Pod lupą inspektorów skarbówki znajdą się przede wszystkim punkty handlowe i gastronomiczne czy przewoźnicy, głównie w miejscowościach wypoczynkowych. - Chcemy w ten sposób zachęcić do zabierania paragonów, bo jest jedynym dowodem pozwalającym na ewentualną reklamację towaru lub jego zwrot - mówi Beata Orzech-Ligęza, naczelnik Urzędu Skarbowego w Nowym Sączu.
Akcja służy też walce z nieuczciwą konkurencją. Orzech-Ligęza wyjaśnia, że rejestrowanie sprzedaży na kasie fiskalnej gwarantuje, iż sprzedawca odprowadza należny podatek do budżetu państwa.
Przedsiębiorcy, którzy łamią prawo i nie rejestrują sprzedaży na kasie fiskalnej, muszą się liczyć z mandatem w wysokości nawet 3 tysięcy złotych.
Akcja „Weź Paragon” prowadzona jest od dziesięciu lat.