Jeśli podatnikowi z powodu przejściowych problemów finansowych brakuje pieniędzy na uregulowanie rocznego zobowiązania wobec urzędu skarbowego, może wystąpić z wnioskiem o odroczenie terminu płatności podatku. Warto rozważyć taką możliwość – niezapłacony w terminie płatności podatek stanowi bowiem zaległość podatkową, obciążoną odsetkami za zwłokę i ryzykiem wytoczenia postępowania karno-skarbowego.
Korzyści z wyznaczenia nowej daty zapłaty
Otrzymanie pozytywnej odpowiedzi oznacza mniejsze koszty opóźnienia zapłaty należnego podatku. Jest to tzw. opłata prolongacyjna i wynosi ona 50% stawki odsetek za zwłokę, jaka obowiązuje w dniu wydania decyzji o odroczeniu. Obecnie odsetki za zwłokę wynoszą 11,5 %.
Pozytywne rozpatrzenie wniosku oznacza również brak ryzyka związanego z możliwym pociągnięciem zalegającego z zapłatą podatnika do odpowiedzialności karno-skarbowej. Zapłata podatku po terminie stanowi bowiem wykroczenie skarbowe, objęte karą grzywny w wysokości od 160 zł do 32 000 zł.
Wniosek musi przekonać fiskusa
Warto pamiętać, że udzielenie odroczenia terminu płatności przez organ podatkowy wcale nie należy do jego obowiązków. Jest to jedna z ulg uznaniowych, a przesunięcia daty płatności urząd dokonuje w przypadkach uzasadnionych ważnym interesem podatnika lub interesem publicznym. Na podjęcie decyzji wpływ ma również poprawna konstrukcja samego wniosku. Oprócz podstawowych danych osobistych podatnik wskazać w nim między innymi nowy termin płatności podatku oraz uzasadnić swoją prośbę. Dobrze, aby uzasadnienie zawierało dokładny opis ważnego interesu podatnika lub interesu publicznego. Urząd skarbowy, rozpatrując wnioski podatników, bada każdą sprawę indywidualnie, kierując się obiektywnymi kryteriami.
Kwiecień złym miesiącem na złożenie wniosku
Wniosek o odroczenie zapłaty podatku trzeba składać odpowiednio wcześnie. Z możliwości przesunięcia terminu płatności podatku dochodowego można bowiem skorzystać tylko pod warunkiem, że organ podatkowy wyraził na to zgodę do końca kwietnia. Złożenie wniosku ostatniego dnia terminu płatności podatku nie daje zatem szans na odroczenie daty uregulowania zobowiązania, ponieważ fiskus ma miesiąc, a w złożonych przypadkach nawet dwa miesiące, na ewentualne wydanie zgody. Mimo to warto taki wniosek złożyć, bowiem sam fakt, że podatnik podjął kroki w tej sprawie może go uchronić przed wymierzeniem większej kary za brak terminowej zapłaty podatku.
Katarzyna Więsik, księgowa Tax Care