Osoba fizyczna, która wniesie znak towarowy do spółki kapitałowej w zamian za jej udziały, powinna rozliczyć z tego tytułu podatek – wyjaśnił dyrektor łódzkiej izby skarbowej.

Interpretacja dotyczyła podatnika nieprowadzącego działalności gospodarczej, który planował wnieść aportem do spółki kapitałowej darowany mu przez syna znak towarowy. W zamian objąłby udziały tego podmiotu równe rynkowej wartości wnoszonego aportu.
Podatnik spytał izbę, czy będzie musiał z tego tytułu rozliczyć VAT. Uważał, że nie będzie miał takiego obowiązku, bo jak twierdził, daninę tę powinni rozliczać tylko podatnicy VAT od czynności wykonywanych w ramach prowadzonej przez nich działalności gospodarczej. Wskazywał, że prowadzenie działalności gospodarczej powinno się cechować stałością, powtarzalnością oraz niezależnością i być powiązane z profesjonalnym obrotem gospodarczym. On sam – twierdzi – takich warunków nie spełnia, bo dokonał transakcji jednorazowo.
Innego zdania była izba. Stwierdziła, że znak towarowy ze swej natury nie może służyć prywatnym celom podatnika w oderwaniu od działalności gospodarczej. Wprawdzie możliwe jest samo posiadanie praw do znaków i niekorzystanie z nich, jednak podatnik, który realizuje wynikające z niego uprawnienia, ma na myśli cel zarobkowy, a nie osobisty.
Izba zauważyła dodatkowo, że wniesienie znaku aportem w zamian za udziały wypełnia definicję odpłatnego świadczenia usług, które co do zasady jest objęte VAT.
Izba przypomniała dodatkowo o limicie 150 tys. zł wynikającym z art. 113 ust. 1 oraz ust. 10 ustawy o VAT. Jego przekroczenie będzie oznaczać, że podatnik nie będzie podmiotowo zwolniony z tej daniny.
Interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Łodzi z 16 czerwca 2014 r., nr IPTPP4/443-153/14-2/UNR.