicka stwierdziła, że zawsze możliwe jest lepsze sformułowanie przepisu. Jednak rozprawa dowiodła, że sformułowania, którymi posługuje się art. 20 ust. 3, przynajmniej do ubiegłorocznego wyroku TK nie budziły wątpliwości sądów, które wydawały liczne wyroki w tej sprawie. Zdaniem sędzi, odwołując się do innych przepisów, w tym do ordynacji podatkowej, można stosunkowo precyzyjnie ustalić zakres zastosowania przepisu. Nie można więc uznać art. 20 ust. 3 za niezgodny z konstytucją.
Gra toczyła się o prawie miliard złotych
691 mln 162 tys. zł – łączna kwota podatku wynikająca z 2319 decyzji ostatecznych i nieostatecznych wydanych od 1 stycznia 2007 r. do 28 lutego 2014 r. na podstawie art. 20 ust. 3 ustawy o PIT
232 mln 752 tys. zł – szacowana wartość podatku w 1589 sprawach prowadzonych obecnie przez organy podatkowe I instancji na podstawie 20 ust. 3 ustawy o PIT
Decyzje ostateczne wydane od 1 stycznia 2007 r. do 28 lutego 2014 r. na podstawie art. 20 ust. 3 ustawy o PIT:
508 mln 73 tys. zł – wartość zobowiązań podatkowych ustalonych w decyzjach ostatecznych
1585 – liczba wydanych decyzji ostatecznych
Z tego:
281 spraw jest obecnie w sądach administracyjnych, a przedmiotem sporu jest kwota 47 mln 593 tys. zł podatku
Decyzje nieostateczne wydane od 1 stycznia 2007 r. do 28 lutego 2014 r. na podstawie art. 20 ust. 3 ustawy o PIT:
183 mln 89 tys. zł – wartość zobowiązań podatkowych ustalonych w decyzjach nieostatecznych
734 – liczba wydanych decyzji nieostatecznych
Z tego:
675 spraw jest obecnie na etapie postępowania odwoławczego, a przedmiotem sporu jest kwota 168 mln 556 tys. zł podatku
Uwaga: dane dotyczą wyłącznie kwot PIT z nieujawnionych źródeł przychodów, bez uwzględnienia odsetek.
Źródło: informacja przekazana przez MF prezesowi TK
Trudno będzie stosować wskazówki TK
Kolejny po zeszłorocznym wyrok trybunału, potwierdzający niekonstytucyjność unormowania tej kwestii, nie zaskakuje i stanowi wyraz konsekwencji sędziów w ocenie przepisów podatkowych w świetle wzorców konstytucyjnych. Jednak trudno nie zgodzić się z tezą sędziego Marka Kotlinowskiego – jednego z czterech sędziów zgłaszających zdanie odrębne, który skrytykował odroczenie terminu utraty mocy obowiązującej art. 20 ust. 3 ustawy o PIT. Dalsze stosowanie przepisu, który nie odpowiada wymaganiom konstytucyjnym, rodzi jego wtórną niekonstytucyjność. Wprawdzie w uzasadnieniu wyroku trybunał zawarł sugestie co do potrzeby stosowania ocenianych uregulowań z uwzględnieniem wytycznych, zawartych w uzasadnieniu. Jednak zastosowanie tych sugestii może się okazać w praktyce bardzo trudne. W sumie orzeczenie oznacza, że jednym podatnikom się upiekło, inni będą płakać i płacić.