Osoby, które przy okazji mistrzostw Europy w piłce nożnej obstawiają wyniki meczów i składają zakłady, powinny wygraną podzielić się z fiskusem.
Wygrane w legalnych zakładach wzajemnych opodatkowane są 10-proc. podatkiem. Tak będzie w zakładach organizowanych przez firmy bukmacherskie czy organizatorów loterii SMS-owych.
Jak mówi Piotr Chróścicki, ekspert podatkowy w ECDDP, podatek ten pobiera podmiot dokonujący wypłaty nagrody. Jeżeli jednak jednorazowa wartość wygranych nie przekracza 2280 zł, to wówczas można zastosować zwolnienie i podatku dochodowego od osób fizycznych nie zapłacić. Podmioty, które legalnie przyjmują zakłady, obowiązane są do przekazania do urzędu skarbowego do 20. dnia miesiąca następującego po miesiącu pobrania PIT od wygranych. Ponadto mają obowiązek sporządzenia deklaracji rocznej PIT-8AR.

Zwolniona z PIT jest wygrana w zakładach wzajemnych, loteriach audiotekstowych, loteriach pieniężnych, jeżeli jednorazowa wartość kwot nie przekracza 2280 zł

– Taka procedura ma zastosowanie, o ile zakład przyjął uprawniony podmiot prowadzący działalność w Polsce na podstawie przepisów ustawy o grach hazardowych. – dodaje Piotr Chróścicki.
Jeśli zakłady meczowe przyjmowane są nielegalnie przez osoby, które nie mają zezwolenia na ich prowadzenie wydanego przez ministra finansów, pojawia się problem. Przepisy przewidują konsekwencje za wygrane w takich zakładach. Z tego względu aspekt legalności zakładu jest istotny nie tylko z uwagi na konsekwencje w postaci kar pieniężnych, które dla uczestnika nielegalnego hazardu mogą wynieść 100 proc. wartości wygranej, lecz także zważywszy na ewentualne konsekwencje podatkowe.
Piotr Chróścicki dodaje, że w takich okolicznościach podatnicy ze względu na powyższą karę pieniężną zazwyczaj nie ujawniają tego źródła przychodu. Wówczas jednak narażają się na jego opodatkowanie stawką PIT w wysokości 75 proc. dochodu jako pochodzącego z nieujawnionego źródła. Dodatkowo może powstać konieczność uiszczenia odsetek od zaległości podatkowych od nieuiszczonej należności.